Od ponad tygodnia odczuwam mrowienie i drętwienie lewej ręki a zwłaszcza przedramienia. Ujawnia się to zazwyczaj po południu lub wieczorem. Dziś do kompletu dołączyła prawa ręka. Nie mam pojęcia czy udać z tym się do neurologa czy może jest to spowodowane czymś z zakresu innej dziedziny medycznej. Dodam że na zgłaszaną dolegliwość lekarz rodzinny poporstu dał lek na zapalenie mięśni ale nie pomaga. Jeśli ktoś coś wie proszę o jakąś podpowiedź gdzie udać się z tym dalej.
[addsig]