Reklama:

Clonazepam?? (167)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
11-03-2017, 17:46:20

lepiej zyc z clonazepam czy nie zyc wogole ?
gość
13-03-2017, 20:39:52

Witam. Nie mogłem się powstrzymać i zjadłem 30 tabletek po 2 mg (60 mg) czeskiego Clonozepamum - Rivotril. Jutro czeka mnie o 7.30 wizyta na policji - jako świadek. Czy ja będę coś mógł mówić? Wydukam coś? Funkcjonariusz się nie "kapnie"? Mam niewielkie doświadczenjie z benzo. Pozdrawiam.
gość
08-04-2017, 15:37:18

clonazepam zabija choc nie mozna go przedawkowac 24 lata ćpania i 9 miesiecy po odstawieniu, kiedy nastąpi powrót do życia? boje się,że nigdy
gość
22-04-2017, 09:59:29

ja biore clonozepan juz od 23 lat jakos zlych skutkow niewidze boje sie tylko o zmniejszenie lat przez to branie tabletek lekarze przepisuja mi ten lek bez problemu i ze spaniem nie mam problemow probowalam oddstawic ale wierzcie mi to byla mordega wrocilam z powrotem i tak do smierci
gość
27-04-2017, 07:46:02

Witam,ja biore klony 2mg tak naprawde z 15lat oczywiscie z przerwami,kiedys dla zabawy i nawet po ponad 20 szt dziennie co normalnie jest dawka smiertelna.Tolerancja szybko wzrasta i dzialanie spada.Proba odstawienia calkowitego jest niebespieczna i ciezka,najlepiej zmniejszac dawki i zamieniac na relanium.Teraz biore 2,3razy na tydzien nie ma sensu czesciej bo poprostu nie dziala.
gość
27-04-2017, 07:51:06

Jak zjadles paczke nie jedzac wczesniej duzych ilosci i organizm nie przyzwyczajony to sie nie obudzisz kolego.
gość
26-05-2017, 15:03:31

Treść zablokowana przez moderatora

gość
27-05-2017, 11:48:43

Plusy brania
1. Pewność siebie
2. Pełno znajomych i wszyscy mnie lubią przez moją pewność siebie
3. Wszystko się nagle udaje, potrafię bardzo logicznie myśleć
4. Jestem bez powodu szczęśliwy
5. Mam większą motywację do sportów
6. Wszystko co robię, sprawia mi przyjemność
7. Nie ciągnie mnie do używek
8. Jestem wysportowany
9. Jestem spokojnym i opanowanym człowiekiem z mądrą głową
10. Wykorzystuję większy potencjał swojego umysłu
Co mi dało życie bez Clonazepamu
1. Ciągnie mnie do alkoholu, bo nie radzę sobie z niczym
2. Zwiększająca się depresja spowodowana moją chorobą
3. Brak jakichkolwiek znajomych z powodu mojej choroby, bo nie umiem rozmawiać z ludźmi
4. Zaburzenia koncentracji
5. Natrętne myśli, że nic w życiu nie osiągnę
6. Nagłe ataki panicznego lęku (nerwica lękowa)
7. Ciągnie mnie do ciężkich narkotyków, bo chciałbym poczuć choć przez chwilę się trochę szczęśliwym
8. Każdego dnia się męczę, bo nie akceptuję swojej osoby
9. Przytyłem, nie mam już mięśni, tych co miałem, ani nie mam na nic siły
10. Pustka w głowie, nie jestem w stanie nic wymyślić i nudzi mi się. Całymi dniami nie mam co robić.
11. Jestem małomówny
12. Całkowity brak ochoty na seks
I z tego plus tylko taki, że jakbym gdzieś wyjechał, to nie muszę nic brać, ale co z tego, skoro każdego dnia nie chce mi się żyć!
gość
06-06-2017, 13:34:40

Gość 2010-10-06 18:57:20
biorę od ponad 10 lat 2mg dziennie - po 1 mg rano i przed snem. Ten lek uratował mi życie! Miałam zdiagnozowaną silną nerwicę depresyjno-lękową z napadami natręctw. Lekarz przypisywał mi rózne leki, żaden nie pomagał. Aż pewnego pięknego dnia przypisał mi właśnie clon. Kupiłam bez większej nadziei na poprawę, a tymczasem - już po pierszej małej dawce 0,5 mg odżyłam!!!! Znów ujrzałam wszystko w normalnych wymiarach, życie miało sens. Fakt - pewnie działa jak narkotyk, ale w moim przypadku - działa leczniczo. Początkowo lekarz po 6 tygodniach leczenia zaczął odstawiać (najpierw było zwiększanie dawki, a przy odstawianiu - zmniejszanie). Niestety - po kilku próbach odstawiania pozostałam świadomie przy clonie. Wolę życie z tym uzależnieniem, niż wegetację i bezsens wszystkiego i inne sensacje, które towarzyszą mi, kiedy w porę nie wezmę leku. To mój świadomy wybór. Wiem, że nic innego nie pomoże na moją nerwicę - to tak delikatnie mówiąc:)) Pozdrówka i przestrzegam - od tego się już nie odejdzie!!!!!!
gość
17-06-2017, 15:24:00

clonazepam to ciezki narkotyk, ryje mózg osłabia fizycznie, detoks to piekło

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

ZOBACZ INNE DYSKUSJE

gość
Podejrzewam u siebie początki Parkinsona
Skończyłem 87 lat, Pewne objawy utraty sprawności są zrozumiałe. Znalazłem w sieci opis objawów wczesnego Parkinsona. Utraciłem powonienie, mój charakter pisma odpowiada opisowi symptomu Parkinsona. Nie odczuwam żadnych ubytków w sferze psychiki. Nie odczuwam problemów z pamięcią i sprawnością w prowadzeniu samochodu. Zwracam się do autorów postów na forum, .czy opisane objawy widzieli u znanych sobie osób ze stwierdzoną chorobą.
gość
mrowienie, wędrujące bóle rąk głównie od dłoni do łokci
Od ok. 3 lat pojawiło się uczucie mrowienia, wbijania szpilek w dłoniach i w rękach do okolic łokci, a czasem barku. Objawom tym towarzyszy bół, kótry tzw. wędrujący, raz mam wrażenie, że bolą mnie mnieśnie, innym razem stawy a następnie kości. Pojawia się w różnych miejscach. Objawy te nasilają się tzn. o ile wczesniej pojawiały się od czasu do czasu to teraz jest to stan stały. Trzymanie kubka w dłoniach, chwycenie klamki i inne codzienne czynności sprawiaja mi ból. Ma wrażenie tzw. niezdarnych rąk, przedmioty wypadają mi z dłoni,. Od niedawna podobne objawy pojawiły się w stopach i nogach. Początkowo myślałam, że to niedoleczona bolerioza ale wg lekarzy boolerioza jest wyleczona, szukałam pomocy u reumatologa ***czynnik reumatoidalny w normie) - brak podstaw do dalszej diagnostyki, u neurologa - gdzie rezonans kręgosłupa szyjnego i leżdziowego nie wykazał żadnych anomalii, kóre mogłyby powodać dolegliwości. Sama nie wiem, gdzie szukać pomocy, bowiem ja naprawdę cierpię z bólu. Od niedawna pojawiły sie bóle głowy o charakerze migrenowym. Ktoś ma pomysł, gdzie szukać pomocy, co to może być, aby móc łagdzić doelgliwości bólowe.
gość
Tabletki na uspokojenie a stan starszej osoby
Dzień dobry, bardzo proszę o poradę bo nie wiem gdzie tkwi przyczyna złego stanu zdrowotnego babci. Babcia ma prawie 90 lat, jest sprawna na umyśle, kontaktowa i logicznie myśląca. Od 5 lat babcia przyjmowała lek Zomiren 0,25mg ze względu na lekkie stany stresowe. Od trzech tygodni lekarz rodzinny zmienił jej ten lek że względu na szybkie uzależnienie, przepisał w zamian Hydroxyzinum 25 mg (1-0-1) oraz Pramolan 50 mg (0-1-0). Już po paru dniach od ich zmiany babcia zaczęła mieć omamy. Słyszy dziwne dźwięki, twierdzi że to nie są szumy uszne bo jak zatka uszy to tego nie slyszy. Mówi że łóżko się jej trzęsie, jest lękliwa i boi się być sama. Trochę niepokoi mnie taka reakcja. Mogłabym przypuszczać że może są to już zmiany starcze ale dziwi mnie fakt zbieżności z zmiana leków. Czy jest możliwość że to skutek uboczny właśnie stosowanych leków ? Udać się do neurologa, psychiatry ? Jak jej pomóc? Dziękuję za poradę.
gość
Prośba o interpretacje wyniku Mri glowy
Opiszę w skrócie to co mnie niepokoi... W okolicy prawej zatoki esowatej zakontrastowalo się poszerzone naczynie zylne 18mm na 15mm łaczace sie kanałem szerokosci 2mm ze światłem zatoki na granicy z żyła szyjna wewnątrzna. Obraz moze wskazywac na tetniaka zylnego lub malformacje tetniczo zylna (AVM). Wskazana ocena naczyń w angio-MR w fazie żylnej i tętniczej...
Reklama: