Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29022)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

Początkująca
13-06-2014, 09:05:21

Dziękuję za podpowiedzi i wskazówki.
Zapewne moja wyobraźnia galopuje. Lekarz wielokrotnie opowiadał mi o operacji w trakcie rozmowy i prezentacji na moim rezonansie wyglądało to sensownie. Co do konsultacji to posiadam opinie 3 lekarzy wszyscy jednogłośnie operacja- z innymi nie dyskutowałam na temat samego jej przebiegu.
Mam jeszcze takie skromne pytanie odnośnie samej operacji i pobytu w szpitalu.
W ubiegłym roku miałam operację usunięcia jajnika, po wybudzeniu czułam się paskudnie i wymiotowałam po narkozie.Nie wyobrażam sobie by po operacji kręgosłupa gdzie naruszone jest gardło i krtań mieć jeszcze wymioty.Czytałam też że można mieć problem z mówieniem i jedzeniem. Mieliście takie dolegliwości?
Wtajemniczona
13-06-2014, 09:27:55

NewYork@
Nie taki diabeł straszny Przed wybudzeniem podają leki przeciwwymiotne, ale i tak sporo ludzi wymiotuje. Żołądek jest pusty więc wymiotować nie ma czym. Mnie się udało nie mieć takich atrakcji i jak tylko mnie zemdliło dostawałam dożylnie kolejną dawkę leku. Co do gardła i krtani to w moim przypadku nie było tak źle. Weź sobie do szpitala tabletki do ssania na chrypkę (ja wzięłam ISLA CASSIS). Ból gardła był taki jak przy lekkiej infekcji gardła i ustąpiło w zasadzie na drugi dzień. Przełykanie było trudniejsze przez jakieś 3 dni, ale dostaje się leki p/bólowe więc nie jest źle. Pierwszą dobę jesteś na morfinie lub czymś podobnym więc nie ma wielkiego bólu, raczej spanie u mnie przerywane automatycznym pomiarem ciśnienia co pół godziny. W pierwszej dobie też co kilka godzin sprawdzali czucie i ruch rękach i nogach. Po zabiegu sama stwierdzisz, że więcej było strachu
Trzymam kciuki za Ciebie. Na pewno będzie dobrze.
Pozdrawiam
Bety
W życiu nie chodzi o to, by przeczekać burzę, a o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu. Marzec 2014:discectomia i artroplastyka C5/6 i C6/7 Implanty ruchome Aesculap activ C
Początkująca
13-06-2014, 12:04:09

Bety,
Dziękuję pięknie za odpowiedź Mam nadzieję że i ja będę miała spokojny proces pooperacyjny. W ogóle mam wątpliwości co do tej operacji to jak gra uda się albo nie. Póki co jestem na zwolnieniu lekarskim i dzięki temu że nie mam stresów( prócz comiesięcznej kontroli ZUS co do zasadności zwolnienia ) czuję się zdecydowanie lepiej - dosłownie jak zdrowa. Do dolegliwości drżenie prawej ręki , trudności z pisaniem długopisem, obecnie krótkie drętwienie prawej ręki i mrowienie - przywykłam od bardzo dawna więc nie są dla mnie problemem - to tak jakby tak było od zawsze. Jak pomyślę że coś się nie uda i będzie gorzej - a i tak tu na forum bywało z tego co przeczytałam to mam miękkie nogi
Początkująca
13-06-2014, 12:14:30

to tak jak przed wizytą u stomatologa ząb boli jak cholera ale przed wejściem do gabinetu magicznie przestaje!
Fakt jest faktem boję się bardzo życia po operacji
gość
13-06-2014, 14:11:20

Pewnie nie pomogę, bo ja miałem operację pęcherza moczowego.
Ale przed operacją mówiłem sobie że na pewno przeżyję bo Pan Bóg grzeszników nie potrzebuje. Po operacji, którą przeżyłem, powiedziałem sobie: Teraz trzeba się szybko zbierać bo nie zdążę na niebo zapracować.
No i pracuję już ponad rok. W między czasie miałem dwa egzaminy, zatorowość płucną i udar niedokrwienny. Nie zdałem. Muszę pracować dalej.
Zdrowia życzę bo tego nie kupi.
zdrowy już byłem..., i co dalej?. :-)
Początkująca
13-06-2014, 17:33:52

Newyork Myślę że wszyscy podobnie czujemy przed operacją, strach, niepewność, wątpliwości i różne obawy. Może moje trzy grosze odrobinę Ci pomogą. Radzę zrobić tak jak ja zrobiłam, zaufać lekarzom operującym i modlić się o pomyślność zabiegu. Po wybudzeniu czułam się lekko i bez bólu. Miałam silne bóle głowy oprócz wszystkich innych typowych objawów. Cała nadzieja była w rękach Boga i lekarzy. Życzę wszystkiego najlepszego.
Wtajemniczona
14-06-2014, 09:42:15

Newyorku,
strach jest normalny w takiej sytuacji. zaufaj lekarzom i temu, ze jesteś w dobrych rękach. każdy z nas to przechodził. sprawa jest prosta: zasypiasz na sali, budzisz się już po. prosisz o środki p/bólowe.
jestem po dwóch znieczuleniach w ciągu pół roku. ani razu nie wymiotowałam, poprosiłam o leki przeciwwymiotne i było dobrze :) osoby ze mna operowane tez zniosły znieczulenie bez skutków ubocznych :)widocznych gołym okiem ;)
1. Wypadek 02.2009. długa rehabilitacja. 2. Zabieg 14.11.2013 (dyscektomia c5/c6, stabilizacja przestrzeni PEEK Cornestrone) 3. Zabieg 30.05.2014 (odbarczenie pośrednie ze spondylodezą międzystawową na c5/c6 Providence Ditrax)
Wtajemniczony
14-06-2014, 10:18:12

Ciąć czy nie ciąć to pytanie wraca jak bumerang sam mam ten dylemat ale na razie staram się żyć normalnie choć często tak mnie na.....a że świra idzie dostać to cały czas myślę rozważam za i przeciw.
Tu dla nowych mały artykulik:
Wielu z nas cierpiących na mocne, przewlekłe bóle pleców na pewno zastanawia się czy czeka ich operacja kręgosłupa.
Często po wielu miesiącach zażywania leków przeciwbólowych czy wypróbowania licznych metod terapii, bez rezultatu, zadajemy sobie pytanie czy leczenie chirurgiczne może przynieść ulgę w bólu. Badania wykazują, że tylko w ściśle określonych przypadkach operacja jest rzeczywiście korzystna. I niestety sam ból, choć bardzo silny, rzadko jest wskazaniem do operacji.
Na zabieg chirurgiczny mogą kwalifikować się na przykład pacjenci z przepukliną krążka międzykręgowego („wysunięty dysk”, bulging disc), u których występują poważne zmiany w funkcji układu nerwowego:
znacznie osłabienie mięśni
zanik czucia w kończynie
zanik odruchów ścięgnistych
utrata możliwości poruszania się
zaburzenia funkcji układu moczowego.
W takich przypadkach operacja, np. discektomia lub mikrodiscektomia w kręgosłupie lędźwiowym lub szyjnym może okazać się skuteczna w przywróceniu funkcji uciśniętych nerwów i w bólu. Poprawa może być jednak czasami krótkoterminowa i bóle mogą powrócić, dlatego po operacji należy zadbać o kręgosłup. Leczenie terapią manualną, chiropraktyka, często dają bardzo podobne wyniki w przypadku wypuklin krążków bez konieczności operacji.
Operacje stosuje się też przy stenozie kręgosłupa, schorzeniu związanym ze zwyrodnieniem stawów zwężającym kanał kręgowy- głównie u osób starszych, choć leczenie konserwatywne, np. chiropraktyka i ćwiczenia, daje bardzo często podobne rezultaty. Oczywiście instnieją też przypadki kiedy operacja kręgosłupa jest niezbędna, np. złamanie, nowotwór.
Pacjentom, którym lekarz zaleca operację kręgosłupa zawsze doradzam konsultację z conajmniej dwoma specjalistami aby uzyskać pewniejszą odpowiedź. Ważne jest, aby każdy zrozumiał swój problem oraz potencjalne korzyści i ryzyko wynikające z interwencji chirurgicznej. Jeżeli nie jesteś pewien czy podejmujesz właściwą decyzycję- znajdź specjalistę, który rozwieje twoje wątpliwości.
gość
14-06-2014, 10:48:36

Najprościej było by chlsat i po wszystkim. A to nie takie proste bo naprawdę może być prawie po wszystkim.
zdrowy już byłem..., i co dalej?. :-)
Forumowiczka
14-06-2014, 12:05:31

Hej, witam starych wyjadaczy i nowoprzybyłych, jestem w sanatorium Włókniarz w Busku Zdroju. Poprzednio byłam tu w Szpitalu Wojskowym, gdzie, wiadomo, rehabilitacja i warunki są dobre. Tu przyjechałam więc z nastawieniem, że będzie gorzej. Nie mogę tak powiedzieć. Bardzo duży wybór zabiegów, duża baza zabiegowa, basen rehabilitacyjny (choć nie idealny to nie aż tak zły żeby się nie chciało tam wejść), przychylna lekarka. Personel zabiegowy może nie tak miły jak w Wojskowym ale też zależy gdzie bo panowie na borowince super goście :) Borowina przyjeżdża tu z Połczyna Zdroju czyli dobrej jakości.
Nie wypowiem się w temacie socjalu - bo jestem na pobycie sanatoryjnym NFZ ale z dopłatą za jedynkę, która standardem odbiega od dwójek/trójek, gdzie kwateruje się kuracjuszy. Niestety NFZ nie zawarł tu umowy na pojedyncze pokoje. Żywię się również z pacjentami komercyjnymi.
Ale Busko jest jedno, takie samo dla wszystkich a już z pewnością taka sama moc uzdrawiająca siarki :)
Pogodnego weekendu i jeśli chcecie pytać o Busko to śmiało, ja to miejsce zawsze będę polecać wszystkim kręgosłupowcom.
Spinka e-mail: myspine@gazeta.pl grudzień 2006 - operacja c6/c7 czerwiec 2009 - operacja c4/c5 neurochirurg - dr Arkadiusz Wilk

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: