Psycholog i neurobiolog Stephen M. Kosslyn dokonał rewolucji w dotychczasowym podziale mózgu- teorię prawej i lewej półkuli zastąpił podziałem na mózg górny i dolny. Swoje obserwacje opisał w, wydanej razem z G. Wayne Millerem, książce pt. “Top Brain, Bottom Brain: Suprising Insights Into How You Think.
Dokonany przez naukowca podział ma przebiegać wzdłuż bruzdy Sylwiusza, która oddziela płat ciemieniowy i czołowy od płata skroniowego. Mózg górny dotyczy dwóch pierwszych płatów, natomiast dolny obejmuje obszary skroniowe.
Wg Kosslyna mózg górny odpowiedzialny jest za percepcję otoczenia i na jej podstawie tworzenie planu zgodnie z oczekiwaniami. Ponadto jest zdolny do oceny konsekwencji zamierzonych działań i w razie potrzeby wprowadza korektę. Natomiast mózg dolny ma za zadanie porównać aktualne doświadczenia z podobnymi sytuacjami zapisanymi w pamięci. Pełni on funkcję klasyfikatora i interpretatora.
Zaliczany do mózgu dolnego, płat skroniowy odgrywa istotną rolę w percepcji wzrokowej. Rozpoznaje przedmiot lub osobę i przyporządkowuje do nich wspomnienia, przypomina jakie doświadczenia związane były z aktualnie widzinami obiektami. Mózg górny z kolei, reprezentowany przez okolice ciemieniową, pozwala na orientację przestrzenną, lokalizację obiektu i przywoływanie jego umiejscowienia, co umożliwia odnajdywanie przedmiotów czy osób.
W zależności od tego, z której części mózgu korzystamy w większym stopniu, można ustalić jak myślimy. Kosslyn wyróżnił 4 typy poznawcze: działacz, postrzegacz, adaptor i stymulator.
Działacze w bardzo dużym stopniu wykorzystują obie części mózgu. Płynna komunikacja między dolną i górną częścią pozwala im na sprawne planowanie i ocenę skutków działania oraz wprowadzanie ewentualnych zmian.
fot.ojoiamges
Postrzegacze w większym stopniu korzystają z mózgu dolnego. Bacznie obserwują otoczenie, często odwołują się do wspomnień i doświadczeń, na których bazują podejmowane przez nich działania. Jednakże mają oni problem z tworzeniem i realizacją planów.
Adaptorzy wykorzystują mózg dolny w równie niewielkim stopniu jak górny. Rzadko korzystają z doświadczeń i sporadycznie korzystają z pamięci wspomnień przy podejmowaniu działania. Osoby zaliczane do adaptorów bardzo łatwo dopasowują się do sytuacji, płyną z prądem i są bierni wobec zachodzących zmian. Zamiast planować, czekają aż problem “sam się rozwiąże”.
Stymulatorzy używają głównie mózgu górnego, co sprawia że są oni doskonałymi strategami, jednakże często na planowaniu się kończy. Stymulatorów cechuje duża kreatywność, mają pełno pomysłów jednakże rzadko wdrażają je w życie.
Zaproponowany przez Kosslyna nowy podział mózgu budzi jednak wiele kontrowersji. Wielu naukowców uważa, iż wszelkie podziały mózgu są mocno naciągane, gdyż prawidłowe nasze prawidłowe funkcjonowanie jest możliwe dzięki kooperacji obu części mózgu.