Reklama:

Życie po tętniaku (49)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
01-05-2016, 23:00:43

ja po operacji teniaka lezalem 3 tygodnie , wstawalem tylko do toalety i wieczorami staralem sie troche pochodzic po holu szpitalnym. Tez przyzwyczailem sie do lezenia i spania. Bylo mi tak dobrze , musialem sie psychicznie przelamac aby chciec znowu chodzic bo jakos w lózku fajnie sie leżalo :D Niestety w szpitalu uprali mi mózg cyprofloksacyną - to chemia przeciwnowotworowa ktorą mi podawali nieświadmi lekarze na zakarzenie gronkowcem bo mysleli ze to niewinny antybiotyl. Mam po tym tzw. chemo-brain fog-a czyli znaczne uposledzenie pamięc i krótkotrwałej i przestrzennej itp. pojemnosci pamiec i itd. po 3 miesiacach zaczelo sie poprawiac ale nadal nie jest tak jak trzeba. Nie bierzcie nigdy cipronexu bo to chemia przeciwnowotworowa - świadcza o tym badania naukowe które znalzłem wpiszcie sobiew w google ciprofloxacin i caner to sie przekonacie
gość
01-05-2016, 23:02:37

ciprofloxacin cancer
gość
27-01-2017, 19:34:27

Moja mama miała wylew tętniaka 18 lat temu. Miała wtedy 56 lat. Miała po operacji założoną zastawkę - od mózgu do brzucha. Od kilku tygodni mama ma nagłe zawroty głowy, tak silne, że się przewraca. Wczoraj została przyjęta na oddział neurologii. Lekarz zaczął szukać na jej głowie pompki do tej zastawki. Powiedział mi, że mama powinna kilka razy dziennie używać tej pompki, aby przepływał ten płyn z mózgu do brzucha. Jak już napisałam, od operacji tętniaka minęło 18 lat. Nikt po tej operacji nie mówił ani mnie, ani mamie, że ma coś pompować. Nic więc nie robiła. I żyła w tej nieświadomości w miarę dobrze. Trudno mi uwierzyć w to, co mówi lekarz. Boję się, że ta pompka może się uszkodzić, jeśli będzie się ją naciskać . Nie wiem co robić. Poproszę o radę.
gość
31-03-2017, 11:20:14

Dzień dobry wszystkim z rodziny "tętniaków" Jestem tydzień po zabiegu tetniaka tetnicy szyjnej .Założono mi stend , ponieważ za szerokie ujście i embolizacja narazie nie wchodziła w grę. Po pól roku mam sie zgłosię na angiografię badz bedzie embolizacja .Operował mnie w Poznaniu Klinicznym Profesor Juszkat. Mistrz w całym tego słowa znaczeniu.Wprawdzie mineło kilka dni ,ale ja czuje sie dobrze.Oby tak dalej. Wiadomo ,ze nie można zyc na "pełnej petardzie" i trzeba o siebie dbać , żeby sie nic nie wydarzyło , ale trzeba żyć normalnie.Ja jakoś nie stresuje sie zbyt mocno, ponieważ nakrecanie samej siebie nic nie daje , a powoduje niepotrzebny stres.Wiem ,że nie jest łatwo , szczególnie tym osobom u których doszło do pękniecia.Musimy na siebie uważać , bo coby nie powiedzieć mamy jakąś tam wadę .Nie dajmy sie jednak zwariować , bo nasze życie zamieni sie w piekło.Napatrzyłam sie w szpitalu na ludzi , którzy byli po operacjach. Zycie z bomba zegarową w głowie ,czy gdzie indziej nie jest łatwe.Szczęśie ma ten , u kogo w pore ta bombe wykryto.Ja do takich należę, bo kto wie,co by sie stało gdybym nie wiedziała.Pewnie skończyło by sie pęknieciem. Trzymam za wszystkich kciuki, którzy to przeszli.Ja jestem dobrej mysli ,ze powoli bedzie wszystko dochodziło. do normy..Mamy dla kogo zyc i trzeba w przyszłość patrzeć optymistyczne , bo stres inaczej nas zabije. Powodzenia w pozytywnym mysleniu i dbajcie o siebie Bożena
gość
27-06-2017, 04:08:29

Witam.Wczoraj wróciłam ze szpitala po operacji tetniaków.Czuję się ok .Lekki ból głowy jak czytam to efekt gojenia.Moje pytania -Jak i kiedy wrócić do normalnego życia?
gość
06-07-2017, 10:33:03

Witam Was Jestem swiezi po szpitalu kazali sie ze mialam dwa tetniaki.Jwden pękł. Operacja odessano wszystji ci sue wylalo i pizistalosc dziada a drugi zajlipsowano.Czy ktos mial tak jak ja?
gość
10-07-2017, 17:16:09

Ja zaklipsowany mam ten co pękł a drugi odessano z tym co się wylało
gość
29-08-2017, 21:08:44

Witam.Minął rok jak to w cudowny sposób mój mąż otrzymał drugie źycie. Pęknięty rozlany tętniak aorty brzusznej ,wstrząs krwotoczny,w następstwie zator tętnicy udowej.Pół roku dochodził fizycznie i psychicznie do siebie.Następnie ogromna przepuklina .Wskazanie do oeracji.Proszę pomóżcie znaleźć lekarza który podpowie gdzie szukać fachowej pomocy jakie robić badania i jak często .Jak dalej źyć. ..
gość
21-09-2017, 19:57:56

Mój ojciec właśnie leży w szpitalu pękł mu tętniak 12 cm!!! po operacji obudził się sam dziś mija 5 dzień i już śmiga wstaje, chodzi niepokoi mnie jedynie to że bolą go bardzo plecy a może to nerki ? sama nie wiem mocz ok wyjęto mu cewnik i na razie nie wiemy jaka jest przyczyna bólu martwie się bardzo .
gość
27-11-2017, 13:01:42

Zapraszam Was do grupy na fb tętniak mózgu towarzysz życia tak można wiele się dowiedzieć jest nas naprawdę duzo

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: