ja po operacji teniaka lezalem 3 tygodnie , wstawalem tylko do toalety i wieczorami staralem sie troche pochodzic po holu szpitalnym. Tez przyzwyczailem sie do lezenia i spania. Bylo mi tak dobrze , musialem sie psychicznie przelamac aby chciec znowu chodzic bo jakos w lózku fajnie sie leżalo :D Niestety w szpitalu uprali mi mózg cyprofloksacyną - to chemia przeciwnowotworowa ktorą mi podawali nieświadmi lekarze na zakarzenie gronkowcem bo mysleli ze to niewinny antybiotyl. Mam po tym tzw. chemo-brain fog-a czyli znaczne uposledzenie pamięc i krótkotrwałej i przestrzennej itp. pojemnosci pamiec i itd. po 3 miesiacach zaczelo sie poprawiac ale nadal nie jest tak jak trzeba. Nie bierzcie nigdy cipronexu bo to chemia przeciwnowotworowa - świadcza o tym badania naukowe które znalzłem wpiszcie sobiew w google ciprofloxacin i caner to sie przekonacie