Reklama:

Znowu to samo,ale jeszcz mocnieje (32)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
02-09-2011, 13:23:59

Hej Irenko, lubie Twoje pisanie choc " bolesne"Jestem jak starsza siostra wiec podpowiem Tobie co masz mowic lekarzowi , powiedz z e prosisz o przeswietlenie kregoslupa, wedlug uznania Tomografie komputerowa, Rezonans magnetyczny, zebys wiedziala w jakim jestes stanie obecnie, czy jeszcze do uzytku, czy wymiana na nowy.Jesli bedziesz zwlekac , marnowac czas na rehe, to tylko odwleczesz wizyte u prawdziwych lekarzy ( conajmniej dwoch)Nie wiem czy pracujesz , czy jestes na zwolnieniu, ale jak mialabys wyniki badania to syn zapisalby mamusie niedojde ( nie dojde, bo mnie boli ), do conajmniej dwoch neurochirurgow slawy europejskiej, ktorzy operuja wazne osobistosci, . Mowia ze co sie odwlecze to nie uciecze a ja mowie ze wlasnie odwrotnie , uciecze uciecze i to szybciutko.Siostro wyjasnij mi co powstrzymuje Ciebie od wizyty u polskich lekarzy, do Polski blisko, bilet- nie wiem ile.U mnie za pozno na cokolwiek , juz nie chca operowac kaza brac tabsy przeciwbolowe , a 4 dyski posypaly sie. Pozdro Jaga
gość
02-09-2011, 15:21:02

bra dag, zapytaj w aptece , czy maja extrakt z grasicy - po szwedzku brass ( dwie kropki nad a), pilnie potrzebuje , zapytaj o cene , najchetniej w tabletkach , w Polsce maja ten wyciag z grasicy ale w ampulkach do injekcji o nazwie TFX,wole tabletki, bo nie mam nikogo kto zrobilby mi zastrzyki.Jesli moge Ciebie Irenko prosic o przysluge, bo wiem ze chodzenie sprawia Tobie bol, poczekam do chwili kiedy bedziesz mogla. Dziekuje Jadzia
Początkująca
03-09-2011, 06:54:18

GOD MORGON JADWIGA,
tak zwykle witaja sie Szwedzi przed poludniem,potem troche inaczej.U mnie w tej chwili jest ranek-milo,ze sloneczny,wiec witam Cie zyczac milego dnia.Wiele spraw poruszylas i wlasciwie nie wiem,od czego mam zaczac...O te tabletki zapytam,jak tylko bede w aptece.
Jagodko,czy Ty wierzysz w przypadki?Ja doswiadczylam kolejny raz czegos niesamowitego,wiec w moim osobistym slowniku nie istnieje taki zwrot:TO TYLKO PRZYPADEK! Wczoraj zapytalas mnie,co mnie powstrzymuje przed wyjazdem do Polski?Odpowiedz jest bardzo zlozona.Napisalam JEST,a powinnam uzyc okreslenia BYLA.Bardzo wiele wydarzylo sie w ostatnim czasie,w ciagu paru dni-wrecz.
Zaczne od poczatku.Mniej wiecej 5 lat temu dotarlo do mnie,ze musze szukac innego rozwiazania na zarabianie niz etat.Przeszkolilam sie w temacie ubezpieczen i pracowalam wtedy,kiedy moglam.Odwiedzalam klientow w domach,rozmawialam i zarabialam.Doszlo jednak do tego,ze zaplanowane spotkania musialam odwolywac albo jechalam z moja mlodsza siostra i ...Atakowal mnie silny bol.Nie moglam mowic,wygladalam jak pijany,niemyslacy czlowiek.Cierpialam i bylo mi glupio,kiedy pojawialy sie zawroty i omdlenia.W koncu zrezygnowalam z tego sposobu zarobku.Rehabilitacja,prywatne zabiegi.Wrocilam do zycia.Postanowilam znalezc cos innego.Znalazlam! MLM!To bylo to,w czym czuje sie dobrze.Przystapilam do polskiej firmy majacej swoje oddzialy w ponad 60-ciu krajach.Jestem bardzo zadowolona z ich produktow,ktore sa uzywane w kazdym domu,kazdego dnia.Tworzylam swoj osobisty biznes.Moj maz byl juz wtedy w Szwecji.Sam! Zauwazylam(kobieca intuicja),ze ja buduje biznes,ale rujnuje sie nam malzenstwo.Podjelam decyzje o przyjezdzie na stale do mojej kochanej drugiej ojczyzny.Nie znam angieskiego,nie znam szwedzkiego...Jakie jest rozwiazanie-trzeba isc do bezplatnej szkoly,zeby nie "szorowac cudzych..."Zawsze podkreslano moja pilnosc,inteligencje i umiejetnosci pisarskie.Bylam chwalona w szedzkiej szkole i to dodawalo mi skrzydel.W ubieglym roku mojej firmy,z ktora wspolpracowalam w Polsce,nie bylo jeszcze w Szwecji.I to mnie troche martwilo,ale mialam nadzieje,ze i tutaj sie pojawia.
Tak sie wlasnie stalo w kwietniu tego roku.Jednak dopiero tydzien temu wybralismy sie z mezem i corcia(20lat)do tutejszego oddzialu.Zrobilismy zakupy i nastapilo....BLE,BLE,BLE.
Efekt jest taki,ze po wczorajszym spotkaniu z prowadzaca szwedzki punkt jestem umowiona na dzialania dwojakiego rodzaju-MLM oraz moj kregoslup.Ona jest Polka i wlasnie w tej chwili plynie promem do domu.Mieszka pod Warszawa,ma mieszkanie w stolicy i wille w jej okolicach.W poniedzialek zadzwoni do swoich neurologow i neurochirurgow i ja zaraz tam sie zjawie wykorzystujac tanie linie lotnicze.
Zaczynam dzialac.A dlaczego mialam watpliwosci zwiazane z lotem?Sama wiesz,ile czlowiek moze sam zdzialac w okresie ostrego bolu,a ja nigdy nie lubilam byc zalezna od kogos.Moi Rodzice zawsze powtarzali zwrot,ktory byl moim"refrenem" JA SIAMA.Tak bylo w dziecinstwie i tak jest do dzis.
Zdalam sobie sprawe,ze nie mozna odlekac i czekac w nieskonczonosc.W tej chwili minal kolejny tydzien mojej nieobecnosci w szkole.Z tym nie wiaza sie wlasciwie zadne konsekwencje.Co nie oznacza,ze dla mnie to nic nie znaczy.Gdybym mogla chociaz w domu sie uczyc.Bol,zawroty,trzesace sie cialo i jakby wyprany mozg.To jest cos,co wywoluje u mnie jeszcze gorsze nastroje.
IDZIE KU ZMIANOM!
IDZIE KU LEPSZEMU!
Jesli mozesz,to prosze o wczesniej wspominane przez Ciebie kontakty.Trzeba wypelnic torebke namiarami z dobrymi poleceniami i do dziela.
Zycze zdrowka.Koncze,bo juz nie dam rady dluzej stukac po klawiaturze.
Milego dnia-Irenka
gość
03-09-2011, 14:32:04

Good morning Irenko u mnie tez ranek godz 6:30.No to dalas czadu, ogromnie ciesze sie, ze wprowadzasz mnie w osobiste sprawy . Podzielilas sie ze mna informacjami o stanie cywilnym, czuje sie jakas taka wazna, mam do Ciebie wiekla sympatie, cos w rodzaju przyjazni jak gdybysmy znaly sie od wiekow.Ja nie sugerowalam Tobie powrotu do kraju , poniewaz ja tez pozostaje na obczyznie, proponowalam leczenie operacyjne u uznanych operatorow chirurgicznych , mowilam o wizycie w kraju.Mam pewnosc ze doskonalymi neurochirurgami sa ( bez tytulow bo nie pamietam) dr& dr Baranowscy z Konstancina-Jeziorna, dr. Arkadiusz Wilk i dr. Podgorski z wojskowego szpitala ul Szaserow., dr.Zabek ze szpitala Brodnowskiego( inne brudno), pochodze z Warszawy wiec mam sentyment do swojego miasta.Jesli bedzie " juz " trzeba zapisac na wizyte, to syn zapisze Ciebie do dwoch roznych neurochirurgow , gdyz trzeba czekac w kolejnosci kilka tygodni.Jak wyglada Twoja ciaglosc ubezpieczeniowa, jak oplacasz skladki elektronicznie?, czekiem, syn oplaca?.Sama tez Irenko mozesz zrobic wywiad czytajac opinie o lekarzach w necie " http//www. znany lekarz .pl Kiedys szukalam dla siebie neurochirurga, zapoznalam sie na on-line z prof Juszkatem z Poznania , lecz wymagal przyjazdu na konsultacje a to 13 godz lotu i koszt przelotu w obie strony 1300$.Ceniony jest tez neurochirurg Marek Harat z Bydgoszczy. Irenko ja przypuszczam , ze juz pora na konsultacje w kraju. W Szwecji napewno nie masz ubezpieczenia, a koszty sa ogromne. Mam TVN,i TVN24 i niedawno goscili Polke , ktora mieszka w Szwecji jest niewyobrazalnie majetna, napewno wiesz o kogo chodzi.Sypala wlasnosciami jak gdyby potrzasala grusza, sypaly sie wyspy, miasta, polowa Szwecji jest jej wlasnoscia, a ja myslalam ze Krola.Napisz mi jeszcze cos o tej pani bo takie historyjki lubie. Wiesz co Irenko, rzeczywiscie moze bede pisac na maila bo moga zwrocic uwage , ze zbyt prywatne rozmowy,nie chce konczyc pisania.Pozdrawiam bardzo goraco, u mnie nadal 40st. C.Jutro na rybki, droga daleka 170 mil w jedna strone, mamy 3 dniowy weekend, swieto pracy ale bez pochodu. Do milego
Jagoda- po Marcinie
Początkująca
06-09-2011, 06:07:33

GOD MORGON,
Jagodko,nie odzywalam sie kilka dni,bo czekalam w napieciu na informacje od mojej znajomej o imieniu Hania.Wczoraj dowiedzialam sie od niej ile kosztuja wizyty,badania i ewentualna operacja...
Wiem,ze za bledy trzeba placic,ale nie przypuszczalam,ze az tyle.No coz,zawsze mi mowiono,iz zdrowie jest najwieksza wartoscia w zyciu czlowieka! I to jest swieta racja.
Napisalas:Jagoda-po Marcinie-nie wiem o co chodzi.Czyzbym zapomniala jakiegos watku z literatury? A moze Twoj Tata mial na imie tak,jak moj syn?
Bol troche ustapil,choc w dalszym ciagu pozostaly odczuwalne zmiany neurologiczne.Postanowilam lepiej traktowac moj kregoslup i dzialac delikatnie.
Prawde powiedziawszy ja rowniez jestem zdania,ze najlepiej bedzie,jak sie przeniesiemy "na mejlowanie".Jak sama widzisz nikt z rodakow do nas nie dolaczyl.
SERDECZNIE CI DZIEKUJE ZA WSPARCIE I POMOCNA WIEDZE-IRENKA
PS Dalsze pisanie w innym miejscu.
2.PS DZIEKUJE WAM RODACY!ZAWSZE WIEDZIALAM,ZE MOZNA NA NAS LICZYC W POTRZEBIE
ZYCZE WSZYSTKIM TEGO,CO I SOBIE-ZDOWIA I PIENIEDZY-Irena
gość
06-09-2011, 14:40:34

Irenko,zanim przeniose sie na private,powiem Tobie tak, na emigracji wsrod Polakow krazyla opinia o ich uczynnosci, so***rnosci, wyrazana slowami-" Polak,jezeli nie zaszkodzil,-to juz pomogl", tu na forum zauwazylam niechec do emigrantow,oni rozpoznaja nas po czcionce.Nabieraja wody w ...klawiature.
Czyzbys zapomniala powiedzonka-" mloda, jak po Marcinie jagoda"?, imieniny Marcina chyba po przymrozkach , jesli pamietam.W pracy moje kolezanki pytaja kiedy sa ich imieniny, bo one tez chca gift-( prezent)U was w Szwecji kazdy mezczyzna ma taki gift na codzien nawet bez imienin!.Birth day dla mnie , to taki z marszu obowiazek przynajmniej na obczyznie, a imieniny rodzinne , cieple wspomnienie z ojczyzny.U cioci na imieninach sa goscie i jest rodzina.Ale zeby nie zjechac daleko od tematu watku , czuje sie dzisiaj tak, jak przemielona w maszynce do miesa ktora kupilam , szukalam takiej na korbke, ale patrzyli na mnie spod oka, twierdzac , ze to zabytek. Jeden mlody ekspedient powiedzial ze jego prababcia taka miala.Ale mialo byc o braku zdrowia, brakuje i nikt mi nie chce dodac, radza najpierw wzmocnic system immunologiczny i dlatego prosilam zebys dowiedziala sie czy maja ekstrakt z grasicy cielecej, podobno rewelacyjnie wspomaga.W Polsce produkuje Jelfa Jelenia Gora ale tylko w ampulkach a ja nie potrafie sama sobie zrobic zastrzyku. Jest bardzo drogi ten ekstrakt bo "czysty" bez chemii, 90 ampulek koszt 3 000 PLNPrzykro mi sie rozstawac z Toba Irenko , aha zlowilismy , malz, syn i ja okolo 20 pstragow , wypuszczalismy spowrotem niewymiarowe, do domu zabralismy 7 duzych i poploch bo trzeba jesc , a my nie lubimy ryb, syn zmeczyl 1-go , malz-2 ,ja jako glowna dowodzaca kuchnia ani jednego . Buntowali sie , ze ja postawilam przed nosem talerz z polowa tortu i palaszowalam a oni meczyli sie z " frutto di mare".Bol z ledzwiowego przeniosl sie nizej, moze wylezie?
Trzeba sie zegnac a tak chcialabym powytykac forumowiczom bledy ortograficzne , wala okropne byki, oczywiscie nie wszyscy ale trafiaja sie piszacy bul, z powrotem, boccowanie, muzg,literufka. My Irenko jestesmy z dobrej starej polskiej szkoly , kiedys nauczyciele przywiazywali wage do nauczenia uczniow poprawnej polszczyzny , ortografiii gramatyki, a teraz co dzieje sie? szkoda slow. Nieuctwo i lobuzerka w szkolach.
Pozdrawiam Ciebie i Twojego malz. Szkoda rozstac sie.
mloda po Marcinie-Jagoda
Początkująca
20-09-2011, 05:46:13

God morgon Jagodko,
jak ten czas leci...Ale nie leczy ani ran po rozstaniu,ani szyjnego bolu.Oj,klamie!Jest lepiej,prawie dobrze
Nie wrocilam do formy sprzed sierpniowego incydentu,ale jest naprawde lepiej.Zapewne zlozylo sie na to wiele czynnikow-leki,lezenie,oszczedny tryb zycia i zmiana priorytetow.No wlasnie,chyba najtrudniej mi to bylo zmienic.Jako dorosle dziecko mialam poczucie winy (zawsze!),ze leze,a oni musza sami cos zrobic....
W koncu jednak dotarlo do mnie,ze tak trzeba-to nie jest moje widzimisie,tylko koniecznosc-wrecz zyciowy warunek.Bardzo juz tesknie za szkola i mam w planie wybrac sie "po nauki" moze juz jutro albo pojutrze.Najbardziej obawiam sie dojazdu autobusem i dlugiego siedzenia w lawce.Siedzenia bez mozliwosci wstawania,zmiany ulozenia kregoslupa itp.Zobaczymy,jak bedzie.Zawsze moge wczesniej wrocic do domu,nie ma nakazu pobytu ponad sily.Nauczyciele sa wspaniali,idziesz tempem swoich intelektualnych i zyciowych mozliwosci,nie ma ocen,nie ma krytyki,sa tylko slowa pochwaly i wsparcia-przynajmniej tak jest w moim przypadku.Szkola jest w innej miejscowosci niz mieszkam,tam tez znajduje sie apteka i dlatego dopiero teraz zapytam o bräss(dobrze pamietam nazwe?)
Droga moja Jagodko,donosze Ci z duma,iz w sobote wybralam sie z mezem na ryby.Wedka prawie caly czas lezala-nie moglam jej utrzymac,ale mialam rownie ciekawe zajecie,ktore sprawialo mi nie mniej radosci.Maz wyciagal szczupaki(45-50cm),a ja namierzalam je i podciagalam do brzegu siatka.Co za radosc!Jakiez te bestie bywaja sprytne?!
Pogoda juz calkowicie jesienna.W lesie pojawily sie "kurki drzewne",czyli nasze opienki.Tutaj maja one troche inny ksztalt- przypominaja tulipanki.Znalezc mozna tez takie opienki,jak w polskich lasach,ale z tymi drugimi jest wiecej zachodu.Szwedzkie kurki nie wymagaja czyszczenia,wystarczy zebac,oplukac,ugotowac lub podsmazyc(tylko) na maselku i gotowe do jedzenia.Wiem,bo tak robilam i jestem doswiadczona w tej kwestii.Zapraszam na jesienne przysmaki

Nie potrafilam rozstac sie na ZAWSZE z osoba,ktora rozumie mnie i moj bol.DZIEKI JADZIU
Mam nadzieje,ze zajrzysz tu i znow bedzie tak,jak onegdaj bywalo.
POZDRAWIAM-IRENKA
gość
20-09-2011, 14:29:53

Witaj Irenko, czy mozna wiedziec w jaki to cudowny sposob ozdrowialas?Badania pokazuja wrecz cos przeciwnego , nie wspominajac co pokazaloby aktualne jeszcze nie zrobione !Bede miala jeszcze czas aby przelozyc Ciebie przez kolano, pamietasz taki fragment ?
-" co dzien stary bacalarus lamal wierzby na biedaku" ja jestem z zamierzchlych czasow kiedy to witki, rozgi " rozdawane byly codziennie, bez wzgledu na to , co bylo powodem " cwiczenia"Szkola - szkola, uczyc mozesz sie tez w samolocie, przychodni, drodze powrotnej. Wizyta Ciebie nie minie u dobrego neurochirurga w Polsce. Prof. Marek Harat czeka na Irenke ( bardzo cierpliwie)w Szpitalu Wojskowym w Bydgoszczy. W czerwcu dokonal powaznej pierwszej operacji w Polsce wszczepienia stymulatora do mozgu.Superlatywy o prof. Haracie czytalam w prasie mojej miejscoweJ. Irenko kochana oczywiscie ciesze sie , ze lepiej czujesz sie, niepotrzebne nam bole.Pojde przejrzec sie w lustrze, oko lepiej wyglada, chociaz nadal widac wybroczyny. Dwa dni temu mialam silny bol glowy, jedno oko mialo zamazany obraz okolo godziny, wzielam tabsa z kodeina na recepte ponoc silny, bol utrzymywal sie cala dobe, poprawilam nastepna tabletka , bol wreszcie ustapil, lecz jestem slaba, bez energii. Grasica , taki z niej pozytek , ze jedno slowko wiecej opanowalas , z marnym pozytkiem, bo jakie zdanie sklecisz w szkole z tym brassem?jakie by nie bylo to bedzie smiech na sali ( tematyka), mnie ona nie pomoze , rozmawialam z ekspertem, skoro nie robilam badan immunologicznych to nie ma sensu lykac grasicy.
Irenko poprosze syna , zeby przestawil mnie na prywatna poczte , bo nadal korzystamy z netowej.Pozdrawiam , ciesze sie , z Twojego ' pisania', nawet wymyslilam sobie Irenko Twoj obrazeczek.Do uslyszenia Jaga
Początkująca
20-09-2011, 21:10:01

God kväll!
Odpisuje juz teraz,choc jest godzina 22.30.A dlaczego? Dlatego,ze bardzo ucieszylam sie z powodu Twojego "listu" i chce Ci w ten sposob podziekowac.Nie wiem,czy Ci kiedykolwiek pisalam o moim rodzenstwie...Tak sie sklada,ze ja bylam najstarsza w naszej czworce i zawsze to wlasnie ja sprawowalam opieke nad mlodszym rodzenstwem i straszylam(czasami) przelozeniem przez kolano.Dzis,kiedy czytam taki tekst wprost rozbawia mnie on do rozpuku,bo przypominaja mi sie dawne lata:strachy na Lachy...
Coz mnie uleczylo? Nie wiem.Domyslam sie jednak,ze moze to byc na krotko,do nastepnego razu.I dlatego wciaz sie waham i nie jestem pewna tego,ze jestem gotowa wrocic do szkolnych zajec.Cos na pewno odbedzie sie czyims lub czegos kosztem.Moje obawy sa tym wieksze,ze u nas buszuje jakis wirus i co drugi czlek jest chory.A co bedzie mnie,jak mnie dopadnie to dziadostwo?(tak sie to pisze? rzadko uzywam tego slowa).
Jesli chodzi o neurologow i neurochirurgow,to oczywiscie:zaplanowane wizyty na pewno sie odbeda,ale musze troche uzbierac kasy na wyjazd.Zycie to nie bajka
Mowisz,ze ten Twoj p.Marek jest taki dobry? A przystojny?Bo jak mam komus pokazywac gorne i dolne "odcinki",to chyba lepiej przystojniakowi...
Ciekawe,jaka Irenka jest przed Twoimi oczami?W najblizszej przyszlosci,po przeniesieniu naszego korespondowania wysle Ci pare swoich i rodziny zdjec.Moze akurat sie powieli wyobrazenie mnie przez Ciebie z obrazem rzeczywistym.Kto wie?
Dziekuje za dobre i radosne slowo.ZYCZE Z CALEGO SERCA SPOKOJNEJ NOCY-BEZ BOLU.
Mam juz "ciezkie"myslenie,wiec ide troche poczytac i spac.DO KOLEJNEGO CZYTANEGO RAZU-Irenka
gość
21-09-2011, 14:26:42

Irenko witaj wczoraj mialam niepapusny dzien, z podejrzeniem udaru , udalam sie na pogotowie, gdzie zrobiono mi Tomografie glowy, okazalo sie ze nie bylo wylewu, ja zasugerowalam sie silnym bolem glowy , utrata widocznosci w prawym oku. Badanie wykazalo , ze to zapalenie zatok, na ktore choruje od zawsze ale takiego bolu nie znalam. Dostalam antybiotyk, n-ty w ciagiu ostatnich 9 lat, bakterie tworza nowe szczepy ,' uodpornily sie, walka z nimi jest jak to mowi sie , z wiatrakami.Wlasnie dlatego zaczelam szukac grasicy w tabletkach , zeby wzmocic system obronny immunologiczny , lecz " ekspertowka" oznajmila mi , ze u doroslych ( przejrzalych) taki system dawno nie istnieje i dlatego wszystko wali sie , bylo zdrowie i nie ma.
Wczoraj po powrocie do domu , kiedy doszlam juz do siebie odpisalam Tobie , ale cos wcielo tekst, kompletnie urwalo , koniec dyskusji i poszlam smutna spac. Odezwe sie , jestem jeszcze slaba leje sie pot ze mnie , chyba z upalow , nadal mamy lato i to upalne , w ciagu ostatniego m-ca 35 stopni C.i tak do dzisiaj.Pozdrowionko

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: