Przesyłam informacje na temat choroby i leczenia mojego brata Szymona (lat 19):
04 sierpnia Szymon wrócił z obozu harcerskiego (na którym ukąsiło go 5-6 kleszczy). 7 sierpnia (sobota) ukąsił go szerszeń (w brodę), następnego dnia jadł dzikie jeżyny pod Pionkami. W czwartek 12 sierpnia Szymona zaczęła boleć głowa, co łagodził biorąc Apap i Ibuprofen. W sobotę (14 sierpnia) był na ognisku i brał udział w zabawach zręcznościowo-akrobatycznych – niewykluczone, że mógł uderzyć się w głowę lub doznać jakiś innych urazów. W niedzielę , 15 sierpnia, poza posiłkami i wyjściem do kościoła, spał cały dzień. W poniedziałek, 16 sierpnia, miał rano 39,3 stopni gorączki,
ból głowy i mdłości, gdy wstawał. W tej sytuacji żona zabrała go do lekarza rodzinnego, notabene neurologa. Czekając w kolejce Szymek zaczął mieć kłopoty z dobieraniem słów i wyrażaniem własnych myśli. Lekarz zlecił badanie krwi (CPR -39,5) i moczu (było trochę białka), cukier -96, po czym przepisał mu silny antybiotyk i środki przeciwgorączkowe. Po powrocie do domu, zanim kupiono leki, Szymek dostał silnych drgawek, zsiniał, stracił przytomność. Żona natychmiast reanimowała go, tak że najprawdopodobniej nie stracił oddechu. Karetka reanimacyjna przyjechała po 4 minutach. Zawieziono go do szpitala specjalistycznego specjalistycznego w Radomiu przy ul. Tochtermana, na oddział obserwacyjno-zakaźny. W czasie drogi odzyskał przytomność, ale nie potrafił powiedzieć jak się nazywa, ani rozpoznać rodziców. Wymawiał tylko pojedyncze słowa, rozumiał polecenia i reagował na nie. Dziś w nocy stan jego wyraźnie się pogorszył. Pojawiły się tzw. objawy neurologiczne (niedowład prawej reki i nogi, utrata mowy, okresowe drżenie ust, kłopoty dzisiaj koordynacją ruchów). W środę czyli dzisiaj zażądaliśmy konsultacji neurologicznej i przeniesienia Szymona na Oddział Intensywnej Opieki Medycznej, co uczyniono. Teraz leży tam i oczekuje na zrobienie
rezonansu magnetycznego. Mają go przeprowadzić jutro, o ile będzie miejsce w kolejce. Aktualnie (18 sierpnia) otrzymuje następujące leki:
- Ukryj cytowany tekst -
Biotrakson 2 x 2g iv (trzy doby)
PNC krystaliczna 4 x 6 mln iv (trzy doby)
Aciclovir 3 x 500 mg iv (trzy doby)
Losec 2 x 1 amp. Iv
Perfalgan 4 x 1.0g iv
Dexaven 4 x 8 mg iv
Mannitol 3 x 100 ml iv
Furosemid 3 x 1 amp. Iv
Clexane 1 x 60 mg sc
Midanium 20 g/ 20 ml ---2 ml/godz.
Sandoglobulina 6 g iv
UWAGA! Szymon ma ok 185-190 cm wzrostu, waży ok 95 kg. Na komisji wojskowej wyszło mu lekkie nadciśnienie, był u kardiologa, jednak nie było nic poważnego. W szkole z internatem prowadził raczej siedząco-leżący tryb życia.
Jakby ktoś miał jakieś uwagi, spostrzeżenia, to proszę dać znać na mój e-mail: janwierzbicki1990@gmail.com