u mnie będzie już drugi rok od objawów które opisujecie (drżenie obrazu, iskrzenie, męty). Próbuje z tym żyć, bo lekarze nic nie wiedzą a co najgorsze nie wierzą w to co opisuje. Nie wiem co o tym myśleć, czy te nasze objawy naprawdę może powodować stres?? nie wiem bo to by znaczyło że stresuje się non stop :((