Ach 2lata po,przepraszam za szybko przeczylalam.a mozna wiedziec gdzie i kto operowal i wielkosc.To przykre ze jestes przykuta do luzka gdybys chciala porozmawiac pobyc z kims prosze napisz gdzie a sie odezwie.bardzo sie wystraszylam tego co piszesz.Bylam juz w szpitalu gdyz to moj 2guz 1-oponiak a drugi w tym trodnym miejscu wysciolczak lub podwysciolczak.Widzialam ludzi rozmawialam i albo trafilam na to szczescie widzac ich chodzacych funkcjonujacych normalnie albo nie wiem dlatego jestem co prawda w stresie i obaw wielkich nie jednej nocy nie przespanej ale wierze ze i ja wyjde o tych samych silach co wejde.Dlatego uprzejmie prosze o opisanie jak u pani ukazala sie wznowa w mozgu jak rowniez w chwili przyjecia na oddzial czy byl juz jakis deficyt bol glowy dtetwienie itd.bede b.wdzieczna.Raz jeszcze gdyby pani chciala porozmawiac to prosze napisac gdzie i byc moze sie wymienimy trodnymi co prawda doswiadczeniami.Pozdrawiam.