Reklama:

wyściółczak? (3291)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
01-12-2021, 07:51:45

A czy możecie polecić jakiego konkretnego onkologa w Gliwicach, którzy zajmuje się wysciółczakami?
gość
04-12-2021, 07:43:05

Gość 2021-11-26 16:20:43
To chyba zabrzmi idiotycznie, ale my w tym momencie trzymamy kciuki za to, żeby się okazało, że to faktycznie wysciolczak, a nie jakiś inny, potwornie złośliwy glejak, z którym nie będziemy mieli najmniejszych szans... Jedyne pocieszenie jest takie, że z MRI, które pan dr wykonał tuż przed operacją wynikało, że od czerwca guz się w zasadzie nie powiększył. Z tym że i tak był bardzo duży i martwi mnie to, że z jakiegoś powodu był twardy. Wysciolczaki są podobno zasadniczo miękkie (zdaniem pana doktora, który ich przecież wycina na potęgę). Oby to był jakiś wysciolczak dziwoląg, który da się wyleczyć (na szczęście dr Furtak tego nie wykluczył)!
czy maja juz Państwo wyniki histopatologii???18
gość
04-12-2021, 13:58:41

Tak, ale na razie nie ma wyników genetycznych, więc nie wiemy jeszcze wszystkiego. To był niestety gwiaździak… Pan dr twierdzi, że wynik wskazuje na to, że niezłośliwy, ale one przecież wszystkie są złośliwe albo się zezłośliwiają gdy jest wznowa (a chyba jest). Nie mamy pojęcia ile czasu nam zostało ani co nas czeka, a im więcej informacji na ten temat czytam tym bardziej wszystkiego mi się już kompletnie odechciewa. Jesteśmy oboje zdruzgotani tą diagnozą. W przyszłym tygodniu powinnismy poznać szczegóły. Musimy wiedzieć czy to gr 1 czy 2. Mamy nadzieje, że nie 3 - to już przecież straszliwie złośliwy guz. Czy ktoś z Państwa ma pojęcie jak długo można przeżyć z niezłośliwym gwiaździakiem? Teraz mąż czuje się dobrze, tylko w nocy drętwieją mu nogi i są bardzo wrażliwe na dotyk (jakby palą), ale to powinno chyba samo przejść i w dzień jest raczej OK. Był już parę razy na spacerze i porusza się normalnie, tylko plecy są obolałe, ale siły powoli wracają. Bierze jeszcze sterydy, które pomagają się goić ranie pooperacyjnej. Tylko pytanie co teraz będzie dalej… Trudno nam w to wszystko uwierzyć.
gość
04-12-2021, 14:15:50

Gość 2021-12-04 14:58:41
Tak, ale na razie nie ma wyników genetycznych, więc nie wiemy jeszcze wszystkiego. To był niestety gwiaździak… Pan dr twierdzi, że wynik wskazuje na to, że niezłośliwy, ale one przecież wszystkie są złośliwe albo się zezłośliwiają gdy jest wznowa (a chyba jest). Nie mamy pojęcia ile czasu nam zostało ani co nas czeka, a im więcej informacji na ten temat czytam tym bardziej wszystkiego mi się już kompletnie odechciewa. Jesteśmy oboje zdruzgotani tą diagnozą. W przyszłym tygodniu powinnismy poznać szczegóły. Musimy wiedzieć czy to gr 1 czy 2. Mamy nadzieje, że nie 3 - to już przecież straszliwie złośliwy guz. Czy ktoś z Państwa ma pojęcie jak długo można przeżyć z niezłośliwym gwiaździakiem? Teraz mąż czuje się dobrze, tylko w nocy drętwieją mu nogi i są bardzo wrażliwe na dotyk (jakby palą), ale to powinno chyba samo przejść i w dzień jest raczej OK. Był już parę razy na spacerze i porusza się normalnie, tylko plecy są obolałe, ale siły powoli wracają. Bierze jeszcze sterydy, które pomagają się goić ranie pooperacyjnej. Tylko pytanie co teraz będzie dalej… Trudno nam w to wszystko uwierzyć.
tak mi przykro. Wszedzie pisza ze zalezy od radykalnosci resekcji a przecierz dr Furtak mowił że wycioł w całosci. Pani maz jest mlody wiec trzeba to też wziasc po uwage zwykle te badania sa na starszej grupie. Nie ma niedowladow po operacji jest to szalenie dobra informacja. Bede sie modlic aby to byla 1.
gość
05-12-2021, 01:24:09

Ojej,mam nadzieje ze będzie to 1stopien
Ściskam kochani i dawajcie znać.dołączam się do modlitwy
M z ie❤️
Początkujący
05-12-2021, 17:59:23

Gość 2021-12-04 14:58:41
Tak, ale na razie nie ma wyników genetycznych, więc nie wiemy jeszcze wszystkiego. To był niestety gwiaździak… Pan dr twierdzi, że wynik wskazuje na to, że niezłośliwy, ale one przecież wszystkie są złośliwe albo się zezłośliwiają gdy jest wznowa (a chyba jest). Nie mamy pojęcia ile czasu nam zostało ani co nas czeka, a im więcej informacji na ten temat czytam tym bardziej wszystkiego mi się już kompletnie odechciewa. Jesteśmy oboje zdruzgotani tą diagnozą. W przyszłym tygodniu powinnismy poznać szczegóły. Musimy wiedzieć czy to gr 1 czy 2. Mamy nadzieje, że nie 3 - to już przecież straszliwie złośliwy guz. Czy ktoś z Państwa ma pojęcie jak długo można przeżyć z niezłośliwym gwiaździakiem? Teraz mąż czuje się dobrze, tylko w nocy drętwieją mu nogi i są bardzo wrażliwe na dotyk (jakby palą), ale to powinno chyba samo przejść i w dzień jest raczej OK. Był już parę razy na spacerze i porusza się normalnie, tylko plecy są obolałe, ale siły powoli wracają. Bierze jeszcze sterydy, które pomagają się goić ranie pooperacyjnej. Tylko pytanie co teraz będzie dalej… Trudno nam w to wszystko uwierzyć.
Dzień dobry, to bardzo przykra wiadomość. Trochę jestem ty zaskoczony, bo wg mojej wiedzy to gwiaździak są nieoperowalne w 100% ze względu na ich sposób umiejscowienia. Jeżeli Dr Furtak wyciął tego guza w całości to musi być dobrze, nie powinien być ten guz złośliwy. Pani mąż po wynikach, ale wierzę że nie będzie potrzeby, powinien zostać poddany caloscałościowemu prześwietleniu czy nie ma przerzutów. To ten zły scenariusz ale nie biorę go pod uwagę.
Wszystko będzie dobrze. Proszę się nie zamartwiać.
Pozdrawiam mocno.
Tomek
Wszystko będzie jak najlepiej.
Początkująca
05-12-2021, 18:51:00

Gość 2021-11-30 12:55:02
Dr.koziarski,warszawa
Moja córkę operował prof Koziarski. Wysciolczak ll st
gość
05-12-2021, 19:22:13

Margarita2009 2021-12-05 19:51:00
Gość 2021-11-30 12:55:02
Dr.koziarski,warszawa
Moja córkę operował prof Koziarski. Wysciolczak ll st
jak sie miewa Pani córka? Mam nadzieje że dobrze!
gość
05-12-2021, 22:01:31

Gość 2021-12-05 20:22:13
Margarita2009 2021-12-05 19:51:00
Gość 2021-11-30 12:55:02
Dr.koziarski,warszawa
Moja córkę operował prof Koziarski. Wysciolczak ll st
jak sie miewa Pani córka? Mam nadzieje że dobrze!
Tak wszystko dobrze teraz ostatni rezonans był w kwietniu i następny za dwa lata.
gość
05-12-2021, 22:20:38

Gość 2021-12-05 23:01:31
Gość 2021-12-05 20:22:13
Margarita2009 2021-12-05 19:51:00
Gość 2021-11-30 12:55:02
Dr.koziarski,warszawa
Moja córkę operował prof Koziarski. Wysciolczak ll st
jak sie miewa Pani córka? Mam nadzieje że dobrze!
Tak wszystko dobrze teraz ostatni rezonans był w kwietniu i następny za dwa lata.
fantastycznie dobrze ze Pani tu zaglada i podnosi na duchu.

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: