Reklama:

wirusowe zapalenie mózgu (50)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
27-07-2010, 19:30:38

Witam, moj tata (46 lat)w maju tego roku zachorowal na zapalenie mozgu. lprzez 2 tygodnie wysoko goraczkowal i tracil swiadomosc az w koncu przyjeli go szpitala. dopiero jak dostal ataku padaczki zrobili tomograf i stwierdzili wirusowe zapalenie mozgu.podawali mu leki, ale niestety 3 razy slabsza dawka niz powinien przyjmowac. trafil do kolejnego szpitala i tam znowu przeszedl kuracje. stan zapalenia "schodzi z mozgu" do pol roku, tak powiedzieli lekarze. tata juz wrocil do domu, ale jest tak, ze ruchowo jest sprawny tak jak przed choroba,zadnych porazen i niedowladow, ale ma problemy z swiadomoscia i pamiecia. wymysla slowa, nie pamieta imion (trzeba mu podac dwie pierwsze litery zeby powiedzial). czesto chce cos powiedziec,ale nie umie tego ujac w slowa i zapomina co mu sie powie. mozna mu powtarzac cos kilka razy a on nadal nie pamieta. oczywiscie cieszymy sie, ze jest juz w domu (leczenie w szpitalach ponad 2 miesiace) ale martwimy sie czy pamiec i swiadomosc powroci. chodzi o to, zeby chociaz pamietal co mu sie powie, nie musi juz nawet [pamietac jakis faktow z przeszlosci. mam pytanie w zwiazku z tym, czy ktos zna jakies cwiczenia na pamiec?? powtarzanie nie dziala. pamieta cos przez kilka sekund a pozniej zapomina, mimo ze jak pisalam powtarza mu sie cos kilka razy. ktos moze wie jak pobudzac jego pamiec i czy jest szansa ze bedzie mogl normalnie funkcjonowac( teraz caly czas wymaga opieki, bo nie wie gdzie jest) dziekuje z gory za odpowiedz. prosze o odpowiedz na maila: ircialis@tlen.pl
gość
03-10-2011, 19:15:41

Mam prawie 18scie lat, ucze sie w Wielkiej Brytani i we wrzesniu 2012 mam zamiar pojsc na studia :) gdy mialam 4 latka zachorowalam na wirusowe zapalenie mozgu byl wtedy lipiec badz sierpien 1998,w srode zaczal sie koszmar, ze wzgledu na niewiedze mojej rodziny do szpitala trafilam dopiero w piatek,bylam na obserwacji lekarze podejzewali (zatrucie pokarmowe) dopiero w poniedzialek pobrano rdzen po czym rodzice dowiedzieli sie ze to wlasnie zapalenie mozgu.W szpitalu bylam rowno 21,powinnam byc krocej ale uczulilam sie od jednego z antybotykow. Nie wazne teraz ile nieprzytomna lezalam w szpitalu, ile razy mialam omamy i majaczylam. Wazne ze zyje i jestem w 100% zdrowa. Lekarz nazwal to cudem. Twierdzili ze juz do konca zycia bede niepelnosprawna.O ile w ogole mialabym dzis zyc.
gość
03-10-2011, 21:58:24

I to sie liczy ten własnie cud który u lekarzy jest zawsze ta k nazywany,poniewaz oni sami nei moga postaawic prostej diagnozy co do mozgu.Tak jest miałaś zyc i zyjesz,kazdemu jest to pisane,kazdy ma policzone dni i co by sie nie stalo albo bedzie zył albo zejdzie .Najwazniejsze ze masz sie dobrze a reszta sie nie liczy:)

Pozdrawiam
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/ywny14dp4yxug7g1.png[/img][/url]
gość
31-10-2011, 12:44:20

Witam wszystkich, jestem mamą czteroletniego chłopca, który we wrześniu przeszedł zapalenie mózgu. Syn ponad miesiąc przelezał na oddziale intensywnej terapii, ok. 3 tyg. pod respiratorem. Miał już mieć nawet tracheotomię, ale nagle jego stan bardzo się poprawił, zaczął sobie świetnie radzić oddechowo i po jakimś tygodniu przenieśli nas na neurologię. Do tej pory, mimo 4 punkcji rdzenia, rezonasów, itd. lekarze nie znają przyczyny. Wiadomo, że na podłożu wirusowym, ale kleszczowe, opryszczkowe wykluczono (na odrę, ospę był szczepiony, więc mało prawdopodobne). Obecnie dążę do jak najszybszego opuszczenia szpitala i rozpoczęcia terapii z prawdziwego zdarzenia. Tak jak znakomicie wraca do zdrowia fizycznego i wiele razy słyszałam juz, że powinno być dobrze pod względem ruchowym, tak bardzo mnie martwią zaburzenia świadomości, brak kontaktu z synem, problemy ze wzrokiem (coś widzi, ale rzadko wodzi wzrokiem, ogólnie zachowuje się jak osoba niewidząca, bada rękami). Bardzo proszę o kontakt osoby, które przeszły tą chorobę, albo mają takie doświadczenia wśród bliskich. Chciałabym się dowiedzieć ile trwał ich powrót do zdrowia. Jedni mówią, ze to dopiero 2 miesiace od rozpoczęcia choroby i mamy czas, a inni krecą głową, że świadomosć powinna wrócić i powinien reagować konstruktywniej. Dodam, ze synek wszystko je, zaczyna sam wkładać kawałki jedzenia do buzi, zaczyna w łóżeczku wstawać, łapie do rączki podane mu rzeczy, w obecności obcych osób denerwuje się i boi, odczuwa ból, wróciły mu łaskotki:). Proszę o jakiekolwiek informacje, bo nie wiem co mam myśleć, czy mogę mieć nadzieję na dobre zakończenie, czy zacząć pracę nad oswojeniem się z myślą, ze będę miała niepełnosprawne dziecko. Ta niepewność zabija nawet największa nadzieję. Potrzebuje wsparcia, za które już teraz dziękuję.
Ola
gość
31-10-2011, 15:41:19

Witam ie
Nie dziwia mnie twoje obawy o sprawanosc syna oczywiscie umyslowa.. Moga byc problemy ze swiadomoscia wirus zaatakowal głowne centrum dowodzenia jakim jest mozg,musisz teraz duzo pracowac z synkiem pod wzgledem psychicznym,czytaj mu jak najwiecej,niech rysuje cos na kartce i przypomina sobie wszystko:)Mysle ze sie ułozy jak najlepiej tylko czas teraz jest lekarstwem i ty jako rodzic mozesz mu jak najlpeiej pomoc:)
Pozdrawiam Karolina
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/ukdyx1hpemu9do5p.png[/img][/url] [url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/dxom15nma1ljoade.png[/img][/url]
gość
04-11-2011, 22:34:45

Witam
Tak sobie czytam Wasze wypowiedzi o wirusowym zapaleniu mozgu... Moj Maz 29.11.11r dostal sie do szpitala poraz drugi ze zapoleniem mozgu, lezal przez 4 dni na ERCE i powiem Wam ze juz drugi raz przezylismy cud bo po 3 dniach kryzys mina 1 listopada juz mial znami kontakt a 3 listopada zacza troche mowic...Jak rozmawialam z Lekarzem to powiedzial ze jeszcze nie mial takiego Pacjeta zeby w tak krotkim czasie sie pozbieral. Szczerze Wam powiem ze po wirusowym zapaleniu zawsze jakis uszczerbek zostanie , po pierwszy zapaleniu Maz mial problemy z prawa reka i noga ale pracowal sobie jeszcze. Moglabym tutaj pisac bardzo duzo ale narazie nie mam sil. Kochani zycze Wszystkim Szybkiego Powrotu Do ZDROWIA!!!! SKLADAM SERDECZNE PODZIEKOWANIE CALEMU PERSONELOWI ODDZIALU NEUROLOGI W SPECJALISTYCZNYM SZPITALU W RYBNIKU ZA BARDZO DOBRA OPIEKE pracuja tam Ludzie rzeczywiscie z powolania czego nie moge powiedziec o Sluzbie z pogotowia ale nie z Rybnika.........zostawiam moj email w razie jakby chcial ktos wiecej popisac na ten temat arletka7@gazeta.pl Pozdrawiam
gość
05-11-2011, 16:09:39

Tylko sie cieszyc ze maz wrocił do Pani w tak szybkim czasie,nie wszyscy maja tyle szczescia co pani maz:) Widocznie ma bardzo silny organizm ktory zwalczył wszystkie problemy:) Co do uszczrbkow na zdrowiu to normalna reakcja po urazie mozgu bo tak to mozna nazwac infekcja zaatakowala centrum dowodzenia naszym ciałem,umysłem i niestety konsekwencje sa przy takich przypadkach,ale i tak maz dobrze to wszystko zniósł:)
Pozdrawiam Karolina
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/961lepokc8l0zhtx.png[/img][/url] [url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5s6iye0m79bl23.png[/img][/url]
Początkująca
06-11-2011, 19:38:53

Ciesze sie z tego ze wrocil chociaz bylo bardzo zle.....i to juz poraz drugi mial wirusowe zapalenie. Ale widocznie tak sie to mialo skaczyc ja mowie tylko tyle ze to cud.
gość
13-11-2011, 14:01:06

Cud napewno,i radosc teraz,rehabilitacja i powoli maz wroci de pelnej sprawnosci:)
Pozdrawiam
Karolina
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/961lepokc8l0zhtx.png[/img][/url] [url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5s6iye0m79bl23.png[/img][/url]
Początkująca
13-11-2011, 15:30:19

wielki cud.....a radosc hmmm nawet nie mozna ja wyrazic
Pozdrawiam Elka

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: