Reklama:

Udar pnia mózgu (99)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
25-04-2009, 17:04:00

Witam!
Jestem studentką ostatniego roku pielęgniarstwa. Piszę pracę magisterską na temat przygotowania rodziny osoby po udarze mózgu do sprawowania opieki. Jeśli ktoś może mi pomóc poprzez wypełnienie ankiety, która jest skierowana do opiekunów osób po udarze mózgu,byłabym wdzięczna.

Mój adres e-mail: grzewka@o2.pl
Ewelina.
gość
05-08-2009, 07:36:00


15-04-2009 o 11:11, marzsuw83 :
Witam serdecznie. Jestem rehabilitantem i zajmuję się głównie pacjentami po udarach. W Polsce pojawiła się nowa metoda rehabilitacji osób po udarze mózgu. Zaczęłam stosować tę metodę pó roku temu - efekty bardzo dobre. Terapia nazywa się Mentamove i jest oparta na najnowszych badaniach naukowych dotyczących plastyczności mózu - czyli przejmowania utraconych funkcji ruchowych przez nieuszkodzone udarem obszary w mózgu. Pacjent po pewnym czasie może stosować tę terapię samodzielnie w domu.Więcej informacji jest na www.mentamove.pl Pozdrawiam.
gość
06-01-2010, 19:32:41

Witam, jestem studentką 2 roku studiów magisterskich pielęgniarstwa. Piszę właśnie pracę magisterską na temat: "Problemy życia codziennego chorych po udarze niedokrwiennym mózgu" chciałabym państwa poprosić o pomoc - wypełnienie ankiety dotyczącej właśnie tego zagadnienia. Ankieta jest całkowicie anonimowa. Osobom, które wezmą udział w ankiecie mogę udostępnić wyniki moich badań, proszę wtedy o napisanie maila.

oto link do ankiety: http://spreadsheets.google.com/viewform?formkey=dEYtQW1tcFN1djU5c3U3LTc4dnBWU1E6MA

W razie pytań proszę o kontakt: patunia4@gmail.com
gość
19-01-2010, 00:22:42

Witam wszystkich!
Bardzo serdecznie prosze o posty lub emaile od ludzi, ktorzy przezyli udar pnia mozgu, lub ktos kogo znaja to przeszedl.
Bardzo potrzebujemy jakichs pozytywnych informacji i porad. Moj tata mial udar pnia mozgu w zeszylym tygodniu. Jest sparalizowany od pasa w dol, ale mamy z nim kontakt. Reaguje na nas i odpowiada na pytania mrugajac oczami. Nie oddycha samodzielnie. Czy wyjdzie z tego i jak dlugo to potrwa??? Czy najlepiej probowac rehabilitowac go w Bydgoszczy? I czy tam przyjmuja ludzi z innych miast? Blagam o odpowiedzi jezeli ktos jeszcze tu zaglada...
Moj email to apiasecka2003@yahoo.com
gość
19-01-2010, 00:24:38

Poprawka do poprzedniego postu: moj tata jest sparralizowany od szyji w dol, ale chyba ma czucie w dloniach.
gość
19-01-2010, 07:23:11

Ja przeszedłem udar niedokrwienny pnia i móżdżka
było to prawie 1,5 roku temu, teraz powoli jest ok.
gość
19-01-2010, 11:41:37

Witam moj tata doznał udaru pnia 30.12.09 ma 69 lat. Lekarze powiedzieli że był rozległy bardzo doszedł aż do pnia mozgu. Tata był nie przytony, ale cały czas byłem przy nim modliłem się i mowilem do niego. Po tygodniu odzyskał świadomość ( czuje , rozumie, słyszy i widzi ) poznaje znajomych, wzrusza się na ich widok. Wszystko postępuje bardzo powoli. Obecnie rusza troszkę prawą ręką, ściska nią, unosi delikatnie. Zaczął też ruszać na boki głową. Ma tracheostomię i sondę do żołądka, ktora jest karmiony. Rehabilitant przychodzi raz dziennie, ale wieczorem staram się z nim ćwiczyć rowniez, oczywiście bardzo spokojnie. Mam nadzieję, że stan ten się odmieni i tata wroci do mnie, bardzo go kocham jest moim przyjacielem i dużo dla mnie znaczy. Napiszcie mi czy taki stan może długo trwać. Dziękuję.
gość
20-01-2010, 21:21:03

Mam pytanie do autora postu z 19.01. Czy bezposrednio po udarze tez byl Pan sparalizowany? I czy slyszal Pan i widzial wszystko co sie wokol niego stalo? Czy mial Pan swiasomosc swojego stanu? Kiedy paraliz ustapil? Moj tata jest juz 8 dni po udarze i wydaje sie, ze nas slyszy i rozumie i placze. Jest nadal sparalizowany.
gość
20-01-2010, 22:38:24

Oczywiście miałem paraliż tzw. czterokończynowy
rehabilitant początkowo w szpitalu przychodził też
raz dziennie , nie byłem w tzw.grupie ryzyka mam teraz
57 lat i czuję że jest dobrze.
Ważna jest rehabilitacja po szpitalu (ja miałem prywatną)
i nie tylko do tzw. postawienia w pionie
postępy widać znaczne przez pierwsze pół roku
moją historię można znaleźć po nikiem atezag w innych wątkach udarowych.
Ważne są chęci i wytrwałość.
A płacz to mi się nawet teraz zdaża - to podobno normalne
gość
20-01-2010, 22:42:05

cd. oczywiście wszystko słyszałem i rozumiałem
mogę tylko podpowiedzieć o komunikacji za pomocą
kartki z literami o czym już chyba pisałem.

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: