Gość 2014-03-25 09:27:32 Do Mimozy-Jestem cztery miesiace po embolizacji ,czuje sie coraz lepiej ale poczatek mojej drogi do zabiegu też byl nie ciekawy.Dowiedzialam sie o tętniaku w lipcu w zeszlym roku lekarz napisal na skierowaniu do szpitala pilne i co? Termin zabiegu koniec listopada.Tak jak ty przeżywałam to bardzo z jednej strony chciałam jak najpredzej żeby to było a zdrugiej bałam się co się może wydarzyć w trakcie zabiegu.Moja rada staraj się nie myślec za dużo o tym czas tak szybko mija że nawet się nie obejżysz a już bedziesz tak jak ja po.I na pewno wszystko będzie dobrze bo planowane zabiegi z reguły kończą się dobrze.Trzymaj się i nie poddawaj.DD
Wczoraj poszłam prywatnie do neurochir...,jestem przerażona wizją dodatkowych badań i ewent.operacji,;do wyboru 1/angiografia-b.podobno inwazyjna i w moim wieku i/60 l./ i chorobach niebezpieczna, lub do wyboru; trepanacja czaszki albo poczekać z pół roku czy się tętniak powiększa,"bo-cytat''' wiele osób ma tętniaki tylko o tym nie wiedzą
i zyją''' a pani nie ma 25 lat /!/ Nic nie mogłam mówić,mam silne bóle głowy, ponoć nie od tętniaka ,nieznana przyczyna,uśmierzać muszę sama tym co tam pod ręką mam. Lekarze nic na ból jak dotąd nie poradzili.
Stąd i moje obawy, no i nie sposób nie myśleć gdy boli,drętwieje pół twarzy i drga powieka ot.tak bez przyczyny. Akurat po stronie w której są zmiany.
Wszystko to nie przebadane jednak jak należy.
Jutro decydująca wizyta. Proszę,trzymajcie kciuki,
ja już sama nie wiem czego się spodziewać i czego tak naprawdę chcę......chyba zasnać i obudzić się bez bólu i takich dylematów.
Wszystkim
życzę zdrowia,zdrowia..........