Reklama:

TĘTNIAK MÓZGU (4111)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
30-05-2013, 15:55:52

kilka postów wyżej dzieliłem się z Wami moimi przeżyciami i szybkim powrotem do sportu po zaklipsowaniu tętniaka. w ostatni weekend doszło u mnie do niemiłejj sytuacji. bramkarz całą swoją siła wpadł we mnie i uderzył kolanem w twarz. Dalej nic nie pamiętam. Straciłem przytomność na około 3 godziny i obudziłem się w szpitalu ze wstrząśnieniem mózgu oraz rozbitym lukiem brwiowym. W szpitalu przeleżałem 4 dni. Mam nadzieję, że nie poniesie to za sobą żadnych konsekwencji odnośnie mojego zaklipsowanego tętniaka. Czekają mnie 2 tygodnie przerwy od gry, przy okazji będę cały czas monitorowany przez neurochirurga. Gdy pytałem lekarza o jakiś wpływ jego mina nie była optymistyczna. Macie jakąś wiedzę na ten temat? ( związek tętniaków z wstrząsnieniami mózgu)
gość
30-05-2013, 16:24:34

dodam, że rozcięcie bardzo paskudne, dosyć głębokie a rana na 2cm... skończylo się na 5 szwach...
gość
31-05-2013, 08:52:15

Mi po embolizacji mówili zebym unikał syuacji gdzie moge dostac w łeb .a pro po mojego palenia wziełem tabex i nie pale 2 tydzien;p tylko sie dowiedizałem że on podnosi cisnienie;/
gość
02-06-2013, 15:00:40

witam. Ja od stycznia żyję ze świadomością, że mam w głowie bombę zegarową. Mój tętniak jest za mały aby go zabezpieczyć. Niby małe tętniaki nie pękają ale w mojej rodzinie były dwa przypadki, gdzie pękły 4 mm tętniaki. Jedna ciotka nie żyje druga wraca do zdrowia od roku. To mnie bardzo martwi, dodatkowo cierpię na migreny które przez wykrycie tętniaka nie mogą być leczone. Boję się każdego dnia. Mimo że stosuje się do zaleceń lekarzy strach jest. Może Wy mi podpowiecie jak się z nim oswoić jeśli to w ogóle możliwe, żeby oswoić się z myślą że każdy dzień może być ostatnim jeśli coś pójdzie nie tak.
gość
02-06-2013, 15:58:33

Witaj
Sama nakrecasz spirale strachu, sama przeciwko sobie.Przeczytalas gdzies w necie i powtarzasz " bomba zegarowa", to istne bzdury, nikt nie instalowal bomby w Twojej glowie, nie ma tam terrorystow czychajacych na Twoje zycie.Tetniak to anomalia tetnicza , 4mm tetniaki podlegaja embolizacji.
M ,jesli tutaj zajrzysz to napisz tej osobie , ze nie ma co panikowac , trzeba zglosic sie do neurologa lub jak w Twoim przypadku do radiologa interwencyjnego i tetniak zostanie wypelniony spiralkami i zabezpieczony. Pozdrawiam M i goscia JK
gość
02-06-2013, 22:21:44

Gość 2013-06-02 17:00:40 witam. Ja od stycznia żyję ze świadomością, że mam w głowie bombę zegarową. Mój tętniak jest za mały aby go zabezpieczyć. Niby małe tętniaki nie pękają ale w mojej rodzinie były dwa przypadki, gdzie pękły 4 mm tętniaki. Jedna ciotka nie żyje druga wraca do zdrowia od roku. To mnie bardzo martwi, dodatkowo cierpię na migreny które przez wykrycie tętniaka nie mogą być leczone. Boję się każdego dnia. Mimo że stosuje się do zaleceń lekarzy strach jest. Może Wy mi podpowiecie jak się z nim oswoić jeśli to w ogóle możliwe, żeby oswoić się z myślą że każdy dzień może być ostatnim jeśli coś pójdzie nie tak.
hej a powiedz w jakim jestes wieku i jak się o nim dowiedziałaś.?
pozdrawiam
gość
03-06-2013, 14:57:38

witaj mam nadzieje ze z mama ok ja przeszlem podobne operacje w wieku 28 lat dzisiaj mam 49 i nawet mi rente zabrali mysle ze lepiej jakbym wtedy umarl edward
gość
05-06-2013, 09:55:07

Witam ten mały tętniaczek ile ma? ja miałem 4 na 3mm zrobili embolizacje i jest cacy ,powiem tak ja nim sie dowiediząłem że go mam czynnie uprawiałem sporty walki i akrobatyke po diagnozie tego robic nie mogłem no i redukcja stresu plus jak sie schylasz to nie głowa w dół idzie się oswoic nim mi go zembolizowali mineło 6 miesiecy bądź dobrej myśli zobaczysz że minie a jak sobie nie radzisz to idź do psychologa/psychiatry to nic strasznego tam iśc;)do lekarza
gość
05-06-2013, 12:00:46

Gość 2013-06-05 11:55:07 Witam ten mały tętniaczek ile ma? ja miałem 4 na 3mm zrobili embolizacje i jest cacy ,powiem tak ja nim sie dowiediząłem że go mam czynnie uprawiałem sporty walki i akrobatyke po diagnozie tego robic nie mogłem no i redukcja stresu plus jak sie schylasz to nie głowa w dół idzie się oswoic nim mi go zembolizowali mineło 6 miesiecy bądź dobrej myśli zobaczysz że minie a jak sobie nie radzisz to idź do psychologa/psychiatry to nic strasznego tam iśc;)do lekarza
a w jakim jestes wieku i jak się o nim dowiedziałaś.?
gość
06-06-2013, 19:12:53

dokładnie jak piszesz wyżej. psycholog to świetna sprawa, czy to po tym jak dowiesz się, że w głowie masz tętniaka, czy po samym zabiegu. Zwłaszcza jak trafisz na profesjonaliste w swoim fachu. potrafi wyciągnąć człowieka z konkretnego dołka i pozwolić spojrzeć na całą sytuację z innej, "lepszej" strony. Kochani świat się nie kończy na tętniaku.. Znam wielu ludzi, którzy nie poddali się i dzięki silnej woli i wierze oraz pomocy bliskch żyją jak gdyby nic się nie stało. Nawet na tym forum z ostatnich wpisów można zobaczyć, że młody chłopak dalej gra w piłkę. Ryzykuje swoje zdrowie i życie, ale robi to.. Wy wszyscy również możecie. Wszystko leży w Wszych głowach...

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: