do tych po embolizacji
Czy macie mozę takie uczucie jak sie zmienia pogoda jakby miało wam wysadzic czaske ? i jakby zawroty głowy?

Paula,czy mozna wiedziec gdzie mieszkasz, ewentualnie chcialabym doradzic doskonalych neurochirurgow ze szpitala wojskowego w Warszawie ul. Szaserow. Napisz szybciutko do Karolki, ona miala tam robiona embolizacje wlasnie niepeknietego tetniaka i pisala tutaj na forum , ze sa w tym szpitalu znakomici neurochirurdzy. Karolka miala i ma nadal tetniak jest embolizowany, jednak pozostaje, w tatnicy szyjnej wewnetrznej tak jak Twoja mama. Napisz do niej ona ma tutaj na forum duza wiedze, uznanie i ufnosc nas tetniaczek, odpowie Tobie rzeczowo.Skoro macie z mama kilka dni czasu warto porozmawiac z profesorami z Szaserow.Karolina zamiescila swoj E-mail i pozwala z niego korzystac. JK

mieszkamy na śląsku.Jutro idziemy do drugiego neurochirurga (równie dobrego jak ten pierwszy) aby on na podstawie zrobionych już badań ocenił w jaki sposób go zabezpieczyć. Nie wiem czy mówić że już mamy termin operacji czy po prostu udać że jesteśmy po raz pierwszy.

poszukam maila Karoli i na pewno do niej się odezwę.

Dziś w szpitalu mamę pocieszyli że ma uważać na siebie i ostrożnie z ciśnieniem a będzie ok.

Znalazlam adres do Karolinki - karolka-lka@wp.pl

Oczywiscie , powiedzcie prawde , ze mama ma termin operacji i rodzaj, ale chcecie z mama zorientowac sie co do embolizacji, moze bylaby rownie wskazana jak klipsowanie. Daj znac po wizycie i koniecznie skontaktuj sie z Karolina, to zrodlo wiedzy i jest bardzo uczynna.

Witam!
Właśnie wróciłyśmy od drugiego neurochirurga. Teraz nie wiem komu dziękować że nie zatrzymali mamę w szpitalu i że operacja teraz się nie odbędzie. Drugi chirurg po zapoznaniu się z problemem zasugerował że tętniak 4 mm nie jest tętniakiem który natychmiast sie operuje (tym bardziej nie krwawiący) Stwierdził że właśnie poprzez coiling (wewnętrzno -naczyniowe) zabieg jest pierwszą czynnością którą się wykonuje a nie chirurgicznie. Ze otwarciem głowy trzeba 1000 rzazy się zastanowić. Może być tak że radiolog stwierdzi że 4 mm też za mało i że trzeba obserwować. Tak więc czeka nas wizyta u neuroradiologa i tam podejmiemy decyzję.Oczywiście pęknięcie tętniaka dalej istnieje- może to być za dzień a może za 30 lat tego nam nikt nie zagwarantuje.
Paula12345

Witam!

5Miesiecy temu pękł mi tętniak mózgu,została przeprowadzona operacja przez tętnice udowa.po tych 5ciu miesiącach mam mieć punkcje czaszki(głowy)nie wiem dokładnie co to ma być i po co,wiem tyle ze punkcja:) słyszałem opinie żebym się nie zgadzał na to,nie wiem dlaczego,ale porostu...może mi tu ktoś doradzić??w ten poniedziałek mam mieć ta punkcje jak i również odczyt z tomograf,Jeżeli tomograf wykaże,ze zbiera mi się woda(która rzekomo powoduje ból głowy)to maja mi włożyć jakaś rurkę która będzie odprowadzała wodę...wszystko na moje oko jest trochę dziwne no ale ktoś może miał podobny przypadek?....czy mogę się jeszcze czegoś obawiać??

Porozmawiaj z lekarzem o wszystkich skutkach ubocznych lepiej sprawdzić czy woda Tobie się nie zbiera ponieważ jeśli się zbiera będzie uciskała na mozg i bedzie prowadziła to obrzęku mózgu oraz do niebezpiecznego wzrostu ciśnienia który będzie zagrażał twojemu życiu.....

Paulinko czy mozesz dac mi swoj adres , poniewaz ja nie chce zanudzac innych swoim tetniakiem , napisalabym do Ciebie i mamy , podzielilabym sie swoimi spostrzezeniami, moj ma 6mm i nic nie robia . To ja chcialam zeby mama pojechala na coiling do Warszawy.JK

Ja miałąm tętniaka tętnicy środkowej miał 4 na 3 chyba jak dobrze pamietam 20 sierpnia minie rok od operacji tradycyjnej chociaz wiele trudnosci napotkalam po operacji i wiele wysilku kosztowalo mnie wrócenie do formy to nie zaluje . teraz po roku jestem szczesliwa ze juz go nie mam bo zycie ze swiadomoscia ze cos moze Tobie peknac i byc moze bedziesz musiala byc zalezna od kogos jest nie wyobrazalna . niestety sa to strasznie trudne decyzje ale pamietaj ze nawet mały tetniak moze pęknąć. ja mialam tetniaka wrzecionowatego z dwoma głowkami i nikt by tego nie wiedzial dopoki by mnie nie otworzyli . Embolizacji nie polecam chyba ze ma ok. 50 /60 lat . I pamietaj nikogo nie zanudasz twoim tetniakiem po to jest to forum aby sie wspierac i trzymac mocno kciuki za siebie ....