Reklama:

Tegretol,Timonil + Alkohol (99)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
28-05-2011, 19:21:17

Cześć . Ja od 5 lat jestem na tym leku, rano-300mg a wieczorem 400mg . Nie moge pić ani nic, bo gdy wypiję to odrazu źle sie czuje i dostaje lekko ataku. Mam też tętniaka w prawym płacie skroniowym. Co do pamięci, to mam problemy z nauką gdyż mam opóźnione przez te leki myślenie :) Pozdrawiam .
gość
28-05-2011, 21:11:08

Czesc imprezowicze, grunt to zdrowie, a jeszcze jezeli jest co pic , to zyc i nie chorowac i nie umierac.Piwko albo dwa dla zdrowka , fajna sprawa , towarzystwo jest i jest zabawa. I co mordo ty moja lykniemy browarek, chlusniem bo usniem, och ty w zyciu...no co jest panie wladzo, tylko jedno pyfko... jaki alkomat? ja zalany? w zyciu panie wladziu kochany ...jedno pyfko,jedno...nie pojade? pojade, pojade jak pragne zdrowia, widzi pan panie wladziuchno najmylejsza , nie moge na nogach sie utrzymac, ani rown.. rown..ejwagi musze jechac, bo ja panie wladziuchno do apteki musze po tegretol bo ja strasznie jestem chory na epi..epi ..no wie pan i musze natychmiast napic sie lekarstwa ... z chmielu bo moda pic ziolka na zdrowko panie wladziu kochany.
gość
01-06-2011, 21:05:52

ja obecnie biore tegretol cr 400 rano, 400 wieczorem i velafax 150. alkohol nie stanowil wiekszego problemu, zdarza mi sie imprezowac czasem 2-3 razy w tygodniu, czasem rzadziej, czasem pije mniej, czasem wiecej. generalnie nie odczuwalam wiekszych problemow poza chwilowymi utratami swiadomosci, ktore mogly byc rownie dobrze wynikiem choroby, ktora przeszlam jakis czas temu. niestety zaczelo sie to zdarzac coraz czesciej i na dluzej i trudno bylo to zignorowac. wszystko zakonczylo sie spedzeniem nocy na izbie wytrzezwien, nie mam pojecia jak sie tam znalazlam, co sie stalo i ile wypilam. tak wiec, moja rada: nie pij alkoholu jezeli zazywasz tegretol!!! nawet jezeli teraz jest ok, to w koncu najprawdopodobniej przekonasz sie o szkodach jakie mozesz sobie wyrzadzic.
gość
07-06-2011, 23:40:51

nie polecam, tegretol + alkohol =trucizna, 10 lat zażywania z powodu zaburzeń maniakalnych,0-1200 mg dawka dzienna w zależności od okoliczności :), jeden jedyny raz z solidna porcją alkoholu ( litr na dwóch ) i ledwo z tego wyszedłem... oczywiście piwem nie gardzę do teraz ( 5-10 tygodniowo ), obecnie psycha zryta na maksa z zaburzeniami widzenia, koncentracji, pamięci, dezorientacja, bywają totalne "zawiasy" etc... tegretol plus alkohol pustoszy organizm, przede wszystkim wątrobę, oczywiście jest to indywidualna reakcja organizmu na lek regularnie popijany browarem... szczerze odradzam...polecane środki zastępcze - sport ( na rozładowanie napięcia) i/lub sporadycznie miękkie narkotyki, bądź należy rozważyć zmianę leku na jakiś z nowszej generacji, już pół roku bez tego gówna, które swego czasu zapewne uratowało mi życie
gość
10-08-2011, 02:01:56

Dobrze, że tu wszedłem. Na stronie przychodni internetowej napisane jest tylko, że w trakcie leczenia Tegretolem nie należy pić alkoholu ponieważ utrudnia on tolerancję karbamazepiny. Teraz widzę co się może stać. Dziękuję osobom, które napisały o swoich doświadczeniach z alkoholem i Tegretolem, a które miały go przepisanego jako regulator nastroju, tak jak ja. Pozdrawiam.
gość
21-08-2011, 19:18:25

Mam 16 lat, biorę Tegretol od 5 lat, 300mg na dzień, 400mg na noc.
Alkoholu na imprezach sobie nie żałuję, kilka razy się upiłam, ale nie miałam żadnych działań niepożądanych potem. Nic mi się nie działo. Wiadomo, w moim wieku głupio iść na melanż i się nie napić.
Tegretol biorę dla tego, że mam padaczkę. Od ostatniego ataku minęły 3 lata, ale od tej pory spać chodzę nie później niż o 23, mało czasu spędzam przed komputerem i telewizorem. No, chyba że idę na imprezę, to wtedy ryzykuję niewyspaniem, ale tak to staram się być zawsze wypoczęta, bo tak mi zalecił lekarz.
Ostatnio na imprezie obaliłam z trzema kumplami litr Żubrówki i po 4 piwa na łebka i nic mi się nie działo.
Ale i tak zawsze się boję, że coś się stanie.
Palę nałogowo papierosy, po mocnych kręci mi się w głowie, nie wiem czy to przez Tegretol, dlatego palę tylko Westy Ice linki.

Pozdrawiam!
gość
02-11-2011, 23:27:12

"w moim wieku głupio iść na melanż i się nie napić." - głupio to iść z nurtem i robić coś, bo inaczej "będzie głupio".
Tegretol jest głównie lekiem przeciwpadaczkowym. Alkohol zwiększa ryzyko wystąpienia ataku. Pijąc nie dość że niwelujecie działanie leku, to jeszcze niszczycie sobie narządy wewnętrzne. 50 razy Wam się uda, a za 51 razem traficie do szpitala na przeszczep albo z ogryzionym językiem po ataku. Wtedy dopiero będzie głupio!
A jak już nie wytrzymacie na imprezie bez wspomagania różnymi substancjami, to przynajmniej bawcie się z czymś co nie obniża progu drgawkowego (tj. zwiększa ryzyko ataku) - alkohol to jeden z najgorszych wyborów przy tym schorzeniu. Amfetamina także może zaszkodzić. Większość "dopalaczy" nie jest przebadana i nie wiadomo jak się zachowa przy nich organizm, więc też sobie można odpuścić. Nie znaczy to, że niewymienione przeze mnie środki są bezpieczne - podałem tylko kilka przykładów czego na pewno nie możecie brać.
Jesteście chorzy, ale możecie być jeszcze bardziej chorzy - przykuci do wózka, bez możliwości mówienia czy ze ścisłą dietą do końca życia (a w razie nieprzestrzegania śmierć). To nie jest tak, że skoro na razie Wam nic nie ma, to będzie tak zawsze. To jest rosyjska ruletka - przystawiacie sobie broń do głowy i ryzykujecie za każdym razem. Tylko kiedyś ta broń wypali i nie będzie już tak śmiesznie.
Życzę zdrowia, ale też odpowiedzialności i więcej pomyślunku
gość
05-11-2012, 20:04:17

Gość 2007-06-05 13:39:00 Witaj!!! Moj maz ma to samo!!! W lutym w ciagu jednego dnia powtorzylo sie "to" kilka razy. Zrobil wszystkie badania (EEG,jakas pochylnia...itp,itd ) i nic wykazaly.Lekarz przeprowadzi ze mna wywiad dotyczacy tych wlasnie objawow. Zapisal tagretol (ktorego maz nie bierze). Z moich obserwacji wynika,ze jest to z przepracowania!!!! Zmeczenie fizyczne i umyslowe!!! Napisz jaka maz ma prace,czy objawy ma dalej? Moze wspolnymi silami do czegos dojdziemy!? Pozdrawiam!!! Agata
Niestety, ale na 100% są to typwe objawy epilepsji z tzw. napadami nieświadomości. Mam to samo. Biorę Lamotrix - pomógł na lata.
gość
28-02-2013, 18:48:12

Ja biorę Tegretol już od dłuższego czasu(około 5/6 lat) i teraz jestem na dawce po pół tabletki rano i wieczorem. Nie raz podczas choroby piłam piwo i nic się mi nie działo, żadnych objawów nie miałam. Teraz zaczełam palić papierosy i tak samo jak z alkoholem nic nie dzieje się u mnie. Pozdrawiam :)
gość
22-03-2013, 20:16:36

Biorę Tegretol 400 mg od 4 miesięcy. Czasem zdarzyło mi się wypić, nawet maksymalnie całą butelkę wina czy z 5-6 piw. Wszystko było ok. Lekarz kategorycznie zabrania mi pić alkohol z powodu brania tego leku. Jak widać z tego forum, każdy reaguje inaczej z przewagą, że po wypiciu nic się nie dzieje. Oczywiście, żeby mieć pełny obraz trzeba robić badania i oceniać to z uwagi na wątrobę po latach a nie miesiącach...

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: