@Nokian
Mało Ci jeszcze opinii ludzi chorych na padaczkę, mało Ci opinii wielu zdrowych opiekujących się chorymi, tworząc wspólne związki partnerskie i szczęśliwe rodziny.
Dużo wcześniej Ci napisałam, że potrzebujesz kobiety, która będzie u Ciebie widziała przede wszystkim człowieka, któremu trzeba pomóc i w pewnym momencie znajdzie się w roli pielęgniarki i tak Cię będzie traktować.
Każdy Twój wpis potwierdza jedną i tą samą myśl - "mam epi, potrzebuję pomocy, a jak dojdzie np do stałego związku, to mam 100% opieki"
Wszystkich do siebie zrażasz, masz zablokowane przez moderatora wypowiedzi i tego nie zauważa Twój bystry, inteligencji umysł....
Masz większe powodzenie na portalu randkowym..., chociaż skoro tam się nie powiodło, to próbujesz wszędzie - teraz jest to już tak odbierane.
A swoją inteligencję pokazujesz mówiąc o innych z naszego portalu, w sposób obrażajacy.
W tym, że nie znajdujesz sobie partnerki nie musi być problemu z epi ale z Twoimi innymi cechami charakteru.
Masz problem sam ze sobą i znalezieniu się między innymi - spróbuj pogadać z psychologiem...., a jeżeli nie chcesz nic robić, to nam wszystkich sprawisz dużo radości, jeżeli nie będziesz wracał z obecnymi tekstami.

Ja na epi choruje od 2006 roku do 2012 miałem tylko 7 dziewczyn tak na dluzej 3 tylko wiedziały o chorobie kiedy podejmowałem decyzje zeby powiedzieć o epi jakieś z tych 4 pozostałych zostawalem sam szukalem i nic wkońcu myśle może sama się znajdzie mam 31 mija 7 rok jak jestem sam i chyba juz tak zostanie ale innym z ta chorobą zycze jak najlepiej i wytrwałości bo moja już wygasła.

Widzę, że skrupulatnie liczysz

Rysiek dalej szukasz? Jak tak to proszę o wiadomość na priv:-