Reklama:

śpiaczka (15630)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
07-10-2009, 15:30:49

Moj tatus lezal w spiaczce 4 tygodnie po urazie mozgu bardzo sie martwie codziennie placze niewiem co robic teraz lezy w stanie wegetatywnym caly czas czekam az odzyska przytomnosc tylko kiedy to bedzie ?
gość
09-10-2009, 08:00:06

Gość 2009-10-07 17:30:49 Moj tatus lezal w spiaczce 4 tygodnie po urazie mozgu bardzo sie martwie codziennie placze niewiem co robic teraz lezy w stanie wegetatywnym caly czas czekam az odzyska przytomnosc tylko kiedy to bedzie ?


A mój mąż leży 133 tygodnie; tj. 933 dni; tj. 31 miesięcy; tj. 2.5 roku. Proponuję poczekaj jeszcze, bo 4 tygodnie to bardzo krótko
gość
09-10-2009, 17:57:23

Kochani , gdzie podziało sie dawne forum. Czytam Was od 1,5 roku. Odnosze wrazenie ,że coraz częściej piszecie na ,,skrzynkę''. Proszę wracajcie!!!
gość
10-10-2009, 19:42:48

Cześć wszystkim. Ja też widze ze ostatnio mało ludzi pisze i co gorsze mało z Was daje tak cenne rady jak to było dawniej . Chce wam powiedzieć że dziś patrze tak na teścia a on chce wyciągnąć sobie sonde prawa reka wcześniej robił to lewa ale ponieważ ma ja przywiazana bo pare razy mu sie udało a sam nie chce jeść to sonde musi mieć w nosie na razie a czekamy az założa mu pega. I tak patrze co on robi czy da rade i juz prawie mu sie udało złapać wiec mu ta reke zabrałam i mówię mu że tak nie wolno robić a on otworzył oczy szeroko podniósł sie troche na łokciach az noge troche podciągną i zaczął coś tam jakby mówić tzn poruszał ustami miał barzdzo zły wyraz twarzy i tak na mnie patrzył z taka złościa aż sie wystraszyłam bo wygładało to tak jak by mnie chciał okrzyczeć że ja mu mówie co mu nie wolno jeszcze nie widziałam żeby aż tak reagował. Ale ostatnio coraz mniej śpi a więcej sie rozgląda i denerwuje przy czym zaczeły mu się trzęść ręce. Dlaczego on tak nerwowo reaguje na bliskich ? Ten wzrok czasami aż przeraża jak tak się wpatrzy z taką złością i przy tym właśnie tak jak by mówił az mu wszystkie zęby widać. tak jakby mówił tylko nie mozna go zrozumiec bo jest to przez zaciśnięte zęby i cicho bo ma rurkę od sondy w gardle. Elua.
gość
11-10-2009, 06:40:18

witam.dawno nie pisałam,przechodziłam małą załamke,minoł własnie rok od wypadku,no i mati obchodził 17 urodziny to mnie dobiło ze musiałam dmuchac swieczki za niego,ale pewnie kazdy z was przechodzi takie małe załamania,nie o tym jednak chciałam pisac,chcemy zakupic wozek z pionizacja mamy 10000 ale brakuje nastepne 10 tys,doradzcie gdzie sie udac moze ktos z was juz miał taki problem,prosze odp.do 17 listopada musze podpisac umowe bo inaczej dofinansowanie z pefronu przepadnie.pozdrawiam mama matiego
gość
11-10-2009, 12:53:52

Hej. Ja sie nie moge zalogowac z urzadzenia mobilnego. W domu na kompie bez problemu. A ze caly sezon letni i teraz jestem w drodze po rehabilitacjach to sie wkurzylem na to 'nowe' forum i tylko je czytam.
Ale co do wozkow to sprobujcie znalezc przez rodzine/znajomych gdzies uzywany na zachodzie. Ja co prawda zwykly reczny,ale b.fajny i zwrotny,no extra,kupilem za 500zl,a u nas kosztuje ok 5000. Sprowadzilem go ze szwecji. Uzywany,ale wygladal jak nowka. Moze gra warta swieczki. Pozdr

Grzesiek_81
gość
12-10-2009, 07:07:17

Mamo matiego - a dlaczego zdecydowaliście się na wózek z pionizacją? nie lepiej kupić zwyklejszy wózek i pionizator oddzielnie? - takie rozwiązanie jest napewno dużo tańsze. Jaki pionizator potrzebny statyczny czy dynamiczny? czy masz może jakiś link do tego co chcecie kupić, chciałabym zobaczyć sprzęt za 20 tyś zł.
W sprawie sprzętu mam jeszcze jedną uwagę, najlepiej sprzęt "przymierzyć" do chorego. Firma powinna udostępnić model pokazowy, na który powinien "usiąść" chory, żeby zobaczyć czy jest on w miarę dobrany. To co nam się wydaje wygodne, może nie być wygodne dla chorego.
gość
12-10-2009, 08:47:15

gosciu masz racje,ale mamy juz pionizator i wózek tez taki specjalnie dopasowany do matiego,ale wzielismy udział w akcji pegaz dofinansowanie do wozka elektrycznego ,w mojej sytuacji on rozwiązuje wiele problemow rano sadzam matiego i moze zostac w tym wozku moze tez przejsc do pozycji lezącej no i pionizator,jestem cały dzien sama nie ma mozliwosci abym matiego sama przełozyla na wozek i zdjeła,a na tym moze zostac ładnych pare godz.mama matiego
gość
12-10-2009, 09:37:16

"Maksymalna kwota dofinansowania w ramach obszaru C może zostać decyzją Pełnomocników zwiększona, jednak nie więcej niż o 100%, jeśli zwiększenie tej kwoty umożliwi zakup wózka dopasowanego do indywidualnych potrzeb zdrowotnych osoby niepełnosprawnej. Ubiegając się o zwiększenie kwoty dofinansowania wnioskodawca uzasadnia wystąpienie, dołączając odpowiednie zaświadczenie lekarskie oraz informację sprzedawcy wózka, potwierdzające konieczność zakupu wózka niestandardowego. "

Z wytycznych pegaz


Mamo Matiego - musisz napisać wniosek o zwiększenie kwoty dofinansowania i donieść odpoweidnie zaświadczenmia do PFRON.
Zresztą dofinansowanie do wózka powinno mieć 1% kwoty własnej - Może ktoś źle wam obliczył kwotę dofinansowania, bo nie sądzę żebyście mieli wysokie dochody. Pozdr.
gość
12-10-2009, 10:35:06

mamo Matiego - czy chodzi ci o taki wózek http://www.vassilli.pl/18-70.htm
znalzałam też opinię na jego temat: http://www.pion.pl/forum/phpBB2/viewtopic.php?p=9679

czy myślisz o jakimś innym sprzęcie

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama: