Reklama:

śpiaczka (15630)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

Początkująca
06-08-2009, 21:59:00

Mirko. Dziekuje za rade. Corneregel nie pomogl Dawidowi. Dostal teraz floxal, hylo gel i tropicamid. Efekty sa takie ze pani okulistka pozwolila odstawic wszystko oprocz lez, a po 3 dniach wrocilo wszystko na nowo i podlaczylam leki na nowo. Sprobuje tego zelu o ktorym piszesz i mam nadzieje ze pomoze z lepszym rezultatem. moj Dawid zachorowal i to mnie przybilo nieco... Ma wysoka goraczke bo skacze nawet do 39,6. Lekarze maja mala wiedze w zakresie leczenia pacjenta takiego jak moj Dawid. Moze przez to, ze mieszkam w malej dziurze. Sama kombinuje jak Mu pomoc, bo przeciez biedak sie bardzo meczy, a ja z Nim patrzac na Jego cierpienie. Podczas wysokiej goraczki cos mruczal pod nosem ale dzwiek pozostawal w buzi. Uchylilam usta i..... uslyszalysmy z coreczka MAMA........Plakalysmy obie!!!!!! Coreczka mowi, ze niedlugo zacznie mowic Jej imie. Mam taka nadzieje.. POZDRAWIAM WSZYSTKICH.
kama1405
Początkująca
07-08-2009, 05:19:00

Witam, wczoraj wieczorem byłam u brata. Powiedzcie mi co to może być, bo pielegniarki nie maja pojecia. Brat ma opuchniętą wargę górną, podpuchnięt oczy, policzek, dłoń, całą nogę. Nie miał tego wcześniej. Leży już 5 miesięcy. Wcześniej oczy szeroko otwarte - wczoraj takie zaspane, półotwarte. Co mu może być?
pysiakmaxi
gość
07-08-2009, 07:46:00


07-08-2009 o 07:19, pysiakmaxi :
Witam, wczoraj wieczorem byłam u brata. Powiedzcie mi co to może być, bo pielegniarki nie maja pojecia. Brat ma opuchniętą wargę górną, podpuchnięt oczy, policzek, dłoń, całą nogę. Nie miał tego wcześniej. Leży już 5 miesięcy. Wcześniej oczy szeroko otwarte - wczoraj takie zaspane, półotwarte. Co mu może być?

Hej. Może ma alergię na wapno?Pozdr
Forumowicz
07-08-2009, 07:48:00

Wyżej to ja,zapomniałem o logowaniu [addsig]
\"Sapiens est invictus, cuius etiam si corpus constringatur, animo tamen vincula inici nulla possunt\" http://www.spioch.org.pl
gość
07-08-2009, 08:03:00

Pysiak - puchnięcie może świadczyć o kłopotach z nerkami, dobrze by było żeby Dyziaczek się wypowiedział w tej kwestii - bo on się na tym lepiej zna niż ja.
Jeśli chodzi o opuchniętą wargę - to sprawdź czy nie ma pozagryzanych warg, języka, śpiochy często tak mają, że sobie zaciskają wargi, czasem ją ssią., mogą nawet ją przegryźć. To chyba spowodowane jest bólem i zagryzaniem ust z jego powodu, choć nam wmawiano że to objaw neurologiczny, ale jak ustały bóle to i usta przestał zagryzać.
gość
07-08-2009, 09:47:00

kama - przykro mi, ze infekcje wracają. Zwróć uwagę na pielęgnacje oczu - my praktykujemy jak z oseskiem - do mycia twarzy woda przegotowana w miseczce, zmoczony gazik lub watka, oko przetarte od zew. do wew. gazik używam tylko raz. jeśli potrzeba kolejnego przemycia biorę następny, świeżo zmoczony. Osuszam okolice oczu i cala twarz gazikiem. U mojego synka każdy krem, nawet wytarcie twarzy ręcznikiem, skutkowało infekcjami. Troche to trwało, zanim "nauczyliśmy" się obchodzić z delikwentem - niestety metodą prób i błędów. Życzę zwycięstw. mirka
gość
07-08-2009, 09:54:00

pysiakmaxi - miałam zdrowa koleżanka , która reagowała alergicznie właśnie jednostronnym puchnięciem. zanim ja zdiagnozowali jej brat lekarz podejrzewał problemy z serduchem.
gość
07-08-2009, 10:15:00

Puchnięcie może mieć kilka przyczyn. Pierwsza to uczulenie na jakiś związek chemiczny. Wtedy jednak występuje opuchniecie całego ciała. Druga przyczyna to kłopoty z nerkami i zwiazane z tym przewodnienie. U spiocha obrzęki występują głównie na twarzy , w okolicach nerek i na podudziach( u chodzacych ludzi w okolicach kostek) . Powodem innych miejsc występowania obrzęków jest leżąca pozycja. aby sprawdzić czy nie doszło do przewodnienia należy dokonywać codziennie dokładnego bilansu wodnego i zrobić badanie krwi i moczu pod katem przewodnienia. kłopoty z nerkami wystepują w wyniku leżącej pozycji co powoduje stopniowe gromadzenie się kryształów w układzie moczowym ,co z czasem prowadzi do wystąpienia kamicy i jego zatkania. Chory nie potrafi się porządnie wysikać. następny powód obrzęków to uposledzone krążenie żylne. podczas leżenia nie działa tzw. pompa mięśniowo żylna i krążenie słabnie. Na zachodzie i coraz częściej u nas u obłóżnie chorych stosuje się zastrzyki z heparyny, aby zapobiec upośledzeniu krążenia i powstawaniu zakrzepów. Zakrzepy to następny powód opuchnięć. Powszją bardzo często w kończynach w które są podawane kroplówki. Zbyt szybkie podanie leku może sopwodowac powstanie skrzepu i zatkanie światła żyły. Grożne sa zwłaszcza antybiotyki, na niektórych podaje sie nawet specjalne ostrzeżenia. Obrzęki twarzy i oczu mogą być także spowodowane brakiem higieny jamy ustnej i oczu. U spiochów utrzymanie higieny to spory problem. Dochodzi do zapalenia przyzębia lub dziąseł i opuchlizna gotowa. W przypadku brata pysiaka mogło wystapić kilka przyczyn. noga i reka to prawdopodobnie od kroplówek, lub słabszego masażu ( np puchnie po stronie gdzie jest utrudniony dostęp dla masujacego- ściana) twarz to raczej efekt zaniedbań w higienie juamy ustnej. przewodnienie także może być przyczyną ale wtedy puchłoby symetrycznie i byłyby cykliczne problemy z ciśnieniem i tętnem.
Myslę, że warto porozmawiać z lekarzem o podawaniu heparyn ewentualnie DOXIUM), wetrzeć w spuchniętą nogę i ręke Hirudoid w żelu. Oczy zakrapiać odpowiednimi środkami a jamę ustną dezynfekować np LISTERINE. warto takze pomyśleć nad syropkiem flukonazol który jest grzybobójczy i załatwia sprawę pleśniawek. No i oczywiście ścisły bilans wodny oraz reguralne badania krwi i moczu ( Ph moczu). To tak w skrócie, powodzenia.
Ps. aniaiania, mówisz i masz.
Początkująca
07-08-2009, 17:41:00

Witajcie muszę podzielić sie z wami radosną nowiną,tak bardzo się cieszę bo Karol tak świetnie "idzie" do przodu,daje to całej rodzinie tak wielka nadzieję i radość

Dziś Karol zrobił kolejne postępy,był bardzo aktywny,ruszał intensywniej nogą i ręką,poproszony przez tatę by sprówbował ruszyć też lewą nogą,ręką wykonał to,narazie delikatnie ale wszystko idzie w bardzo dobrym kierunku Karol bardzo sie stara a całej rodzinie daje to tyle radości

Druga bardzo radosna nowina to to,że poruszał ustami jakby chciał coś powiedzieć i...... wymawiał bezgłośnie mama ora tata Nie muszę mówić jakie to wzruszające. Karol oby tak dalej....

Dziś też często płakał. Gorączka póki co również minęła

Pozdrawiam wszystkich forumowiczów
[addsig]
next2008
Forumowicz
07-08-2009, 18:54:00

Zapachniało Dyziaczkiem... [addsig]
\"Sapiens est invictus, cuius etiam si corpus constringatur, animo tamen vincula inici nulla possunt\" http://www.spioch.org.pl

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: