Reklama:

śpiaczka (15630)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
02-09-2017, 15:53:57

Witam pisze tu bo szukam pomocy dla mojej cioci. 3 tygodnie temu urodziła zdrowa córkę. Jesteśmy z Radomia. Ciocia miała okropny ból w lewej nodze i zgłosiła się do lekarza rodzinnego, który wysłał ja w trybie natychmiastowym do szpitala z diagnoza zakrzepu. Radomscy lekarze po badaniach nie zauważyli nic niepokojącego i dali lek przeciwbólowy i odesłali do domu. Ciocia z bólu w nocy nie mogła spać a noga zrobiła się 2 razy większa znów szpital. I wydążyła się tragedia ciocia straciła przytomność i musieli reanimować po godzinie czasu krążenie powróciło. Leży nieprzytomna pod respiratorem nie może złapać swojego oddechu. Lekarze już ja skreślili i postawili diagnozę śmierci mózgu z badań tomografem. W Warszawie w prywatnej klinice dają jej szanse powrotu do żywych lecz nie do pełnej sprawności, z czym się liczymy. Prosił bym o kontakt do kogoś kto mógł by pomoc. Dziecko powinno mieć matke.
dawcio9002@gmail.com
gość
02-09-2017, 17:58:10

Cześć. Długo sie zastanawiałam czy mam tu pisac. Czytając wszystko dostaje w zle dni taka mała nadzieje.
Mój tata miał wypadek, ratownik który wiózł tatę powiedział ze nie ma szans na przeżycie. Tata spędził 2,5 miesiąca w szpitalu w Lublinie gdzie przeszedł dwa krwiaki które musieli dać drenaż, udar, powiększone komory gdzie sie zbierał płyn, okazało sie ze ma wodogłowie, musieli wyciąć kawałek czaszki zeby było miejsce. Po półtora miesiąca tata zaczął sam oddychać, ma podloaczony tylko tlen. Obrzęk mózgu zszedł. Odłączyli sedacje. Powiedzieli ze tak silnego człowieka po takim urazie nie widzieli. Niestety powiedzieli ze oni juz nie maja co robić i udało sie przenieść tatę do Warszawy skąd jesteśmy. Trzy dni temu minął trzeci miejsca od wypadku. Tata otwiera oko - drugie jest prawdopodobnie uszkodzone. Patrzy na mnie i mamę, czasami przekręci głowę w jedna druga stronę. Dzis przenieśli tatę na chirurgię bo musieli zwolnić miejsce ale i tam dowiedziałyśmy sie ze to nie miejsce dla niego bo tu mu nie pomogą a raczej rehabilitacja ale u nich nie ma miejsca. Teraz nie wiem co mam robić. Te trzy miesiące to jak wyjdę z życia a do mnie nadal nie dochodzi co sie stało.
Wiem ze bede pewnie musiała szukać jakiegoś ośrodka ale nie chce zeby trafił gdzieś gdzie mu nie pomogą. Czytałam o Bydgoszczy, budziku w Olsztynie i Toruniu. Nie patrzę zeby było blisko domu bo w Lublinie tez byłam dzien w dzien u taty.
Tak bardzo czekam na to jak tata odzyska świadomość.
Kasia
Początkujący
02-09-2017, 19:45:03

Witam pisze tu bo szukam pomocy dla mojej cioci. 3 tygodnie temu urodziła zdrowa córkę. Jesteśmy z Radomia. Ciocia miała okropny ból w lewej nodze i zgłosiła się do lekarza rodzinnego, który wysłał ja w trybie natychmiastowym do szpitala z diagnoza zakrzepu. Radomscy lekarze po badaniach nie zauważyli nic niepokojącego i dali lek przeciwbólowy i odesłali do domu. Ciocia z bólu w nocy nie mogła spać a noga zrobiła się 2 razy większa znów szpital. I wydążyła się tragedia ciocia straciła przytomność i musieli reanimować po godzinie czasu krążenie powróciło. Leży nieprzytomna pod respiratorem nie może złapać swojego oddechu. Lekarze już ja skreślili i postawili diagnozę śmierci mózgu z badań tomografem. W Warszawie w prywatnej klinice dają jej szanse powrotu do żywych lecz nie do pełnej sprawności, z czym się liczymy. Prosił bym o kontakt do kogoś kto mógł by pomoc. Dziecko powinno mieć matke.
dawcio9002@gmail.com
gość
02-09-2017, 21:34:11

Witam
Davis jakiej pomocy oczekujesz, wsparcia, podpowiedzi? My tu wszyscy borykamy się z podobnymi problemami. A ta klinika to szpital czy rehabilitacyjna? Ja ze swoim bliskim byłam w prywatnej, ale to była klinika rehabilitacyjna i właściwie to rodzina zajmowała się chorymi, były konsultacje lekarskie no i intensywna rehabilitacja.
Kasia rozumiem, że jest Ci ciężko, każdy z nas to przechodził, szpital pacjenta ustabilizuje i każe zabierać. Najgorsze, że nie chcą przyjmować naszych chorych na rehabilitację z rurami, cewnikami, pegami. Ale jak osobiście pogada z szefem szpitala to łatwiej coś można załatwić. Twój tata jest silny z tego co piszesz, może to Cię pocieszy, ale mój syn nie poruszał głową, przez dwa miesiące głowa i twarz były rehabilitowane by mógł ją utrzymać w pionie czy otworzyć buzię, miał szczekoscisk. Powodzenia wam życzę, trzymajcie się, będę się modlić za waszych bliskich. Iwa
gość
02-09-2017, 21:49:36

Dziekuje za miłe słowa. Dzis przeczytałam forum od prawie początku tego roku. Zastanawiam sie nad kilkoma lekami czy mam rozmawiać z lekarzem zeby to wprowadzić. Dokładnie chodzi mi o Amatix bo strasznie tacie drży prawa ręka,Cerebrolizyne, Piracetam. Widziałam tez ze niektórzy pisali o Zolpic ale wyczytałam ze to lek nasenny.
Moze mi ktos tez poradzić co zrobic, tata ma bardzo opuchnięte rece, pielęgniarki i lekarze mówią ze to normalnie bo cały czas leży, kupiliśmy z mama poduszki z łuskami gryki i masujemy je jak tylko jesteśmy, niestety mozemy byc tylko godzinę na odwiedzinach, moze sa jakies jeszcze sposoby.
gość
02-09-2017, 21:50:23

Zapomniałam sie podpisac - Kasia
gość
02-09-2017, 21:54:46

Chodzi mi o specjalistę który pomógł by próbować wybudzic, podjąć konsultacje co do stanu cioci. Konkretne informacje co do adresu telefonu do profesora Talara namiary na takich ludzi. W warszawie to była klinika prywatna. Ciocia jest w szpitalu w Radomiu a specjaliści w naszym mieście nie są odpowiednimi ludźmi na stanowiskach jakich pracują wręcz mam wrażenie że nie są na tyle wyuczeni żeby pracować z ludźmi. Chodź pierwszy pacjent wybudzony przez profesora Talara był z Radomia
gość
02-09-2017, 21:57:29

I ja z tego wszystkiego mam braki w pamięci. Davis
gość
02-09-2017, 22:17:52

Nie mam pojęcia czy to jest dobry numer bo sama jeszcze nie dzwoniłam 885 045 554 - to jest kontakt do managera placówki - Gołębi Dwór, ponoć przez niego mozna sie kontaktować z profe***m. W razie czego daj znac czy Ci sie udało i czy to jest faktycznie dobry numer, taki udało mi sie odnaleźć tutaj na forum.
Kasia
gość
03-09-2017, 04:48:38

Witam
Davis Twoja ciocia jest krótko od zdarzenia, u mojego syna po trzech tyg zrobili tracheotomie i zaczęli odłączyć od respiratora. Ale rehabilitację wprowadza się bardzo wcześnie, też na oimie nie miał, ale na ortopedii miał intensywna. Z tego co tu piszą to najlepszy jest Talar, ja będąc w ośrodkach rehabilitacyjnych od rodzin chorych dowiedziałam się o Maksymowiczu chyba jest z Olsztyna. U żadnego z nich nie byłam na konsultacji. Musicie dużo z ciocią przebywać i sami również ją rehabilitowac, najlepszym lekarzem jest rodzina.
Kasia ja przeczytałam forum od początku, więc niektóre wskazówki nie będą z mojego doświadczenia, ale z tego co wyczytałam. Opuchlizna tak jak piegniarki Ci powiedziały bo jest leżący, ale może też mieć problemy z nerkami. Żeby zeszła Opuchlizna stosują masaż odprowadzajacy limfę od palców nóg w kierunku serca. Zolpik podobno żeby był oczekiwany efekt najlepiej podać najwcześniej około 3 mies od zdarzenia, a najlepiej 6 i musi pacjent być w minimalnej świadomości. Piracetam brał ponad rok, neurolog upieral się by go odstawić, nie jest wskazany przy padaczkach. Na oimie dostawał amantix i z tydzień na ortopedii, też miał drżenie rąk i nóg. Do tej pory zdarza się drżenie nogi. Z perspektywy czasu i obserwacji i tego co tu wyczytałam myślę że chyba amantix miał kluczowe znaczenie w wybudzeniu, a potem preparat z choliną na pamięć. Pozdrawiam Iwa

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

ZOBACZ INNE DYSKUSJE

gość
Dr Nikodem Przybyłko.
Witam, czy kogoś z Państw operował dr Nikodem Przybyłko? Wydaje się, że jest to naprawdę super fachowiec. Czeka mnie operacja. Pozdrawiam Piotr
gość
Operacja dyskopatii szyjnej
Miał ktoś ostatnoo u dr. Baranowskiej w Stocerze ,jak opinie ?
gość
Od 2 lat ból kręgosłupa ze zwièkszoną intensywnością
BWK 9 Kanał naczyniowy . Głęboki reaktywny obrzęk zwyrodnieniowy odcinka lędźwiowego kręgosłupa, szczególnie znacząca aktywowana artroza stawu międzykręgowego z pseudoretrolisthezą lwk 4. wieloczynnikowe zwężenie otworu międzykręgowego nerwów l3/l4 i l4/l5 z zajęciem wychodzących korzeni nerwowych i zajęciem wnękowym korzeni l4 . Reaktywny obrzęk prawostronny stawu biodrowo krzyżowego. Czy z tym da się coś jeszcze zrobić ?
gość
RM glowy
Ognisko malacji12 X6 mam w prawej półkuli móżdżku W płacie czołowym prawym widoczny naczyniak zylni.
Reklama: