Reklama:

śpiaczka (15630)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
25-08-2017, 22:00:29

Witajcie! Dawno mnie tu nie było, ale zwyczajnie brak mi sił.. nIe mam na nic czasu. .. Muszę nadrobić forum i napisze potem co u nas. Mam książkę prof. Talara. Podaję maila: agag88@o2.pl Proszę do mnie napisać i się umówimy jakoś.
U nas różnie.. Mąż dalej ma zamknięte oczy icśpi.. Respirator dalej nam pomaga. Szukam ośrodka rehabilitacyjnego z respiratorem..
Agnieszka
gość
26-08-2017, 03:54:01

Hej
Mój mąż zaczyna mówić i np powie 2 słowa dobrze potem bełkot .
A dziecinny gdzy się to i coś pytam to się śmieje głupio i robi miny .
Często też płacze bo nie rozumie co do niego mowie
gość
26-08-2017, 19:14:19

Agnieszka z respiratorem to chyba tylko prywatny ośrodek, ale tam bardzo drogo.
Aga Twój, mąż ma logopede, a konkretnie nerologopede. A może ma amnezje i dlatego tak się zachowuje. Jeszcze w szpitalu jak syn miał zaniki pamięci i bredził był konsultowany przez psychologa pod kontem amnezji, potem po pół roku od wypadku miał testy psychologiczne i teraz też miał robione, nie wiem jak to się odbywa u osób, które nie mówią, ja dostałam skierowanie od neurologa. Pozdrawiam Iwa
gość
27-08-2017, 17:36:23

Witam.Nie wiem gdzie o tym napisac wiec sprobuje tutaj.29.07 moj tata spadl ze schodów na klatce uderzajac glowa o parapet.Gdy uslyszalem jak spadl odrazu zadzwonilem po pogotowie,nie wiedzialem co sie dzieje krwawila mu strasznie glowa i cale usta mu zsinialy pogotowie bylo po chwili bardzo szybko(tak mi sie wydaje) bylo jakies 30 mim poniewaz tate reanimowali po czym zabrali go do szpitala.Była juz noc wiec dowiedzielismy sie jak zadzwonilismy do szpitala ze tata lezy zaintubowany i mozna go odwiedzic.Gdy przyjechalem do niego,lezal juz na oiomie gdzie dowiedzialem sie ze doszlo do niedotlenienia mozgu przez zachlysniecie czy zadlawieniem.U taty znalezli kawalki kielbasy z kolacji czy cos podobnego.Jest teraz w spiaczce prawie miesiac i nic nie mozna zrobic.Czy jest jakas szansa ze on sie obudzi wogole ?? PROSZE O ODPOWIEDZ
gość
27-08-2017, 18:27:27

Oczywiscie , ze jest szansa! Zacznijcie jak najszybciej rehabilitacje
gość
27-08-2017, 18:48:01

Tyle ze tata lezy na OIOM'ie ze zrobioną tracheotomią i lekarze mowia ze bedzie lezal tam tak dlugo az sie wybudzi,a nic nie mowia ze powinien byc rehabilitowany,a szpital tez jest daleko bo w Bydgoszczy od nas jakos 70 km a tylko tata mial prawo jazdy i jestesmy zdani na pociagi a rzadko są u nas
gość
27-08-2017, 19:06:48

N OIOMie bedzie lezal do czasu , az zyciu nie bedzie zagrazalo niebezpieczenstwo , potem pewnie przeniosa go na inny oddzial. Zadbajcie o rehabilitacje , to jest bardzo wazne !
gość
27-08-2017, 19:41:04

No dobrzę dziękuje chociaż za odpowiedz jak bedziemy u niego to spytamy sie o rehabilitacje,poniewaz widze ze czsami przychodzą do pacjentow na tym oddziale rehabilitanci moze nam sie rowniez by udalo jakiegos zalatwic :) Tyle ze jest jest jeszcze jeden problem poniewaz tata ma zakazenie przelyku nie wiem od czego i zapalenie pluc i tez boje sie oto poniewaz lekarze mowia ze nie reaguje na zadne antybiotyki itp
gość
27-08-2017, 19:50:17

Mo syn tez mial zapalenie pluc i nie reagowal na antybiotyki a bral bardzo mocne .Ale przed koncem brania zaczal zdrowiec. Antybiotyki wreszcie zadzialaly , podobnie bylo z lekami na padaczke .
gość
27-08-2017, 20:02:53

Dziękuje naprawdę to co piszesz daję mi nadzieję że jeszcze jest szansa :D

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: