Reklama:

śpiaczka (15631)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
18-06-2012, 18:51:53

a to nie sa zwykle odruchy ktory ma kazdy w spiaczce?
gość
18-06-2012, 19:00:50

Każdy pacjent przeżywa w inny sposób stan śpiączki:)
gość
18-06-2012, 19:20:56

Gościu od taty każdy śpioch jest inny, moja Dorotka nie ruszała się ponad 6 miesięcy, nie wydawała żadnych dźwięków, nie podnosiła nawet palca. A teraz rusza się dość intęsywnie, choć te ruchy są w większości bezcelowe i nieskordynowane. Tak samo u nas było bezcelowe ssanie i mlaskanie po długich i upartych ćwiczeniach ciocia pije z butelki, trochę też żuje i gryzie, nieraz uda się nakarmić ją gęstym łyżeczką. Ciocia też potrafi się uśmiechać na widok znanej osoby, śledzi wzrokiem poruszające się przedmioty i osoby, wydaje dźwięki - czasami bez sęsu. A miała leżeć i się nie ruszać. Proszę wierzyć że uda się wybudzić tatę, dużo do niego mówić masować stopy i ręce, głaskać po głowie, twarzy i kończynach. Proszę wierzyć że się uda, na tym forum jest wiele takich przykładów. Pozdrawiam Ewka
gość
18-06-2012, 20:37:50

mam nadzieje, cholera wczesniej nigdy nie wiedzialem ze takie cos moze sie przytrafic. spiaczka po wypadku owszem, ale jakies nzk,niedotlenieni,spiaczka bez konbtaktu. ciezko w to uwierzyc. jak za kare
Początkująca
19-06-2012, 09:06:24

Gość 2012-06-18 22:37:50 mam nadzieje, cholera wczesniej nigdy nie wiedzialem ze takie cos moze sie przytrafic. spiaczka po wypadku owszem, ale jakies nzk,niedotlenieni,spiaczka bez konbtaktu. ciezko w to uwierzyc. jak za kare
chyba wiekszosc z Nas tak ma...mi do tej pory sie wydaje, że Mama odpoczywa, a nie jest sparaliżowana i bez kontaktu...:(
Początkująca
19-06-2012, 12:53:29

Mam do Was ogromna prosbe: czy moglby mi ktos napisac przykladowy jadlospis, ktory podaje choremu w spiaczce? tak na ok. 4000 kcal...bylabym ogromnie wdzieczna:)
gość
19-06-2012, 12:56:39

Nie wiem czy osoby w śpiączce jedzą .
gość
19-06-2012, 13:42:30

Monisiu , niektore osoby pisza byle co , bo maja punkty za 1 wpis i dostaja kubek od administracji , jednak ten jest wyjatkowo irytujacy. Postaram sie skontaktowac z marychaj , ona jest juz ze swoim spiochem ponad 6 lat podawala wiele jadlospisow , trzeba byloby odnalezc te strony , tam sa jadlospisy z uwzglednieniem wysokiej zawartosci bialka.Wybacz nie moge po tym irytujacym wpisie dojsc do siebie, obiecuje skontaktowac sie z osobami ktore sa kompetentne. Poki co, pamietaj o zapobieganiu odlezynom, wlasnie bialko zapobiega powstawaniu. Narazie Monisiu odezwe sie pa. J
gość
19-06-2012, 13:52:05

Do Grzeska 81 , czy masz Grzesiu takie gotowce, wypunktowane strony, gdzie marychaj podawala jadlospisy z jajami, pilnie potrzeba dla osoby w spiaczce. Irytuja mnie posty od laikow , ktorzy nie powinni pisac bo nie maja elementarnej wiedzy , ja juz trace cierpliwosc , jeszcze ciagne , ale ta osoba mnie wykancza swoimi nowinkami jak to ostatnie odkrycie.
Pozdrowienia dla Zony, Rozrabiaki, Marychaj, wiem , ze macie kontakt. J
gość
19-06-2012, 13:57:54

Ze strony Grześka
JEDZENIE PRZEZ SONDĘ LUB PEGA NALEŻY PODAWAĆ JAK NAJWOLNIEJ ogladałam na filmach o innych śpiochach jak opiekunowie podają jedzenie nie dość ,że szybko to jeszcze z powietrzem w strzykawce bez odessania powietrza z sondy dożołądkowej. Potem występują problemy z żołądkiem i wzdęcia (to powietrze w rurkach i strzykawce). TAK NIE WOLNO.
Częstym błędem jest wstrzykiwanie przez zgłębnik (sondę) powietrza do żołądka, co powoduje odbicia( i np zgegę) a potem wzdęcia. Normalnie zgłębnik jest zanurzony w treści żoładkowej. Przy podawaniu jedzenia napełniamy strzykawkę w 3/4 i podłączamy do sondy. Lekko pociagamy tłoczek aby powietrze z wężyka weszło do strzykawki. Jak dojdzie do niej treść żoładkowa z kwasami to podajemy wtedy jedzenie tak aby nie wstrzyknąć powietrza zebranego w strzykawce. Przy rzadkich pokarmach które spływaja samoczynnie można pociągnać powietrze z rurki aż do wyjęcia tłoczka ze strzykawki. potem pokarm sam spływa a my tylko dolewamy z buteleczki. Gwarantuje to powolne i bezbolesne podanie pożywienia. Te obserwacje dotyczyły raczej sondy dozoładkowej, ale podejrzewam,że z pegiem bedzie podobnie.
Warto takze sprawdzić jaka objętość ma żołądek śpioszka. Ludziom się wydaje, że tak jak u zdrowego można i 1000 ml podać i będzie dobrze. Niestety często jest inaczej. Jeśli jedzenia podaje się zbyt dużo potem to jedzenie przelewa sie do przełyku i powoduje zgagę, ból i prężenia. W szczególności należy zwrócić baczną uwagę, jeśli chory był kamiony przez dłuższy czas tylko dietą szpitalną, można podejrzewać że u takich chorych żołądek jest zaciśniety i należy powoli zacząć „powiększać jego objętość”
Ważne jest aby przy karmieniu podnieść lekko tułów ( ok 30 stopni) i przechylić lekko w prawo. Wtedy wlot przełyku do żołądka jest najwyżej i ewentualne gazy maja ujście oraz nie dochodzi do przelania do przełyku. Oczywiscie przy PEGU jest trochę inaczej.
Inna sprawa to ograniczone wydzielanie soków zoładkowych (enzymów trawiennych) . Na 10-15 minut przed karmieniem warto choremu lekko zmoczyć kilka razy usta jakimś smacznym płynem. W ustach są receptory smaku, które powodują wydzielanie enzymów trawiennych. Normalnie to człowiek żuje i połyka , u śpioszka ten etap jest pomijany i dlatego czasami pokarmy podane bezposrednio do żoładka nie są trawione ( nie ma impulsu do wytwarzania soków trawiennych) .
To zwilżanie ust ma za zadanie nie tylko pobudzenie wydzielania pepsyny ( i innych enzymów w ustach) ale głownie jest to sygnał dla organizmu,ze będzie zaraz jedzonko i wtedy trzustka przyspiesza pracę i wydzielaja się kwasy żołądkowe. Usta to tylko taki włącznik systemu. Ślina z enzynami trawiennymi ma za zadanie wstępnie zwilżyć pokarm i trochę go nasmarować aby go było łatwiej przełknąć.( dlatego ślina jest śliska).
REASUMUJĄC- PODAWANIE POKARMU JAK NAJWOLNIEJ I BEZ POWIETRZA W STRZYKAWCE I SONDZIE (PEGU)

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: