Reklama:

śpiaczka (15630)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
09-10-2007, 09:21:00

Aniu pani dyrektor szpitala powiedziała że pomaga nam jak morze a nie robi nic dosłownie bo już na samym początku dali go na stracenie i chcieli oddać do hospicjum tylko my się nie zgodziliśmy i powiedzieliśmy żeby go doprowadzili do takiego stanu aby się nadawał do domu, potem wypisując do domu wypisali antybiotyk do lecznictwa zamkniętego który dostałam tylko dzięki koleżance bo ma aptekę za który niestety musiałam zapłacić 2000 zł ale lekarze stwierdzili że na niego szkoda już pieniędzy , potem wzięli go do szpitala bo żelazo miał za mało mieli podać krew nie zrobili nic tydzień potrzymali wypisali z opuchniętą noga i stwierdzili że my go przeczwiczyliśmy po miesiącu opuchlizna nie schodziła zrobiliśmy zdjęcie okazało się że ma połamany staw biodrowy i w tej chwili tylko wszczepienie endoprotezy a lekarze z innego szpitala powiedzieli nam że nie ma innej możliwości tylko musiał im w szpitalu spaść z łóżka i taka jest pomoc ze strony szpitala więc co mam robić zostawić to tak Edyta
Forumowiczka
09-10-2007, 09:51:00

Edyto, absolutnie nie wolno tego tak zostawić, potrzebne są Ci pieniądze na dalsze leczenie więc domagaj się odszkodowania. [addsig]
Aniaiania
Wtajemniczona
09-10-2007, 10:16:00

Jeśli w szpitalu dopuścili sie zaniedban, to pozywa sie szpital. sprawe cywilna zeby dostac (walczyc o) odszkodowanie albo karna (wtedy konkretne osoby). proces cywilny moze sie niestety ciagnac latami. my tez zalozylysmy sprawe (obie) bo bylo duzo zaniedban/ bledy lek. i z tego powodu wlasnie mama znajduje sie w tym stanie. to droga przez meke, ale liczymy na odszkodowanie, bo koszty nas wykanczaja powoli.
Dziewczyny trzymajcie sie, wszyscy musimy sie trzymac, choc czasem to graniczy z nieludzkim wysilkiem. tez mam dola ostatnio, to przez mamy chorobe, straszny kaszel. w nocy nie spimy, bo ona tak kaszle jakby sie dusila.czasem to mysle ze mam jakies haluny albo omamy sluchowe z tego zmeczenia. myslimy o dodatkowej pomocy w domu, bo juz nie dajemy rady same, ale to niestety dodatkowe koszty. myslalysmy z siostra zeby zalozyc fundacje i tak chociaz pozrbierac troche pieniedzy na rehabilitacje mamy.
wszystkim zycze wytrwalosci, sily. pozdr
Justyna
Isabell48
gość
09-10-2007, 10:56:00

Witajcie, wydaje mi sie że prokuratura nistety nic wam nie da.Ale napewno warto spróbowaćBywaly takie sprawy że wina spitala czy lekarzy byla wręcz udokumentowane i jego winy byly jasne jak słonce, mimo to bardzo rzadko zdarza się by ktos poniósl za ta o odpowiedzialnośc karną, zawsze sie lekarze i szpitale umieli wywinać
Niestety w naszym kraju słuzba zdrowia jest poprostu tragiczna,
Kiedys rozmawiałam z neurologiem z mojego miasta to powiedział ze wiedza że tych ludzi w takich stanach jest tyle i zaczynaja powoli tworzyc jakies dodatkowe oddziały(oczywiscie jeszcze ich nie i kiedy beda to tak naprawde nikt niewie)
Jak czytałyscie ten artykuł o tym włochu tez nie chcial mu nikt pomóc, dopiero jak naglośnił sp0rawe w mediach i powiedział ze jak nikt mu nie pomoze to odłaczy swojego brata( jak Terry),
wtedy mu sie udalo, sam minister mu pomógł
Dziewczyny trzeba probowac wszystkiego od prokuratora do ministra.Musimy cos robic bo najgorsza jest bezczynnosć.
A kto wie moze sie uda ???

podrawiam
magda
gość
09-10-2007, 12:46:00

Czyli same widzicie że musimy pisać wszędzie i nie jedna osoba tylko wszyscy jak zrobimy takie bum to może coś zdziałamy Edyta
Forumowiczka
09-10-2007, 13:06:00

Na bum to jest potrzebna telewizja[addsig]
Aniaiania
gość
09-10-2007, 13:17:00

Kochane ja już 4 lata się sądzę,i powiedziałam że nie popuszczę konowałom, i każdemu radzę jeśli macie jakieś podejrzenia wskazujące na błąd lub zaniedbanie ,nie darujcie,najlepiej złożyć doniesienie do prokuratury, a jeśli macie możliwość to nagłaśniajcie w mediach,media pomagają. mama Edyty
gość
09-10-2007, 18:28:00

hurrrrrrrrra moj brat obudzil sie tydzien temu . mowi wszystko ,co prawda szeptem ale tak sie ciesze ze nie mialam kiedy pisac na forum . wrocila pamiec pamieta wszystko z przed wypadku i wstaje probuje robic pierwsze kroki z pomoca rehabilitanta oczywiscie ale zawsze , ma odlaczony cewnik i wola siku .
wypadek mial 24,07 wiec nie trwalo to az tak dlugo podziwiam wszystkich opiekunow spiochow .Iwona
Wtajemniczona
09-10-2007, 20:54:00

Iwona super! Bardzo sie ciesze ze mozesz tego doswiadczyć. no to bratu szybkiego powrotu do pelnego zdrowia!!
pozdr Justyna
Isabell48
gość
09-10-2007, 22:13:00

Ula masz napisany list do ministerstwa to proszę cię pokaż go i daj adres też wyślę, bo do NFZ też już po swojemu przerobiłam Edyta

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

ZOBACZ INNE DYSKUSJE

gość
niewydolność żylne?
Witam proszę o wskazówki bo nie wiem co robić od 4 lat brałam tabletki antykoncepcyjne, odstawiłam od około 3 miesięcy i po odstawieniu mam ciągle objawy takie jak, kłucie w brzuchu, kołatanie serca, obrzęk żył na rękach, żyły powiększają się i drętwieją ręce, i nogi nie dam rady spać w nocy,lekarze rozkładają ręce nie znają diagnozy, zaczęłam zdjęcia już nie wiem co robić
gość
Caspr 2
Czy mając objawy neurologiczne oraz przeciwciała anty-CASPR2 w surowicy można mówić o przypadkowym znalezisku ?
Caspr2
Przeciwciała Caspr2 w surowicy, objawy neurologiczne i psychiatryczne, jeden lekarz twierdzi ze autoimmunologiczne zapalenie mózgu, w szpitalu nie chcą wdrożyć leczenia ze wzgledu na „zbyt dobry” stan pacjenta. Ktos pomoże ? Podpowie ?
gość
Uszkodzone nerwy w głowie
Dzień dobry, Czy aktualnie jest na forum osoba, która jak w tytule ma uszkodzone nerwy w głowie? Jak z taką chorobą radzicie sobie zawodowo jeśli jedyną realną pomocą sobie jest próba ochrony uszkodzonych nerwów przed wiatrem..? Pytam, bo nie rozstaje się z nakryciem głowy (jedynie w lato). Jeśli leki, zabiegi i operacje nie przynoszą trwałej ulgi a jedynie tymczasową to jak sobie radzicie?
Reklama: