Reklama:

śpiaczka (15631)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
08-10-2007, 13:07:00

Edytko ja Cie świetnie rozumiem bo ja tez 8 miesięcy sie męcze. Jutro wysyłam list do NFZ i do Ministerstwa Zdrowia tez napiszcie i wyslijcie żeby to naprawde było widoczne. Nie mozemy tak tego zostawić. ja tez jestem zmeczona co widać po moim liscie do NFZ.
Mam dni zwatpienia. Odpoczne 2 tygodnie bo tesciowa jedzie 3 listopada z mężem znowu do Jarosławca do Panoramy. Sama nie wiem jak podołam dalej. Jak nam nikt nie pomoże to niewiem co zrobię. Zastanawiałam sie na Prokuraturą ale musze to rozważyć jak to ugryść może złożyć doniesienie że tu czowek umiera a nikt nie chce mu pomóc bo nie ma klinik. Juz też warjuje bo jestem bezsilna Ula
Forumowiczka
08-10-2007, 13:33:00

Ulu, a co i komu zarzucasz, żeby prokurator się tym zajął? [addsig]
Aniaiania
gość
08-10-2007, 15:04:00

czesc!
Dziewczyny widze ze jestescie zalamane. U nas to tez norma. nie ma dnia kiedy czlowiek nie mysli ci dalej robic i jak sobie z tym wszystkim poradzic.
na odzyskanie wiary i poczucia ze wszystko idzie w dobrym kierunku cos wam napisze. W szpitalu razem z moim tata lerzala kobieta tez w spiaczce i tez jak kazdy przypadek uznany za beznadziejny. to tez juz jakies ponad 8 miesiecy. okazalo sie ze Ona zaczela cos lapac, powoli kontaktowac sie i odpowiadac na pytania. wiadomo ze powoli , ale mowi sylabami i troche pamieta ...
to jest dla nas dobra wiadomosc. okazuje sie ze jest mozliwe wybudzenie. z dnia na dzien jest coraz lepiej.
Tak wiec nie poddawajcie sie i walczmy dalej. Naturalnie nie jest latwo ale takie jest zycie.

glowa do gory!
agnieszka
gość
08-10-2007, 16:34:00

CZytam Wasze posty i rozmyslam o mojej śp Mamusi
i .tak wam wspomne jedna rzecz..przez pare miesiecy staralismy sie dla mojej mamy o przeniesienie do osrodka typowo opiekunczo rehabilitacyjnego bo powinna miec czestrza i intensywniejsza rehabilitacje niz w tym hospicjum..oblecielismy MoPr-y składaliśmy kilka pism do sadu..przezucali nas z miejsca na miejsce a mama marniala w oczach,tez karmiona byla sondą i zostala z nie skóra i kości tak strasznie wychudla,
ale wracam do sprawy staran o przeniesienie..wiec ciagle gdzies indziej nas odsylali kazali nowe pisma skladac i pare dni przed smiercia mojej mamy babcia moja poszla do sadu ponaglic ta sprawe i gosc stwierzil ze naczelnik sie tym zajmie dopiero po wyborach bo teraz tym sie zajmuje:/..babcia stwierdzila ze zdazy przyniesc akt zgonu zanim oni sie za to zabiorąi sprawdziło się..:/po paru dniach mama umarla teraz tylko zostali zlozyc pismo o wycofanie sprawy..
gość
08-10-2007, 18:06:00

Ula ja właśnie złożyłam w piątek doniesienie do prokuratury o popełnieniu przestępstwa bo mojemu mężowi nie zrobili badań ani TK chociaż leżał w szpitalu cały tydzień z bólem głowy i wymiotami przed zdarzeniem to po pierwsze a drugie to jak w lipcu wzięli go bo ma mało żelaza nic nie zrobili tylko jeszcze go połamali że w tej chwili to jak będzie kontaktowy to idzie na wszczepienie endoprotezy za którą będziemy musieli zapłacić 8 tysięcy zobaczymy jaki będzie odzew
Ula daj mi adres ja też wyślę te listy
Edyta
gość
09-10-2007, 06:14:00


Aniu tak sobie myślę skoro wszyscy piszą do prokuratora np bo żona sie znęca to dlaczego ja nie moge napisać doniesienie w związku z zagrożeniem zycia męża na brak pomocy medycznej ponieważ ja nie mam przygotowania medycznego i tym samym działam na szkodę męża - pogwałcone sa jego prawa jak obywatela ponieważ nie ma godziwego dostepu do oddziału rehabilitacyjnego tylko nie wiem kogo pozwać mysle że Wojewode musze się dowiedziec dokładnie ale nie jestem pewna (tak ogólnie na niko nie chce donosić tylko za taki stan że nie ma kto nam pomóc musi ktos być odpowiedzialny za taki stan że nie ma takich ośrodków
Edytko widze że masz podobny charakter jak ja i podobnie myślimy od tego jest prokuratura może lekarze wkońcu zaczną ich traktować poważnie. Podaje Ci adres do NFZ ul. Grójecka 186, 02- 390 Warszawa, pisałam też do swojeco zachodniopomorskiego NFZ. Napisze dziś do mInisterstwa i do Rzecznika Praw Obywatelskich tylko znajde adres i Wam prześle. Ula
Forumowiczka
09-10-2007, 06:23:00

Z tego co się orjętuję to prokurator się tym nie zajmie, a nawet jak zajmie to i tak postępowanie umorzy, możecie oczywiście próbować. Jeśli chcecie to mogę podpytać prokuratora, który prowadził sprawę Michała. tylko mi napiszcie o co mam tak naprawdę zapytać[addsig]
Aniaiania
gość
09-10-2007, 07:48:00

Aniu u mojego męża jest ewidentne zaniedbanie ze strony lekarz bo gdyby zrobili TK to tętniak wyszedłby był w miejscu operacyjnym i do takiego stanu by nie doszło w jakim jest u mnie przeglądali ludzie z medycyny sądowej papiery i to oni mi kazali napisać doniesienie to po pierwsze a każdy szpital jest ubezpieczony na takie sytuacje i mam szansę dostać jakieś odszkodowanie ja mam dzieci i męża na którego idzie kupę kasy więc każdy pieniądz mi się przyda

Ula ja też będę pisała do Warszawy podawaj adresy a na moim terenie ja sobie sama znajdę adresy, ty masz przynajmniej kogo wysłać z mężem na jakieś turnusy bo ja nawet tego nie mam musiałabym sama jechać a ja już nie mam siły nawet wychodzić z domu Edyta
gość
09-10-2007, 08:06:00

Aniu chodzi o to że Państwo nam nie gwarantuje pomocy tak naprawde skazuje ich na pewna smierć nieodrazu ale np. po kilku miesiącach bo rodzina sie opiekuje a w końcu nie starcza sił nie ma kliniki, która zajmuje sie takimi przypadkami. Ale poczekam co odpisza instytucje. Ale jeżeli masz kogos znajomego to tez sie podpytaj. Sama wiesz jak jest ciężko jak człowiek załamuje ręce ja wstając w nocy drże kiedy wchodze do pokoju męza nawet jak spi spokojnie to pochylam sie i sprawdzam czy jest ok. Wiem że to jest już żal ale tak czuje. Sama nie wiem co mam już robić. Brakuje mi czasu na wszystko. Dzis dostałam orzeczenie z ZUS mąz dostał 100 % uszczerbku na zdrowiu i uznali iz jest nie zdolny do pracy w związku z wypadkiem przy pracy. Nareszczcie długo to trwało. Jeszce czeka mnie sąd i sprawa o ubezwłasnowolnienie ale sie nie boje.
Leszku pytałam sie o Stare Bielice ale tam przyjmuja tylko osoby chodzace bo to nie jest hospicjum tylko dom pomocy. Ula
Forumowiczka
09-10-2007, 08:59:00

Edyto, jeśli szpital się dopuścił zaniedbań, to najpierw powinnaś chyba dochodzić swoich roszczeń od szpitala. niestety nie znam procedury.[addsig]
Aniaiania

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: