Reklama:

Podejrzewana epilepsja (44)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

Początkująca
06-06-2007, 17:14:00


06-06-2007 o 17:01, gość :
no dobra wszystko fajnnie, ale co by było gdybym podczas brania leku sobie popiła? chodzi mi konkretnie o to czy będzie to miało jakieś poważniejsze następstwa. nie chodzi mi o jeden atak czy coś takiego, ale czy będzie to miało wpływ na całe leczenie

witam, przede wszystkim celem leczenia jest 3 letni okres bez ataków, wiec jakakolwiek dawka alkoholu moze spowodowac atak padaczkowy i w konsekwencji leczenie bedzie musialo sie odbyc od nowa, lub moga pojawiac sie wielokrotne ataki co może być nawet grożne dla życia. Nie namawiam do picia ale powiem szczerze, że sama ostatnio sobie pozwolilam na picie alkoholu i teraz boje sie jakie mogą być tego skutki... Jak na razie jest wszystko ok ale stwierdziłam, że nie warto ryzykować, bo po pierwsze został mi jeszcze tylko rok leczenia (jeśli się powiedzie) i po drugie w niedługim czasie chciałabym sobie zaplanować ciążę tak wiec... oceń i zrób jak uważasz, ja nie namawiam.
pozdrawiam
Kara
gość
07-06-2007, 17:59:00

danie lekow przeciwpadaczkowych automatycznie powoduje ze masz rozpoznana padaczke - danie leków przy PODEJRZENIU padaczki jest błedem w sztuce, wiec padaczke albo masz albo nie masz. Jak masz - bierzesz leki, jak nie masz - nie bioerzesz lekow przeciwpadaczkowych tylko inne zgodne z twoja chorobą. Nie wiem jakie masz czy mialas objawy, ale jesli sa TYLKO bole glowy i zly zapis EEG to tego nie leczy sie lakami przeciwpadaczkowymi!!! ratunku!! oczywiscie muszisz wszystko wyjasnic z lekarzem, ktory leki ci zapisal, bo moze masz jednak jakies napady ktore lekazr uwaza za napady padaczkowe (sam bol glowy to nie jest napad padaczkowy)
powodzenia
neurolog z warszawy
Początkująca
13-06-2007, 14:39:00

witajcie !
czytałam wasze rozmowy na temat podejżeń padaczki . Proszę pomóżcie i mi!!!
Mogę opisać wyniki eeg z roku2004 z pobytu na neurologii i wtedy miałam ten atak / jak to sie nazywa??? grand coś tam???- ale ten z drgawkami itd. a teraz pisałam o pomoc w wątku z Fibromialgią , Jestem tu od niedawna i chcę się tylko upewnić że mi nic nie grozi , Mam świeze wyniki EEG i rezonansu magn. TK jest ok. Jadę na depakinie 150 i wieczorem 300 i na razie trochę spokoju , ale utraty świadomosci krótkie są nadal. i troche mnie to przerasta !!!
prosze porozmawiajcie ze mną - może ktoś z was wie jak sobie z tym radzić !!!???
pozdr[addsig]
bonia
gość
14-06-2007, 22:17:00

cześć mam do was prośbę. jesteście chorzy na te chorobę ja nie,ale osoba z którą jestem choruje już kilka lat i podobno nie zostanie już wyleczony ,bo dostał pierwszego ataku w wieku dojrzewania. wiem jak wygląda jego atak i wiem dużo o tej chorobie.studiuje na medycznych także to nie jest dla mnie coś strasznego.Kocham mojego faceta i nigdy nie przeszkadzała mi jego choroba,ale zastanawia mnie jedno jak seks może wpływać na jego zdrowie?czy częste stosunki mogą spowodować atak?proszę was o szczerą odpowiedź bo naprawdę się martwię że czasami mogę się stać przyczyną jego ataku.z góry wam dziękuję i życzę powrotu do zdrowia wiary optymizmu i wytrwałości
Początkujący
15-06-2007, 08:24:00

Cześć W nawiązaniu do padaczki i sexu,to powiem ci tak; jestem chory,mam żonę,dwoje dzieci i żyję.Sex nie wywołuje u mnie nic złego,WRĘCZ PRZECIWNIE .Gdyby człowiek wiedział że się przewróci to by sobie usiadł.Znałem faceta [dużo starszy ode mnie]nigdy nie narzekał na zdrowie ,a umarł w skutek zawału serca podczas uprawiania sexu i co najważniejsze nie z żoną lecz z kochanką. Jak widzisz to wszystko jest zrządzeniem losu inie wolno nam myśleć jak ważki że po stosunku partner ginie.Tak że uprawiaj sex ze swoim facetem tylko uważaj ażeby się nie przegrzał. [addsig]
łysy
gość
18-06-2007, 17:17:00

----------------===DO neurolog z warszawy==== --------------------------

ale te leki przeciwpadaczkowe przepisali mi lekarze w szpitalu... prosze nie straszyć mnie... bo też ostatnio sie zastanawiałam, czy ja potrzebnie biore te leki. a jeżeli to migrena - podobno zapis eeg migreny jest podobny do padaczkowego.

dawno tu nie zaglądalam. ale zaczęłam pracować. pracuję w strarostwie na stażu. no wiadomo co stażystka robi - uklada papiery, przybija pieczątki, pisze jakieś druczki...
w sumie żadna ciężka praca. ale od 1 dnia pracy, bóle powróciły. bo od 3 tyg. pzred pracą ich nie miałam.
ale ale: zaczęłam 1 dnia pracy tez brać ginkofar(neurolog pzrepisała). .farmaceutka mi powiedziała, ze może od niego boleć głowa...

jestem już na skraju wyczerpania... nie wiem co mam ze sobą zrobić - brac tabletki9ginkofar) czy nie? myślę, czy to naprawde podejrzenie padaczki...

mialam w sumie dużo tych napadów w EEG zapisanych. nie wiem co myślec...

niech mi ktoś pomoże..

nie wiem czy głowa zaczęła mnie bolec od ginkofaru czy od pracy. nie przemęczam sie w niej- wg mnie.

sypiam ok. 6-7 godzin. za mało?

wlasnie pare dni temu wzielam skierowanie do Poradni Leczenia Padaczki ... może tam ktoś się znajdzie , jakiś neurolog, ktory mi pomoze..

słyszałam tez o padaczce ktora objawia sie bolem glowy...



neurolog z warszawy - prosze o e-mail
gość
18-06-2007, 17:19:00

do neurolog z warszawy

- jeżeli zechcesz mi pomoc, mogę pzresłać wyniki badan. tylko proszę o e-mail.
prosze o pomoc
gość
19-06-2007, 21:11:00

drogi pepe. bardzo ci dziękuję za to ze zechciałeś odpowiedzieć na moje pytanie trochę mnie to uspokoiło i naprawdę sprawiło ogromną radość.wielu ludzi nie rozmawia o tym bo myślą że sex to już tylko dla zdrowych a z tego co piszesz to jemu nie szkodzi w ogóle jupii teraz jedynym problemem jestem ja ale to forum jest poświęcone waszej chorobie a nie mojej zyczę dużo szczęścia i oby jak najwięcej z was nie miało już nawrotów choroby pozdrawiam serdecznie
gość
07-12-2007, 07:40:00

Wszyscy tam chrzanicie, czemu kazdy obwinia komputer ? Ja sie lecze od ponad roku i przy komputerze spedzam od 4-8 h. Zadnego napadu nie mialam tak samo z alkoholem wypijam czasem 2-3 browarki albo malego drinka i przy ostatniej kontroli nic negatywnego nie mialem. Ale jak tu ktoras kolezanka slusznie zauwazyla kazdy organizm inaczej reaguje wiec musicie sami sie sprawdzic... to tyle odemnie Pozdrawiam all.
gość
21-12-2007, 17:44:00

Witam mam 15 lat i leczę się od 3 lat ostatni atak miałem 2 lata temu. Teraz zyje całkowicie normalnie komputer 4-10 h dziennie. Zmian na gorsze nie ma cały czas lepsze wyniki. Jak wszyscy wiemy zbliza sie sylwester a wiec czy moge sobie pozwolić na jakieś 2 browarki? A moze przedtem nie brac tabletek pomocy!! nigdy nie próbowałem alkocholu wiecej niz 1 broo. Bo jakoś mam taką wewnętrzną obawe

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama: