Reklama:

Padaczka a prawo jazdy (694)

Forum: Padaczka

gość
01-02-2012, 12:55:21

Jeszcze jedno pytano. Co w przypadku, kiedy na badania się nie zgłoszę w terminie (mam 30dni) ?
Wtajemniczony
01-02-2012, 13:13:49

Pewnie w czerwcu 2011 roku, nawet nie wiedziałeś, że wchodzi w życie takie rozporządzenie.
W końcu zdrowy byłeś, to się takimi głupotami nie musiałeś interesować.
"@marco, czyli w związku z powyższym mam rozumieć, że jeśli "atak" był w grudniu, to zostanie i tak zawieszone prawko przez rok, nawet, jeśli badania wyjdą pozytywnie?"
Najprawdopodobniej, prawo jazdy zostanie cofnięte ze względu na stan zdrowia.
Badanie mogą być pomocne, w przypadku jak będziesz chciał odzyskać prawo jazdy.
Po tyk jak neurolog wystawi Ci opinię potwierdzającą 1 roku bez ataków.
Oczywiści, musisz mieć neurologa prowadzące, który Ci takie zaświadczenie wyda.
To nie jest tak, że za rok pójdziesz do jakiegoś neurologa, a on Ci takie zaświadczenie wyda na pierwszej wizycie, bo powiesz, że nie miałeś ataków.
Albo, pojedziesz do WOMP, a oni ci orzekną zdolny do kierowania pojazdami. Wierząc Ci na słowa, że nie masz ataków.
No i oczywiście jak nie będziesz miał ataków.
Bo jak się pojawi kolejny atak, to masz już niezwiedzoną padaczkę, i będziesz brał leki. A wtedy musisz mieć dwa lata bez ataków, aby odzyskać prawo jazdy.
"Jeszcze jedno pytano. Co w przypadku, kiedy na badania się nie zgłoszę w terminie (mam 30dni) ?"
Organ wydający prawo jazdy wyda decyzję o zatrzymaniu prawa jazdy w związku z nie dostarczeniem badań.
Ps.
Pewnie jeszcze w listopadzie, ba nawet w grudniu przed pierwszym atakiem uważałeś, że chory na padaczkę nigdy nie powinien nieć prawo jazdy?
marco
Początkujący
01-02-2012, 14:12:41

marco, wydaje mi się, że jeżeli przed rozpoczęciem kursu na prawko pójdziesz do wydziału komunikacji i dowiesz się co zrobić żeby po uzyskaniu prawka nie skierowano Cie do WOMP to unikniesz tych niespodzianek. Chyba lepiej wiedzieć co załatwić i zrobić to wcześniej niż w momencie kiedy dostajesz przepustke do lepszego(?) życia dowiedzieć się, że dostaniesz ale pod jednym warunkiem... zrobienia badań w WOMP...
gość
01-02-2012, 22:30:20

@marco
Nie zastanawiałem się nigdy nad tym, bo problem bezpośrednio mnie nie dotyczył. Uważam, że każdy ma swój rozum i wie czy jest zdolny do prowadzenia auta czy nie, a przepisy i prawo to już zupełnie inna bajka na którą my nie mamy wpływu.
Wtajemniczony
01-02-2012, 22:54:42

Do bart87:
Zobaczę, może pójdę do wydziału komunikacji, ale nawet nie wiem, jak zacząć rozmowę.
Co, powiedzieć/o co się zapytać.
Gwarancji, że wku przesłało informację nie mam.
Teraz, o co miał bym się zapytać?
Planuję zrobić PJ, czy nie skierujecie mnie do womp, bo na komisji wojskowej mówiłem, że choruję na padaczkę?
Ale się przepisy zmieniły i teraz mogę zrobić PJ.
A jeszcze kilka miesięcy temu nie.
Jeszcze zobaczę, może pójdę do wydziału komunikacji.
Ale najpierw karta konsultacyjne neurologiczne, potwierdzająca 24 m-c bez ataków.
Bez tego, nie zrobię nawet kroku w stronę prawa jazdy.
Do @Gość:
Mam dla Ciebie taką radę, poszukaj sobie neurologa, który wyda Ci zaświadczenie na prawo jazdy.
Jak będziesz chciał je odzyskać, za rok.
(o ile nie wystąpią kolejne ataki padaczki)
Ps.
Przepisy weszły w życie z dniem 29.06.2011 roku.
Rozporządzenie jest z 15 kwietnia 2011 roku, a w Dzienniku Ustaw ukazało się 28 kwietnia 2011 roku.
marco
gość
03-02-2012, 13:18:21

Gość 2011-01-04 09:52:45 Prawo jazdy 2011 dla osób chorych na padaczkę.
Po wejściu w życie nowych przepisów, sytuacja zmieni się, że to nie lekarz(neurolog i orzecznik) decyzję czy dać prawo jazdy czy nie, tylko prawo.
Lekarz neurolog będzie poświadczał stan zdrowia(brak napadów) w karcie konsultacyjnej.
A lekarz orzecznik, będzie wiedział, co zrobić po ujawnieniu takiej choroby jak padaczka i nie będzie się bał odpowiedzialności , bo będą to normować przepisy.
No i zapewne skończy się gadka neurologów, że żaden epileptyk nie może mieć prawa jazdy(co nie który tak mówili), bo to nie on decyduje tylko , tylko robi wypis z karty pacjenta.
Co nie znaczy, że będzie tak dobrze.
1. Wymiana prawa jazdy co 6 miesięcy
Spore koszty
wizyta u neurologa (prywatnie)ok.100zł
badania lekarskie ok. 100zł – 120zł
wymian a prawa jazdy 75zł + 5zł(opłata) + 20zł zdjęcia
2. Ograniczenia wynikające ze stanu zdrowia.
05.02 - jazda tylko w obrębie miasta/regionu,
//*** prawko jedynie na dojazd do sklepu, lekarza i spraw urzędowych w danym mieście regionie.
05.04 - jazda z prędkością nie większą niż np. 60 km/h
05.03 – jazda bez pasażerów,
05.05 - jazda tylko w towarzystwie osoby posiadającej prawo jazdy,
//*** prawo jazdy jest po to żeby jechać gdzie się chce i kiedy się chce, a nie z osobą towarzysząca za każdym razem
05.06 - bez prawa ciągnięcia przyczepy,
05.07 – bez prawa jazdy po autostradach,
Reasumując, prawko powinniśmy my otrzymać, ale czy z ograniczeniami będzie już tak fajnie?
gość
08-02-2012, 16:26:16

Cześć
Po pierwsze jestem nowym użytkownikiem tego forum i mam małe problemy techniczne, a w szczgólności nei ogarniam w jaki sposób mogę zapisać się do danej grupy. Ale to tak tylko przy okazji.
A teraz przejdę do sedna sprawy, czyli oczywiście problemu Prawa Jazdy u osób chorych na epilepsję.
Osobiście choruję na padaczkę od 14 roku życia. Jestem pod stałą opieką lekarza, od roku (ostatniego musiałam zmienić, gdyż trudnił się tylko i wyłącznie wypisywaniem recept i najchętniej byłby zadowolony jakbym pokazywała sie u niego raz do roku, nie częściej).Ataki zdarzają mi się raz do roku (w silnych sytuacjach stresowych) nie częściej. Właśnie mija 8 miesięcy od ostatniego ataku i coś nie coś obiło mi się o uszy na temat możliwości ubiegania się o Prawo Jazdy. I nie ukrywam, że jestem z tego powodu abrdzo zadowolona.
Ale tak konkretnie to nie mam kompletnie pojęcia jak się za to zabrać i jakie są ogólne wymagania jeśli chodzi o ubieganie się o wydanie tego dokumentu. Od czego zacząć?
Z góry dziękuję za odpowiedź
Pozdrawiam
Moniśka
gość
08-02-2012, 16:29:29

Pierwsza część pytania nie aktualana, wszystko ok jeste, w grupie
Moniśka
gość
08-02-2012, 16:55:14

Wypadaloby najpierw poczytac wszystkie posty na watku , dowiedzialabys sie , ze aby starac sie o prawo jazdy musisz byc conajmniej 24 miesiace bez ataku.
Cos nie cos obilo sie o uszy- wlasnie takie masz wiadomosci, radze czytac.
gość
08-02-2012, 17:09:24

Właśnie po to chyba piszę, aby dowiedzieć się czegoś konretnego. Ale dzięki za odpowiedź, która jednak skreśla mnie z osób ubiegających się o Prawo Jazdy, ze względu na to że prawdopodobnie nigdy nie uda mi się wyeliminować tego ataku. Jeden w ciągu roku pojawia się od kilku lat, i chyba już tak zostanie.
Moniśka

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: