Reklama:

O epilepsi i o naszym życiu ;) (5652)

Forum: Padaczka

Początkująca
19-10-2015, 18:46:08

jasminowe 2015-09-25 21:00:17
cześć! piszę tutaj pierwszy raz, i chciałabym się poradzić -poszukuję dobrego lekarza w Poznaniu, może ktos z was mnie wspomoże. Mój narzeczony od 5 lat przyjmuje leki przeciwpadaczkowe (depakine), ktore zostały włączone tuż po operacji mózgu (udar). Teraz, wyjatkowo w związku z innymi podejrzeniami, bylam u lekarza w szczecinie,i zwyczajnie sie zdziwil, że nadal mamy te leki. Szukam zatem lekarza, który specjalizuje się w padaczce i ktory ocei i wspomoze nas w wyjsciu z tego leku. Poradzicie cos? Dzięki!
pozdrawiam serdecznie lek depakine chrono jest jednym z lepszych leków na padaczke w polsce , nie słuchać pierwszego lepszego lekarza , w Poznaniu jest bardzo dobra klinika neurologiczna na ulicy koło ronda zapomniałam nazwe , tam leczyłam syna i właśniebierze depakine .
Komentatorka
11-12-2015, 23:41:50

Witajcie kochane, gdzie się podziewacie. Tak dawno nikt tu nie zaglądał, że pora odświeżyć wątek.
Mi znowu epi daje w kość. Ataków nie mam ale aury są i ostatnio EEG wyszło mi paskudne, teraz czekam na rezonans do kwietnia.
Ach ta nasza psiapsiółka czasami ma humorki !!!
Pozdrawiam
Marlena
gość
14-12-2015, 09:18:24

Witaj maju, jak widzisz nasz wątek się rozleciał. Na Forum Neurologicznym jestem codziennie, jakoś tak ciągnie mnie, aby tu zajrzeć, niekiedy coś napiszę jako gość, podpisuję się Alicja.
Nie fajnie, że EPI daje Ci się we znaki, ja od wiosny mam spokój, ale u mnie przyczyną był antybiotyk. Moja laryngolog wie, że jestem chora na EPI, ale ja jej musiałam udowodnić, że akurat tego antybiotyku nie może łączyć z lekiem przeciwpadaczkowym jakim jest Tegretol.
A tak sobie popatrzyłam na godzinę o której napisałaś ten wątek, czy to już nie za późno? Wiem, że w dzień masz wiele obowiązków i córcia jeszcze za mała, aby się sama bawić, ale staraj się kłaść wcześniej spać, może akurat to wywołuje ataki.
Ja z własnego doświadczenia wiem, że nocą nie mogę siedzieć przed komputerem, siedzenie nocne wywoływało u mnie atak. Teraz wieczorem usiądę sporadycznie, kiedy np. rano nie mam czasu, ewentualnie mam coś do przeczytania, i jest dobrze.
Pozdrawiam Was, buziaki dla córuni. Alutka
gość
14-12-2015, 11:48:24

Alutko to było w drodze wyjątku ta godzina nocna. Leżałam chyba ze 2 godziny i nie mogłam zasnąć. Nie raz mam straszne problemy z zaśnięciem. I tak dlatego zajrzałam w komputer.
U mnie właśnie zawalenie nocki to największy bodziec do ataku ale co się poradzi jak się spać czasami nie chce.
Nie wiem czy pamiętasz ale przed ciążą miałam unormowane z atakami a w ciąży się zaczęło....
Ale nie jest tak źle. Zawsze może być gorzej. Trzeba sobie tak tłumaczyć.
Buziaki kochana
Maja
gość
14-12-2015, 15:34:56

Maju, ja też mam niekiedy problem z zaśnięciem, jeżeli już tak męczę się długo, a okazuje się niekiedy godzina lub dwie, to wstaję biorę pół kromeczki chleba posmaruję margaryną i zjadam na łóżku, zasypiam moment. Kiedyś wyczytałam taki przepis na zasypianie w jakiejś gazecie, na mnie działa.
A z Epi, musi być dobrze, przecież masz małą perełkę i musisz być silna i zdrowa.
Buziaki dla Was. Alutka
gość
15-12-2015, 08:28:47

Wiem ze będzie ale ostatnio zaczęłam się znowu bać.
Jak wiesz mam tego naczyniaka zylnego w głowie i boję się ze mi pęknie. Od około 2 miesięcy mam straszne parcie na głowę. Czuje jakby mi rozsadzalo głowę od środka. Bóle głowy to norma. Zdążyłam się przyzwyczaić ale to, to coś nowego.
EEG wyszło nieprawidłowe. Lekarka zastanawia się nad zmianą leku. A rezonans dopiero w kwietniu. Ach te nasze kolejki do lekarzy i na badania. Szybciej kwiatki powachamy od spodu hehe.
staram się o tym nie myśleć ale jak sobie przypomnę ze mogę nie zobaczyć jak moje dziecko dorasta...
Ach. Lepiej się nie rozpisywać eh.
A z tą kromeczka bedzie trzeba chyba kiedyś wypróbować.
Buziaki kochana. Zdroweczka.
gość
15-12-2015, 08:48:17

Zapomniałam się podpisać. Maja.
Początkujący
17-12-2015, 10:51:54

Treść zablokowana przez moderatora

gość
17-12-2015, 18:07:38

Majeczka, co ty piszesz, musisz żyć i patrzeć jak Twoja córunia rośnie, dorasta, staje się kobietką. Przecież kiedyś musisz wychowywać wnusie, bo takie czasy, młodzi pracują od świtu do późnej nocy, a babcie, dziadkowie wychowują wnuki. Co prawda daleko sięgam, ale czas szybko ucieka, dopiero cieszyłyśmy się na wieść o małej fasolce, drżałyśmy na wieść o ataky epi. a dzisiaj córunia Twoja ma trzeci roczek.
Maju, powiedz mi czy z tym naczyniakiem nie można nic zrobić, może jakieś klipsowanie, nie wiem jak to się fachowo nazywa, nie fajna sprawa.
Dziwne podejście Twojej Pani doktor do tematu epi. "zastanawia się nad zmianą leku", przy tej chorobie można się zastanawiać? Lekarz powinien robić wszystko, aby ustąpiły ataki. A może zwiększenie dawki leku by coś pomogło. Co ty teraz zażywasz?
Naprawdę Ci współczuję
Pozdrawiam Was serdecznie. Alutka
gość
03-01-2016, 10:59:31

Alutko zalatana byłam przed świętami i nie zaglądałam tutaj.
Powiem ci, że na dzień dzisiejszy biorę depakine chrono rano 500 A wieczorem 800. Dawka juz dosyć duża jest więc powtórka eeg będzie gdzieś w lutym i zobaczymy.
Ja kochana po porodzie jeszcze z hormonami nie doszłam do siebie i dlatego tak się czuję. dlatego dawkamoże mała ale ja nie chce zmieniać leków. Już kiedyś miałam zmiany na 2 inne to ataków miałam więcej w ciągu miesiąca niż przez 10 lat.
A wracając do naczyniaka to on ujście ma do żył więc nic z nim na razie nie będą robić. Tym bardziej ze mały jest. Ale dawno rezonans miałam . Chyba z 5 lat juz. Dlatego teraz zobaczymy czy nie urósł.
Moja neurolog dużo nie mówi mi. Muszę się domyślać.
Ale ostatnio dobrze się czuję nawet. Jestem dobrej myśli.
A jak u Ciebie kochana ze zdrowkiem
Maja

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: