Reklama:

śpiaczka (15630)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

Forumowiczka
31-05-2012, 20:56:22

max_holandia 2012-05-31 22:34:44 Witam:)właśnie wróciłem na chwilę do domu ze szpitala od Anulki,tak masz rację że tutaj personel jest bardziej przychylny pacjentowi,rodzinie również.Absolutnie nikt się nie wścieka gdy bliscy chcą aktywnie uczestniczyć w wybudzaniu swoich spiochów:)pokazują jak pielęgnować śpiocha i jak ćwiczyć.do rodziny od razu przychodzi psycholog żeby jakoś wesprzeć:)Ania chyba mnie słyszy bo gdy tylko coś mówię do niej jakieś kreski skaczą ja to się nie znam na tej całej aparaturze więc nie wiem co to za sprzęty ale tak się dzieje tylko kiedy ja jestem lub jakaś miła pielęgniarka,na rodziców i siostrę tak nie reaguje,więc nie wiem czy to tylko mi się zdaje czy może faktycznie coś w tym jest.dziś zostaliśmy przeniesieni na oddział neurologiczny bo do tej pory bylismy na OIOM-ie ale że Ania oddycha samodzielnie i jej stan jest stabilny to nie ma potrzeby tam być.Dbam by nie dostała odleżyn,póki co chyba idzie:) trochę tylko jestem fizycznie zmęczony bo mało sypiam,to bardziej drzemka niż spanie bo niestety w szpitalu spać się nie da:/ lekarze nie odbierają nam nadziei więc chyba aż tak źle nie jest.Dziękuję za słowa otuchy,jest mi dużo łatwiej wiedząc że ktoś mnie rozumie:)
Max , musisz wierzyć , bez wiary nic nie zdziałasz ,tylko złapiesz doła i nie bedziesz w stanie Ani pomóc ,a Ona teraz liczy na Ciebie / wynika z tych skaczących kresek/ i bardzo Ciebie potrzebuje. Ale z drugiej strony , Ty też musisz wypocząć , na noc wracaj do domu i się wyspij /przecież w nocy chyba spaliście , a nie gadali/ , bo jej potrzebny jest i będzie, zdrowy " chłop" ,aby się nią opiekował , a nie jakiś słabeusz wyczerpany fizycznie i psychicznie. Głowa do góry i do przodu. Pozdrawiam.
Ps . jeżeli za ostro pojechałam /ha,ha,ha/ to przepraszam , ale wiem to z własnego doświadczenia , też myslałam ,że minie jakieś 2 miesiące choroby i będzie ok., ja odpocznę i wszystko wróci do normy , niestety / mimo moich usilnych starań/ mija trzy lata i ciągle jestem niezbędna .
gość
31-05-2012, 20:57:17

Jestem Goniu jestem...zawsze byłam i bede...tutaj z wami moze nie czsto teraz ale czytam i staram sie jak moge...pomagac...nie skakac nie bede ale ciesze sie...no to twoj syn daje czadu moja kochaniutka gratulacje:)
max ...bardzo dobra oznaka jest ze podczas dotyku czy mowy do Ani apartura skacze...to jest oznaka ze cie słyszy...miałam to samo..jak tylko dotykałam Michała...lub szeptałam mu do ucha jak bardzo go kocham...to tetno z 80 nawet skakało do 130 tak wiec to jest piekna dobra oznaka..oby tak dalej...walcz chłopie walcz...musisz wytrwac...masyj.głaskaj,spiewaj do ucha...rób wszystko aby Anule stymulowac......wytrwacie ta walke i ja wygracie...jak wiekszosc z nas...
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/961lepokc8l0zhtx.png[/img][/url] [url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5s6iye0m79bl23.png[/img][/url]
Forumowiczka
31-05-2012, 21:05:25

Karolinko , synuś dopiero tydzień daje czadu , dopiero się wciąga / i Ty też wciagnij znajomych/ a tatuś jaki szczęśliwy , co prawda tylko minutkę , ale jak usłyszy jego głos ,to się rozgląda zaskoczony i muszę mu tłumaczyć , ale jak powie nam życzenia i piosenkę to..... ja rycze godzinę , a tatuś mruczy melodię i przytupuje nogą . Moze i Misiu by usłyszał ,ze to od Ciebie / musisz napisać aby powtórzył kilka razy ,bo to dla chorego i wybrać jakąś waszą piosenke/ to może coś......, spróbować można. Pozdrawiam
Początkujący
31-05-2012, 21:11:04

Sęk w tym że boję się zostawić ją tam samą,bo boję się że coś niedobrego się mogłoby stać a mnie tam nie będzie:( teraz na tej "normalnej sali dostałem taki fotel fajny na którym,można się zdrzemnąć,do tej pory w końcu zasypiałem z głową na Ani łóżku trzymając ją za rękę:) śpiewam jej,nagrywam jej ulubione utwory w wersji klawiszowej,podczas mycia śpiewam to co akurat leci w radiu:)dużo do niej mówię,cmokam a to w rączkę a to w czółko,zapomniałem dodać że dziś tak mi się zdawało że poleciała jej łezka ale nie wiem czy ze wzruszenia czy była inna przyczyna,pokażę Wam zdjęcie mojej Anusi sprzed wypadku:) Gosiu nie obraziłem się;) wierzę że mój śpioch do mnie wróci ja bardzo na nią czekam:)[url href=http://www.forumneurologiczne.pl/galeria/max_holandia/albumy title="Przejdź do galerii użytkownika"][img hash=4fc7de4fc71cd href=http://www.forumneurologiczne.pl/galeria/max_holandia/pokaz/4fc7de4fc71cd]http://static2.medforum.pl/portals/user_photos/208855/4fc7de4fc71cd_200x200_adaptive.jpg[/img]
gość
31-05-2012, 21:13:03

maxiu prosze to link do stronki o chłopcu po wypadku...ktory był w spiaczce i ...wybudził sie po 5 miesiacach...obejrzyj sobie ze warto walczyc:)
http://dziendobry.tvn.pl/video/wybudzil-sie-ze-spiaczki-choc-lekarze-nie-dawali-mu-szans,1,newest,37639.html
Tutaj prosze drugi link o spiochach:0
http://niepospolitastudencka.blogspot.com/2012/05/to-tylko-spiaczka-jeszcze-nie-umarem.html
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/961lepokc8l0zhtx.png[/img][/url] [url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5s6iye0m79bl23.png[/img][/url]
Początkujący
31-05-2012, 21:19:34

kowalowa 2012-05-31 23:13:03 maxiu prosze to link do stronki o chłopcu po wypadku...ktory był w spiaczce i ...wybudził sie po 5 miesiacach...obejrzyj sobie ze warto walczyc:)
http://dziendobry.tvn.pl/video/wybudzil-sie-ze-spiaczki-choc-lekarze-nie-dawali-mu-szans,1,newest,37639.html
Tutaj prosze drugi link o spiochach:0
http://niepospolitastudencka.blogspot.com/2012/05/to-tylko-spiaczka-jeszcze-nie-umarem.html
Karolinko ja wierzę,że cuda się zdarzają:)moja Ania niewiele brakło a zostałaby "pokrojona" dla organów do przeszczepu na szczęście pan doktor powiedział by się nie zgadzać i pokazał artykuły że czasem warto nie zgadzać się bo Ci ludzie wcale nie umarli:)Tu wklejam coś na ten temat :) http://www.fronda.pl/news/czytaj/tytul/smierc_mozgowa_zabijanie_na_czesci_zamienne/strona/1
gość
31-05-2012, 21:22:20

maxiu...nam miska tez chcieli po 7 dniach lezenia na OIOMIE pokroic ...ale nie zgodził sie anestezjolog powiedzial ze on walczy i wyjdzie z tego mimo tego ze 90 % prawej pukoli nie funkcjonuje...miskowi z dnia na dzien obuumierał mozg:(
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/961lepokc8l0zhtx.png[/img][/url] [url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5s6iye0m79bl23.png[/img][/url]
Początkujący
31-05-2012, 21:31:02

ja może podam swoje gg bo tak trochę błądzę po tym forum jak dziecko we mgle i pół godziny odpisuję:) 37588852
gość
31-05-2012, 21:34:29

maxiu dzisiaj uciekam...ale prosze to moje gg pisz i pytaj kiedy chcesz...8086789
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/961lepokc8l0zhtx.png[/img][/url] [url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5s6iye0m79bl23.png[/img][/url]
Początkujący
01-06-2012, 20:32:58

Dobre(?)nowiny.Dziś moja Anula kilka razy oczka otwierała wodziła nimi troszkę bezwiednie,kręciła główką,ruszała rączką,nie wiem czy mnie słyszy,wierzę,że tak:)od dziś stawiamy na "efekt Mozarta" i słuchamy klasyki bo podobno pomaga pobudzać mózg do pracy,relaksuje itp tu podaję link do poczytania http://edukacja.gazeta.pl/edukacja/1,101856,5700378,muzyka_na_inteligencje.html , przypomniałem sobie również pewien cykl dokumentalny pt Szokująca prawda o dziewczynie którą niedoszły morderca porzuca dziewczynę gdzieś w krzakach i ona jakimś cudem przezyła była w bardzo ciężkim stanie mózg uszkodzony ale dziś jest zdrowa no coś niebywałego polecam,mam ten odcinek u siebie więc jak chcecie to piszcie to podeślę:) swoje gg podałem w poprzednim którymś poście:)buziaki dla Was,waszych śpioszków i tych którzy już nie "śpią":)Max

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: