Reklama:

NEUROCHIRURG - ARKADIUSZ WILK (125)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
05-08-2009, 10:21:00

Dziękuję Ci bardzo, Spinko, za wszystkie odpowiedzi. Jestes wspaniala!
B.
Początkująca
05-08-2009, 10:35:00

Witam,
rowniez bylam przyjeta na oddzial we wtorek (w czwartek byla operacja). Poprosilam o przepustke i zglosilam sie dopiero w srode ok. 14.00.
Pozdrawiam,
Ania
P.S. Dzis moj 3-ci dzien w pracy po 3 miesiecznym zwolnieniu
zuziak01
Forumowiczka
05-08-2009, 12:00:00

B. - Polecam się na przyszłość.

Witaj w Klubie Aniu . Operował Cię dr Wilk?
Jak się czujesz w pracy po trzech miesiącach niebytu ? Mnie to czeka za czas jakiś, jeszcze nieokreślony...
Spinka
gość
05-08-2009, 12:35:00

Moj login to Zuziak01 - rozmawialysmy chyba w maju (zapomnialam hasla) - Tak, operowal mnie dr Wilk. Moja praca polega na siedzeniu za biurkiem. Pierwszego dnia troche bolalo po siedzeniu przez 8 godzin. Na szczescie mam fajnego szefa, ktory pozwolil abym przyniosla sobie materac do pracy. Jesli jest cos co moge robic lezac (np. czytac dokumety) to nie ma problemu...nawet 0,5 h lezenia przynosi ulge .
Jesli bedziesz miala jakies pytania to napisz prosze na e-mail: kacprza@o2.pl, podam swoj numer tel.

Forumowiczka
05-08-2009, 14:26:00

Ok, dzięki za kontakt. Pewnie się odezwę gdy będę już bliżej powrotu do pracy. Zanosi się u mnie na 4-6 miesięcy zwolnienia. Zobaczę jak się będę czuła.
Mój e-mail prywatny: myspine@gazeta.pl
Spinka
Spinka
gość
07-08-2009, 09:15:00

Ej, ty tam, malwina, bylas u neurologa? narobilas tu rabanu i co dalej? pewnie symulantka z ciebie...
gość
07-08-2009, 13:56:00

Drogi gosciu symulantem mozesz byc ty ! tak sie nie robi ! dostałam skierowanie na tomograf na pilnie nic konkretniej nie mowiola! a teraz zlapalo mnie wirusisko i niestety jestem bez iskry zycia .odezwe sie znow po wynikach malwina
Forumowiczka
07-08-2009, 14:07:00

Gościu, wstydź się

Malwinko, biedactwo Ty moje - może wpadniesz do nas do tematu DYSKOPATIA A OPERACJA ? Chociaż na chwilkę?
Spinka
Spinka
gość
09-08-2009, 12:38:00

Spinko, czy po operacji 'wynajmowałaś' pielęgniarkę, żeby chodzila 'przy Tobie' czy wystarczyla normalna pomoc personelu? Bardzo sie cierpi?
Forumowiczka
09-08-2009, 15:57:00

Nie, nie wynajmowałam pielęgniarki aby zapewnić sobie dodatkową opiekę. Nie było mi to potrzebne. Czyli, wyciągając wniosek z tych krótkich dwóch zdań, wystarczyła mi normalna pomoc personelu.

Serdecznie pozdrawiam siostrę MAJKĘ, młodą blondynkę. Bezpośrednia i uczynna, promiennie uśmiechnięta. Nie tylko mi pomogła jej obecność. Odwiedzający mnie tatuś lekko stracił głowę...

Cierpienie. Wiesz, to kwestia indywidualna. Cierpi się, bez tego chyba się nie da . W moim przypadku cierpienie było większe przed operacją niż po. Przed - odczuwałam piekąco-palące bóle w lewym barku i klatce piersiowej. Czasem promieniowały do łokcia lub całej ręki. Czasem miałam wrażenie, że lewe oko coś dziwnego wypycha mi z twarzy . W końcowym etapie "zamroził" mi się lewy bark.
Po operacji część z ww. objawów ustąpiła - bóle zamieniły się w powierzchniowo-skórne, wędrujące - bark-lewy bok. Właściwie to nie są bóle tylko dolegliwości - trudno opisać. Pozostał jeszcze zamrożony bark ale tak być miało i czekam teraz na rehabilitację. Tylko, jak mawia mój rehabilitant, "dopiero, jak WILK pozwoli" .
Najważniejsze, że już tak strasznie nie boli i można się wyspać w nocy.

Wracając jeszcze do cierpienia bezpośrednio po operacji. Po wybudzeniu się z narkozy (narkoza to odrębny temat, bardzo ciekawy!) ze zdumieniem odkryłam na prawym ramieniu wenflon z napisem "morfina". Co za diabeł? - pomyślałam. Po co to? Podziękowałam za morfinę, nie brałam, ale po coś go chyba stosują...

Spinka
Spinka

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama: