Reklama:

KTO LECZY SIE Z WAS-- keppra ??lzie jak ja sie mecze :(SZYSTKO MNIE BOLI:(( (242)

wątek zamknięty, nie można dodawać postów

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
11-04-2010, 19:21:49

Treść zablokowana przez moderatora

Początkująca
27-04-2010, 15:08:22

Witam wszystkich. własnie czytam Wasze wypowiedzi na temat keppry i włos mi się jeży!!!!! czy naprawdę nie ma ani jednej wypowiedzi pozytywnej? wczoraj lekarz mojego męża przepisał mu to lekarstwo jako dodatek do depakiny chrono i tegretolu, aby wyeliminować "zawieszki" (taki rodzaj napadów ma mój mąz-dokladnie jak komputer, który się na chwilę zawiesza, haha). ponieważ ten lekarz do tej pory nie wykazał się glupotą w diagnozach i decyzjach, tym bardziej niepokoi mnie to, co tu przeczytałam. Czy ktoś z Państwa ma może podobną diagnozę? (padaczka powypadkowa, na poczatku napady grand, od 5 lat właśnie te zawieszki) Jakie leki stosujecie? Będę wdzięczna za odpowiedź.
gość
05-05-2010, 09:15:48

moon 2010-04-27 17:08:22 Witam wszystkich. własnie czytam Wasze wypowiedzi na temat keppry i włos mi się jeży!!!!! czy naprawdę nie ma ani jednej wypowiedzi pozytywnej? wczoraj lekarz mojego męża przepisał mu to lekarstwo jako dodatek do depakiny chrono i tegretolu, aby wyeliminować "zawieszki" (taki rodzaj napadów ma mój mąz-dokladnie jak komputer, który się na chwilę zawiesza, haha). ponieważ ten lekarz do tej pory nie wykazał się glupotą w diagnozach i decyzjach, tym bardziej niepokoi mnie to, co tu przeczytałam. Czy ktoś z Państwa ma może podobną diagnozę? (padaczka powypadkowa, na poczatku napady grand, od 5 lat właśnie te zawieszki) Jakie leki stosujecie? Będę wdzięczna za odpowiedź.
gość
07-05-2010, 22:05:34

Witajcie. podziwiam was i współczuje wam bardzo.
ja mam młodsze rodzeństwo ( bliżniaki 13lat), które choruje prawdopodobnie na padaczkę ponieważ do dnia dzisiejszego nie postawiono diagnozy. lekarze poprostu nie wiedzą co sie dzieje!!!! wszystko zaczęło się po szczepionce w 3-miesiącu życia, czyli 13 lat temu!!
chłopcy nie mówią, nie chodzą, nie siedzą!!!!CIESZCIE SIĘ ŻE MOŻECIE POWIEDZIEĆ I OPISAĆ CO WAS BOLI, KIEDY NADCHODZI ATAK...BO MY MUSIMY SIĘ WSZYSTKIEGO DOMŚLAĆ, PRÓBOWAĆ, KOMBINOWAĆ. Moja mama praktycznie nie wychodzi juz z domu, ciągle jest przy chłopcach, poświęciła im całe życie!!!! chłopcy mieli testowanych mnóstwo leków w centrum zdrowia i nic na nic nie poszli ataki jak były tak i są, tylko że co jakiś cza przess się zmieniaja ( teraz np. wygląda to tak jakby ich cos przytykało od środka i ich zaciska poprostu, sztywnieją, szczekościsk występuje). teraz chłopcy przyjmują topamax i neurotop. dzis pani neurolog zaproponowala mamie żeby spróbować keppre, zacząć powoli od 50 tylko rano. pop przeczytaniu wątku o keprze jestem zszokowana, ale chyba wielkiego wyboru nie mamy!!!
musimy próbować bo może dzięki tym tabl. ataki ustapią i przestaną wyniszczać mózg...chłopcy maja po kilka czasami kilkanaście ataków w miesiacu ( w zleżności od pogody i infekcji). zmienialismy już lekarzy, szpitle, próbowalismy bioenergoterapii, różnych modłów, wszystkiego co się dało...i nic!!!!...więc co nam pozostalo próbować dalej, modlić sie i wierzyć że kiedyś się skończą te straszne napady
pozdrawiam WAS wszystkich serdecznie, życzę WAM dużo zdrówka ,wiary i siły do dalszej walki. ja mam ciągle nadzieje że PAN BÓG zabierze od nas kiedyś te ciężkie krzyże i będzie dobrze trzymam kciuki pa
Ewelina z Kętrzyna
gość
08-05-2010, 19:05:26

Witam,mój syn choruje na epilepsje od 9 lat,leczony jest trileptalem,lecz od miesiąca ataki sie nasiliły i właczona została keppra,bardzo bałam się tego leku ,ale dzięki Bogu jest ok ,napady ustąpiły.pozdrawiam
gość
10-05-2010, 22:53:12

biore keppre od 4 lat i dosc duza dawke bo 2000mg na dzien, dzieki niej nie mam atakow. Nie ma tez skutkow ubocznych, choc na poczatku kuracji troche bolala mnie glowa, teraz czuje sie dobrze. Nadal mam jednak miklonie, choc coraz mniej. Lek wydawany jest za darmo w aptece (we francji, nie mieszkam w polsce). Ogolnie musze pochwalic keppre, ten lek pozwala mi zyc.
Początkująca
20-05-2010, 16:23:37

Witam wszystkich
Chciałabym się dowiedzieć, po jakim czasie zażywania keppry zauważyliście poprawę? Mót brat (23 lata) bierze ten lek od tygodnie i niestety nie widzę żadnej poprawy.
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Pozdrawiam Anciol
Początkujący
25-05-2010, 16:01:44

Witam
Mam 26 lat pochodzę z Bydgoszczy, na epilepsję choruję od urodzenia. Kepprę zacząłem przyjmować od kwietnia 2009 r. Ostatni atak miałem 19.04 2009 r. więc upłynęło w spokoju ponad 1 rok 1 miesiąc 6 dni (sukces) i to właśnie dzięki kepprze ! Jak czytam niektóre wpisy jestem przerażony tymi skutkami ubocznymi, które targają Wasze organizmy. Ja w przeciwieństwie do Was jestem bardzo zadowolony, że lekarz zdecydował (choć i tak późno) się na wprowadzenie właśnie tego leku. Nie odczuwam żadnych skutków ubocznych, a wręcz przeciwnie czuję się lepiej niż poprzednio ! Zażywam następujący zestaw leków :
LAMITRIN 100 1 - 0 - 2
KEPPRA 500 1 - 0 - 1
DEPAKINE CHRONO 500 1 - 0 - 1
Jestem obecnie na "drodze" zmniejszania LAMITRINU 100 do zera, a wprowadzenia w to miejsce większej dawki KEPPRY. Trochę się obawiam tej zmiany bo obecnie jest bardzo dobrze, ale lekarz jest dobrej myśli. Leczę się u niego od 7 roku życia. Może niektóre Wasze skutki uboczne związane są z niewłaściwym doborem innych leków ? ŻYCZĘ DUŻO ZDROWIA !!!!!!!!!!!!!!!!
Pozdrawiam TOMASZ
gość
28-05-2010, 11:14:39

Witam wszystkich!!!
Mam 29 lat i choruję na padaczkę już 17 lat. Od samego początku brałam depakine ataków nie miałam wcale. Mając 20 lat leki zostały odstawione całkowicie, nie miałam ataków. Mając 25 lat (2005r.) urodziłam zdrową córeczkę. Ataków nie było. W styczniu 2006 roku dostałam atak (pierwszy po prawie 6 latach). Później nie miałam ataków. kolejny dostałam w 2008r. w czerwcu, ale do lekarza nie poszłam. Nie brałam dalej leków bo nie chciałam. Do czasu kiedy dosatałam ataku w czerwcu 2009r. Stwierdziłam że nie ma co poszłam do lekarza, myślałam że już jestem zdrowa a pani doktor tylko powiedziała mi że padaczki nie da się wyleczyć, można ją uciszyć i że ataki przeważnie wracają po około 5-6 latach od odstawienia leków. Obecnie biorę kepprę 750 mg rano i 750 mg wieczorem. Na początku brania tego leku strasznie bolała mnie głowa, później ustały te bóle. Przytyłam to jedyny minus tych tabletek no i strasznie mi wylatują włosy. Pamiętam jak brałam depakine też wylatywały mi włosy ale za to byłam chuda jak szkapa. Niedługo będzie rok jak nie mam ataków. To jedyny plus i być może pani doktor zmniejszy mi dawkę. I chciałabym też schudnąć mam 173 cm wzrostu a ważę 86 kg to dla mnie tragedia zanim zaczęłam brać kepprę ważyłam 74 kg. Ale cóż najważniejsze że nie mam ataków. Życzę wszystkim dużo zdrowia, pozdrawiam Ewa z Katowic.
Początkująca
30-05-2010, 08:49:24

Witam jeszcze raz
Od 11 maja mój brat bierze lek keppra i sabril, jak przeczytałam wasze opinie na temat keppry, to się przeraziłam. Mój brat choruje od urodzenia i my z mamą musimy zgadywać, domyślać się co mu dolega , bo niestety nie powie nam co mu dolega, choruje na padaczkę lekooporną, brał różne leki ( frizjum, urbanyl, luminal) i jeszcze dużo innych. Mam nadzieję że ten lek coś pomoże. Życzę wszystkim dużo zdrowia:)
Pozdrawiam Anka z Lublina.

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: