Gość 2009-11-07 10:28:46 to po *** do niego jedziesz jak ci nie odpowiada a pozatym józek pisze się przez "ó" kreskowane hehe to nie narzekaj na niego sam pewnie się nie znasz a liczysz na lekarzy a jak wylądujesz na wózku to już święty boże ci nie pomoże
pewnie ci ten pan prawde powiedzial a prawda w oczy kole
ten pan zna się bardzi dobrze na rzeczy gdyby nie on to ja niewiem co by było i nie musi mieć do tego papierów bo jest o wiele lepszy od lekarzy nigdy do nich nie pujde a pan józek to już czuje pod palcem co nie gra on juz ma to w genach ma ten pan też córke i mam nadzieje że też będzie umiała nastawiać bo jak nie to ja niewiem co ja zrobie
pozdrawiam pana jozefa i jego calą rodzine ;)

Gość 2011-09-07 01:27:13 Witam, mam codzienne, wręcz 24h bóle kręgosłupa, raz wieksze raz mniejsze, zależnie od tego co robię, lekarze nie wiedza co jest i nie wiedza jak to wyleczyc, jak to mi w prost powiedzieli ze nie wiedza, ale przepisza mi rehabilitacje..... I tak przez dwa lata się tułałam po lekarzach i rehabilitacjach az wkoncu uznałam ze szkoda mi na to czasu, jak w kółko ma być to samo. Uraz prawdopodobnie spowodowany skokiem do wody (który objawił sie po miejsiacu czasu), straciłam jaką kolwiek nadzieje ze kto kolwiek w jaki kolwiek sposób mi pomoze. Mój chłopak dostał numer od znajomego, ktorego zona i tesciowa były u pana Józka i które go chwaliły, więc po tygodniach rozmyslania, analizowania 'za' i 'przeciw' i czytaniu kilku wypowiedzi na tym forum, postnowilam ze pojade do niego, bałam sie ze moze mi zaszkodzic, ale powiedziałam sobie ze raz sie żyje i trzeba spróbowac.
Byłam u pana Józka na początku września br. postawił diagnozę przepuklina i 3dyski (z tego co czytałam to jak u wiekszosci taka diagnoza i to zaczyna mnie martwic) zgodziłam się, no przeciez nie przyjechałam na darmo, usiadłam na krześle, troche mną 'porzucał', byłam lekko w szoku jak szybko to zrobił, powiedzia,l zeby pić nimesil i pokazac mu sie na wiosne i ze 3 4dni poboli. Po kilkunastu minutach jak juz doszłam do siebie dziwnie się czułam, tak jakoś lekko, wiec widziałam światełko nadziej ze bedzie OK. do konca dnia pobolewalo na dugi dzien tez, na trzeci dzien poszlam do pracy i to był błąd (dźwiganie i schlanie się) bo bardzo bolało, zadzwoniłam do pana Józka zeby sie skonsultowac czy pracowac czy sobie odpóścic na kilka dni, wiec sobie odpuszcze na kilka dni, lecz w ciąz boli to jest taki ból jak dotychczas, no moze czasami mniejszy..... Odezwę się za jakiś czas i napisze co się dalej bedzie działo.
Jeśli pan Józek wielu osoba pomóg to wielkie Bóg zapłac mu za to
Ja czekam na polepszenie i calkowite zniknięcie bólu kręgosłupa (odcinek piersiowy i szyjny w szczególnosci)
Pozdrawiam i życze zdrowia Alina z Nowej Soli