21-10-2007 o 17:06, gość :
Witam, jezeli masz skierownie od lekarza np endo albo lekarza rodzinnego bo tak najlepiej na konsultacje neurochirurgiczna, to wtedy umawiasz sie z dr Zielinskim na oddziale w WIM nie jest to platne, to jest fantastyczny czlowiek, bardzo madry i mily chociaz nie nalezy do gadatliwych no wiecie, w koncu jego sukces polega na tym co potrafi zrobic, a ma zlote rece. Moj mikrogruczolak mial 6***9mm i zostal w pelni usuniety, dr Zielinski operowal mnie 2,5 godz, po pol roku nie ma na szczescie nic na rezonansie i jest ok, nie ma boli glowy chociaz GH jest 7,8 a norma jest do 5. Najlepiej dzwonic do dr albo kolo 8 albo 11-13. Pozdrawiam

29-03-2007 o 20:48, gość :
Jest to guz który często wystęopuje u osób w młodym wieku, w zaleznosci od jego wielkosci lekarz wraz z Toba podejmie leczenie... zazwucvzaj jest to terpia chormonalna (operacja jest ostaetcznoscia:/) Jezeli nie jest on duzy to nie ma sie o co martwic. Sama jestem po operacji guza piersi czekam na oparcje drugiej i mam guza przysadki za mieisac zaczyna leczenie-trwa ono ok 3 mieisiecy w czasie ktorych rozrost guza zostanie zachamowany i byc moze uda sie ze zniknie zupelnie Powodzenia

25-03-2007 o 12:25, gość :
Chciałam zapytać co to jest microgruczolak przysadki mózgowej i czy jego obecność jest groźna? czy to jest nowotwór?????
Mam podwyższony poziom prolaktyny (2204mlU/L) i dostałam skierowanie na Rezonan magnetyczny ponieważ lekarz ginekolog podejrzewa u mnie guza przysadki mózgowej. Proszę o odpowiedź.

12-11-2007 o 01:05, zeno :

10-09-2007 o 19:25, kasiaw_ :
hej! Wiecie moze jak dlugo trwa to leczenie norprolaciem, zeby wreszcie ten gruczolak zniknal? Mam mikrogruczolaka biore norprlac od 3 miesiecy ale efektow brak, glowa boli mnie z ta sama czestotliwoscia... no moze troszeczke slabiej... mlekotok tak jak byl tak jest, a ja sie denerwuje ze faszeruja mnie lekarstwami ktore na mnie nie dzialaja...:/ co myslicie?
Pozdrawiam KasiaW.

Witaj.
Chyba Ci wyslalam jeden wpis pusty.Dopiero ucze sie obslugiwac to "ustrojstwo".
Od prawie dwudziestu lat tez mam guz w przysadce.
Zaczelam go leczyc dopiero jak urosl do 1,8 mm i bylo tylko 2 mm
do nerwow wzrokowych.Wtedy grozi utrata wzroku.
Terapie kontynuuje juz ponad piec lat,ze zmiennym szczesciem.
Biore Norprolak.Jak mi sie znudzi i odstawie,bydle znowu rosnie.
Teraz (mimo leku) ma ok.6mm.
Mieszkam w Niemczech.Lekarz odradza operacje,jest latwa w przebiegu (przez nos),ale grozi uszkodzeniem przysadki
i koniecznoscia do konca zycia zarzywania hormonow,ktorymi przysadka steruje.
Nie wiem ile masz lat,czy masz dzieci.
Napisz do mnie na skrzynke - bede mogla wiecej Ci doradzic.
Moge tez podzielic sie z Toba moim lekiem.
Z tresci postow wnosze,iz w Polsce sa bardzo drogie - ja tutaj mam je za darmo.
Moj adres:
renklar@yahoo.de
Pozdrawiam serdecznie.

18-11-2007 o 17:07, gość :

11-09-2007 o 17:25, kasiaw_ :
to u mnie jest jeszcze inaczej... zawsze mialam prolaktyne w normie lekarze zglupieli jak zobaczyli ze mam mlekotok, omdlenia, bole glowy.. potem okazalo sie ze jest gruczolak ale prl zwsze byla w normie! a ty juz jestes wyleczona? wchlonal sie ten gruczolak? tez mialas takie straszne bole glowy? ja 2-3 razy w tygodniu laduje na pogotowie bo tylko po zastrzykach mi przechodzi:/ pozdrawiam KasiaW.

-Kasiu - wyslalam Ci odpowiedz na Twojego maila,nie wiem czy doszla.Odezwij sie.Pozdrawiam,Klarcia