Raf - obawiam się, że to ja coś spiep....łam
no tak, właśnie mam problem z oczami bo się popłakałam ze śmiechu
Raf, zrobiłam tak jak kazałeś - za pierwszym razem jak dałam to cytowanie, to ucięło mi to co pisałam później. A za drugim razem jak cytowałam sama siebie, poprawiając ten pierwszy raz, to pokazało się to co było napisane w komplecie pierwszym razem, za to widzę, że po dłuższym czasie pokazało mnie jako ciebie z tym co pisałam drugim razem a co tez obcięło.
No i powiedz mi jak to jest możliwe?
Mąż od zawsze twierdzi, że mam zadatki na szalonego pirata komputerowego bo nie wiem co robię i przez to robię to, na co inni nawet nie wpadną, że jest to możliwe.
resumując - zdecydowanie będę robić jaskółkę i nie odważę się więcej cytować :)
twój profil jest więc bezpieczny.
swoją drogą.... ojej bo pęknę... ale jaja, w życiu bym nie pomyślała że takie coś jest możliwe.... chacha
ojejku, chyba implantem trzęsę, muszę się uspokoić......
.
Asia