Wróciłem z pobrania krwi (ała),nie mialem w kontakcie i skasowali mnie 90 zł
Szybko śniadanie i dalej do Lux-medu.
Dosyc juz mam lezenia,telewizora i laptopa,ja juz chce do pracy.
Czym blizej wtorku,tym bardziej sie denerwuje :[

Witam Szyjki!
Nie pisałam dość długo, bo kiepsko się czułam. Ciągle mam zawroty głowy i boli mnie dłoń , kręgosłup z tyłu przy szyji.
2 lutego jadę do Warszawy na wizytę kontrolną i mam nadzieję, że wszystkiego się dowiem. Zapytam się o różne rzeczy związane z tym okresem pooperacyjnym, wątpliwości mam dużo i napiszę o tym, czego się dowiem.
Aniu - napisz jaśniej o tym szpitalu uzdrowiskowym, bo chyba nie wszystko zrozumiałam. Od kogo skierowanie? kiedy po operacji można je już składać? i co jeszcze ja mogę się domagać od lekarza, aby otrzymać lepszą pomc, rehabilitację, no i szybciej powrócić do zdrowia.
Mam nadzieję, że o mnie nie zapomnicie, gdy będzie spotkanie w Warszawie, też chciałabym poznać Was i pobyć z Wami.
Czekam na odpowiedź. Jagoda

Oni chce mnie chyba wykonczyc.Doszedł kolejny rtg.
W poniedzialek mam 3 x rtg-w sumie to 5-te przez ostatnie 3 mies.W nocy bede swiecił jak żarówka.
Dzisiaj dodatkowo mialem spirometrie.
Pier..... musze piwa sie napic.

Marcine, myślę, że to słuszna decyzja

To samo radził mi dr Arkadiusz Wilk - mój neurochirurg - wspaniały człowiek i złota ręka.

Jagódko,
ja w tej chwili stara, się w dwóch miejscach o rehabilitację pooperacyjną /w dwóch innych czekam w kolejce zwykłym trybem, czyli rok/.
Są dwie mozliwości szybkiego dostania się na rehabilitację
1. W dniu wypisu ze szpitala /albo jeśli kekarza "ludzki", może pózniej, choć nie wiem co na to przepisy/. Z tym skierowaniem szukasz sobie fajnego miejsca / ja to robię grzebiąc po stronach NFZ - szukam oddziałow rehabilitacyjnych/. Następnie dzwonisz na wybrany oddział i dowiadujesz się jaki jest termin i tryb przyjęcia na skierowanie poszpitalne. W zależności od wymagań oddziału jedziesz na konsultacje przed przyjęciem albo wysyłasz skierowanie i karty informacyjne pocztą do szpitala.
2. Idziesz z dokumentacją medyczną do swojego lekarza POZ i on Ci wypisuje skierowanie na leczenie pooperacyjne w szpitalu uzdrowiskowym /ważne zeby zaznaczył opcję szpital uzdrowiskowy, bo jest bezpłatnie i więcej zabiegów/. Potem idziesz z tym na poczte i wysyłasz listem poleconym do właściwego Ci oddziału NFZ. Dobrze jest napisać na kopercie /mój lekarz dał mi kopertę już wydrukowaną/ "skierowanie do szpitala uzdrowiskowego" - wtedy list nie będzie błądził.
Ja chytrze skorzystałam z obu wersji, bo pani w NFZ poinformowała mnie, że mogę tak zrobić

Zapomniałam dopisac, że na załatwienie obu pobytów masz trzy miesiące od momentu opuszczenia dzpitala.



Marcin, napij sie i za moje zdrówko!

Hej, jak tu u Was milo, mimo wszystko na przekor chorobie. Czuje tu ogromna zyczliwosc , serdecznosc , opiekunczosc i wzajemna radosc ze operacje pomagaja , ze dochodzicie do zdrowia to bardzo fajne . Pomagajcie sobie nadal, mnie juz nic i nikt nie pomoze. Pozdrawiam cieplutko

A to niby dlaczego? Nie wiem jak mam rozumieć Twój wpis. Jak zwierzenie kogoś kto nie chce albo nie potrzebuje pomocy? A może jako ironiczny?

Gościu-- czemu takie rozgoryczenie nie ma mowy,ze nikt nie pomoże.Wiecej wiary ,są ludzie którzy pomogą a i uzdrowiciele różnej maści ,modlitwa jeśli jesteś wierzący.
Mi pomogli dobrzy ludzie to i Tobie zapewne też.
Nie ma sposobu ,żeby nie było wyjścia z każdej sytuacji .
Ja czuje się wyśmienicie a jeszcze dziś tak pięknie świeciło słoneczko ,że gdybym mogła - to sprzątanie ,pranie firan ,mycie okien-- robota by mi sie paliła w rękach ale muszę poczekać z pracami bo nie mogę zepsuć tego, kto się napracował i zoperował tak doskonale i tylko to mnie hamuje przed wysiłkiem fizycznym.
Głowa do góry Gościu jutro będzie zapewne lepiej.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie Grażyna.

Marcinie!!!!
Przeczytałam w Twoim poscie ,że jestes pacjentem Lux-Medu?
Mam nadzieję,że nie idziesz tam do neurochirurga dr.Noso.... nie daj boze pracowałam z nim i z niego neurochirurg jak nie bede bluzniła ten konował powie,że ci nic nie jest poza tym nie zna się na niczym od lat nie operuje bo go zwyczajnie wykopali z akademii taki był zdolny.Odrazu Ci mówię,jezeli to jest Jarosław N to daj sobie spokój.

A tak poza tym zdrówka pozdrawiam Ewa