Mojra44 2023-03-21 23:24:55

Ivonne75 2023-03-21 22:03:26
Witam wszystkich serdecznie 🤗
Długo mnie tu nie było...
Operację miałam w 2019, implant c5-c6.
Od ponad 3 lat bóle karku, rwa barkowa nieustająca, podejrzenie stanu zapalnego na scyntygrafii, osteofity modelujące worek oponowy /po tomografii/ i rezonans w miarę ok, bez stenozy, jedynie lekko skośnie implant siedzi.
Chodzi mi głównie o odpowiedź, czy komuś z Was usuwali osteofity czy próbowaliście ogarnąć to tylko rehabilitacjami?

Mnie usuwali osteofity przy wkładaniu implantów

Mojra44 2023-03-21 23:24:55

Ivonne75 2023-03-21 22:03:26
Witam wszystkich serdecznie 🤗
Długo mnie tu nie było...
Operację miałam w 2019, implant c5-c6.
Od ponad 3 lat bóle karku, rwa barkowa nieustająca, podejrzenie stanu zapalnego na scyntygrafii, osteofity modelujące worek oponowy /po tomografii/ i rezonans w miarę ok, bez stenozy, jedynie lekko skośnie implant siedzi.
Chodzi mi głównie o odpowiedź, czy komuś z Was usuwali osteofity czy próbowaliście ogarnąć to tylko rehabilitacjami?

Mnie usuwali osteofity przy wkładaniu implantów

Ivonne75 2023-03-22 21:43:35

Mojra44 2023-03-21 23:24:55

Ivonne75 2023-03-21 22:03:26
Witam wszystkich serdecznie 🤗
Długo mnie tu nie było...
Operację miałam w 2019, implant c5-c6.
Od ponad 3 lat bóle karku, rwa barkowa nieustająca, podejrzenie stanu zapalnego na scyntygrafii, osteofity modelujące worek oponowy /po tomografii/ i rezonans w miarę ok, bez stenozy, jedynie lekko skośnie implant siedzi.
Chodzi mi głównie o odpowiedź, czy komuś z Was usuwali osteofity czy próbowaliście ogarnąć to tylko rehabilitacjami?

Mnie usuwali osteofity przy wkładaniu implantów

Halina1967 2023-03-22 07:38:38
Serio, to wszystko po operacji ? wyszło coś nie tak ? przybliż temat

ichtis 2023-03-22 23:30:31
To ja gość zalogowany już . Jak dobrze czytać że po zabiegach wracacie do sił 🌺 Mojra jeszcze raz dziękuje za nazwiska neurochirurgów Do profesora Radka termin w sierpniu a chyba czasu nie mamy😔 . Nie mam pojęcia jak moglibyśmy do niego dotrzeć wcześniej .
Byliśmy w ostatnich 2 tygodniach na 3 konsultacjach ,operacja przeprowadzona była zle ( wynika ze lekarz w ogóle mie usunął przepukliny
Zanik rdzenia jest duży ucisk głęboki, 6mm szerokości kanału , stenoza krytyczna Mąż ma trudności z mówieniem nie wiemy czemu, podejrzewają przesunięcie implantu w stronę gardła …..
To będzie 3 operacja Czy macie doświadczenie lub znacie osoby które miały 3 lub więcej operacji ? Czy to bardzo duże ryzyko ? Tego boimy się najbardziej .
Mamy wizyty u neurochirurgów w Piekarach Jastrzebiu Zdroju, Warszawie …..Szukamy .
Chcialabym podzielić się z Wami dwoma myślami :
1. Operator jego sprawność i myślenie są najważniejsze. My doświadczyliśmy niekompetencji . Był to polecony lekarz , ale nie fachowiec w tej dziedzinie . Wiec warto trafiać szukac tych dobrych specjalistów .
2. Mamy przyjaciela lekarza który po rozmowie z neurochirurgiem podzielił się iż implanty tzw plastikowe ze sztucznych tworzyw nie sprawdzają się , efekty są dużo mniejsze przepukliny wracają , implanty się przesuwają Ostatnie lata obserwacji lekarzy bardzo to pokazały . Przede wszystkim okostnienie jest znacznie słabsze . Wracają do tytanowych starych . Wiec warto się przyjrzeć , zapytać by czynnik finansowy szpitala nie byl kluczem U nas nowy implant nie obrósł kością ( prawie rok po operacji ) poprzedni w kilka miesięcy .
Będę się dzielić z Wami jeśli po wizytach dowiem się czegoś cennego .
Czy mial ktoś z Was do czynienia z dr Pasciakiem lub cokolwiek słyszał Próbujemy złapać się Piekar. Nie wiem czy dobrze …, ale obawiam się iż mąż nie ma czasu czekac na profesora Radka 😔
Trzymajcie się
Dobrze ze jest takie miejsce🌺

ichtis 2023-03-22 23:33:03

ichtis 2023-03-22 23:30:31
To ja gość zalogowany już . Jak dobrze czytać że po zabiegach wracacie do sił 🌺 Mojra jeszcze raz dziękuje za nazwiska neurochirurgów Do profesora Radka termin w sierpniu a chyba czasu nie mamy😔 . Nie mam pojęcia jak moglibyśmy do niego dotrzeć wcześniej .
Byliśmy w ostatnich 2 tygodniach na 3 konsultacjach ,operacja przeprowadzona była zle ( wynika ze lekarz w ogóle mie usunął przepukliny
Zanik rdzenia jest duży ucisk głęboki, 6mm szerokości kanału , stenoza krytyczna Mąż ma trudności z mówieniem nie wiemy czemu, podejrzewają przesunięcie implantu w stronę gardła …..
To będzie 3 operacja Czy macie doświadczenie lub znacie osoby które miały 3 lub więcej operacji ? Czy to bardzo duże ryzyko ? Tego boimy się najbardziej .
Mamy wizyty u neurochirurgów w Piekarach Jastrzebiu Zdroju, Warszawie …..Szukamy .
Chcialabym podzielić się z Wami dwoma myślami :
1. Operator jego sprawność i myślenie są najważniejsze. My doświadczyliśmy niekompetencji . Był to polecony lekarz , ale nie fachowiec w tej dziedzinie . Wiec warto trafiać szukac tych dobrych specjalistów .
2. Mamy przyjaciela lekarza który po rozmowie z neurochirurgiem podzielił się iż implanty tzw plastikowe ze sztucznych tworzyw nie sprawdzają się , efekty są dużo mniejsze przepukliny wracają , implanty się przesuwają Ostatnie lata obserwacji lekarzy bardzo to pokazały . Przede wszystkim okostnienie jest znacznie słabsze . Wracają do tytanowych starych . Wiec warto się przyjrzeć , zapytać by czynnik finansowy szpitala nie byl kluczem U nas nowy implant nie obrósł kością ( prawie rok po operacji ) poprzedni w kilka miesięcy .
Będę się dzielić z Wami jeśli po wizytach dowiem się czegoś cennego .
Czy mial ktoś z Was do czynienia z dr Pasciakiem lub cokolwiek słyszał Próbujemy złapać się Piekar. Nie wiem czy dobrze …, ale obawiam się iż mąż nie ma czasu czekac na profesora Radka 😔
Trzymajcie się
Dobrze ze jest takie miejsce🌺

ichtis 2023-03-22 23:30:31
Czy mial ktoś z Was do czynienia z dr Pasciakiem lub cokolwiek słyszał Próbujemy złapać się Piekar. Nie wiem czy dobrze …, ale obawiam się iż mąż nie ma czasu czekac na profesora Radka 😔
Ichtis, polecając Ci dr. Paściaka, pisałam że będąc kilka, jak nie kilkanaście lat temu na rehabilitacji w Zakopanem, poznałam panią, którą operował. Kobieta przed operacją miała porażenie czterokończynowe, była leżąca i dr .Paściak jako jedyny z pośród wielu podjął się operacji. Poznałyśmy się kilka miesięcy od operacji, była sprawna, ustąpił niedowład kończyn. Jedyny dyskomfort jaki pozostał to usztywnienie szyi (obracała się tułwiem), gdyż była to stabilizacja potyliczno szyjna z dojścia tylnego, która wynikała ze specyfiki schorzenia, ale z upływem lat nie pamiętam co to było. Powtarzała, że to żadna cena za uratowanie życia i samodzielność.
Ponawiam też propozycję konsultacji u dr. Rafała Górskiego. Wiele lat temu miałam u niego konsultację, bardzo trafną z ukierunkowaniem na dalsze leczenie. Wiem też, że podejmuje się operować najtrudniejsze przypadki oraz poprawki po innych. Nie wiem jak jest obecnie z terminami, kilka kontaktów znajdziesz na Znanym Lekarzu. Nieraz pacjenci w desperacji próbują się skontaktować przez oddział. Obecnego oddziału w Grodzisku nie znam ale wiem jak to wygląda w innych miejscach. Rodzina czy sam pacjent dzwonią do pokoju lekarskiego lub do oddziałowej i nieraz "wybłagują " informację jak można skontaktować się na oddziale z wybranym lekarzem. Tam pracują ludzie i jeżeli sytuacja pacjenta jest dramatyczna gdzie czas gra rolę to nieraz taka droga jest skuteczna jak się odpowiednio sytuację naświetli.

ichtis 2023-03-22 23:33:03

ichtis 2023-03-22 23:30:31
To ja gość zalogowany już . Jak dobrze czytać że po zabiegach wracacie do sił 🌺 Mojra jeszcze raz dziękuje za nazwiska neurochirurgów Do profesora Radka termin w sierpniu a chyba czasu nie mamy😔 . Nie mam pojęcia jak moglibyśmy do niego dotrzeć wcześniej .
Byliśmy w ostatnich 2 tygodniach na 3 konsultacjach ,operacja przeprowadzona była zle ( wynika ze lekarz w ogóle mie usunął przepukliny
Zanik rdzenia jest duży ucisk głęboki, 6mm szerokości kanału , stenoza krytyczna Mąż ma trudności z mówieniem nie wiemy czemu, podejrzewają przesunięcie implantu w stronę gardła …..
To będzie 3 operacja Czy macie doświadczenie lub znacie osoby które miały 3 lub więcej operacji ? Czy to bardzo duże ryzyko ? Tego boimy się najbardziej .
Mamy wizyty u neurochirurgów w Piekarach Jastrzebiu Zdroju, Warszawie …..Szukamy .
Chcialabym podzielić się z Wami dwoma myślami :
1. Operator jego sprawność i myślenie są najważniejsze. My doświadczyliśmy niekompetencji . Był to polecony lekarz , ale nie fachowiec w tej dziedzinie . Wiec warto trafiać szukac tych dobrych specjalistów .
2. Mamy przyjaciela lekarza który po rozmowie z neurochirurgiem podzielił się iż implanty tzw plastikowe ze sztucznych tworzyw nie sprawdzają się , efekty są dużo mniejsze przepukliny wracają , implanty się przesuwają Ostatnie lata obserwacji lekarzy bardzo to pokazały . Przede wszystkim okostnienie jest znacznie słabsze . Wracają do tytanowych starych . Wiec warto się przyjrzeć , zapytać by czynnik finansowy szpitala nie byl kluczem U nas nowy implant nie obrósł kością ( prawie rok po operacji ) poprzedni w kilka miesięcy .
Będę się dzielić z Wami jeśli po wizytach dowiem się czegoś cennego .
Czy mial ktoś z Was do czynienia z dr Pasciakiem lub cokolwiek słyszał Próbujemy złapać się Piekar. Nie wiem czy dobrze …, ale obawiam się iż mąż nie ma czasu czekac na profesora Radka 😔
Trzymajcie się
Dobrze ze jest takie miejsce🌺