Mam nadzieję, że mi nie przesuną, bo plecy bolą mnie codziennie jakby mi śrubokręt ktoś wkręcał i już nawet kanapkę mi ciężko zrobić ze względu na drętwienie.
Spakowałam się już i wodę z dziubkiem dołożyłam. Myślę, że wszystko mam co pisaliście.
Najgorsze teraz to nerwy, nie mogę przestać myśleć. Jeszcze tydzień w pracy muszę dać radę a od poniedziałku mam wolne.
Wtorek 21.03 10:00 WAM 😍