Witam Zosię -Hamer, jak miło ,że się pokazałaś nasza skarbnico wiedzy.
Chyba cię wywołałam do tablicy . Essenza szukała porady u mnie a ja piszę w imieniu męża który musiał zaprzyjaźnić się z mielopatią .Zosiu może do ciebie pisze Halinka / essenza jej poszukuje/
Piotrze a co u żony? czy wszystko ok?
Pozdrawiam wszystkie szyjki !

Dziękuję Zosiu za dobre rady i Wam szyjki też,dobrze Was mieć.

Wiesiu, jestem w kontakcie z Halinką ale nie jest w stanie pomóc Essenzie.
Dla ewentualnie zainteresowanych podam kilka informacji.
Po operacji kręgosłupa szczególnie w sytuacji kiedy samopoczucie nie jest dobre i nie zawsze umożliwia powrót do pełnej sprawności w tym zawodowej można wystąpić o przyznanie stopnia niepełnosprawności. Stopień umiarkowany daje pewne przywileje w postaci skróconego czasu pracy, dodatkowego urlopu, pewnych odliczeń podatkowych, ulg w komunikacji miejskiej. Teraz w czasach korpo nieraz strach się przyznać do problemów zdrowotnych ale wspominam o takiej możliwości.
Podstawowe informacje np. tu http://opiekanadchorym.pl/praktyczne-informacje/sekcja-prawna/kiedy-i-w-jaki-sposob-mozna-starac-sie-o-orzeczenie-stopnia-niepelnosprawnosci/
Jeżeli chodzi o rehabilitację po operacji można:
- złożyć wniosek do NFZ o rehabilitację w warunkach szpitala uzdrowiskowego- na wniosku są odpowiednie punkty do zaznaczenia rehabilitacji szpitalnej.
- wysłać bezpośrednio do wybranego przez siebie szpitala uzdrowiskowego skierowanie . Tu trzeba weryfikować każdego roku czy dane uzdrowisko mające status szpitala uzdrowiskowego ma podpisany aktualny kontrakt, wystarczy telefon do wybranego obiektu.
- istnieją poradnie rehabilitacyjne posiadające rehabilitację w ramach oddziału dziennego. Zwykle w takich miejscach jest krótszy czas oczekiwania i większy pakiet zabiegów.
- rehabilitacja w ramach prewencji rentowej ZUS

Witajcie Szyjki :)
zgadzam się Zosia jest the best:) ale myslę również ze nasza społecznośc szyjkowych jest super:)
essenza ilem jestes po operacji? tutaj niestety jest czas potrzebny ja na Twoim miejscu jeszcze bym nie panikował tylko czekał
u mnie do miesiąca była tragedia z samopoczuciem Zosia i reszta pomogła wsparciem
teraz jest coraz lepiej choc powiem ze bylo by super jakby reka i noga odpuscila w sensie takim ze jak pochodze lub przejade sie autem(sprzegło) to uczucie jest takie jak po skurczu niby zmeczenie miesni cos takiego,
siła i czucie oczywiscie jest
lekarz powiedzial ze mialem duzy ucisk i trzeba czasu zeby sie zregenerowalo choc jest mozliwosc taka ze juz tak zostanie:(
psychika duza role odgrywa fakt, ja staram sie nie przejmowac normalnie funkcjonuje oczywiscie bez szalenstwa nie dzwigam itd.jezdze autem bez problemu i oprocz nogi dobrze mi idzie. ze spaniem gorzej bo jeszcze na noc zakladam kolnierz by sobie krzywdy nie zrobic. w domu chodze w miekkim dla bezpieczenstwa lub bez zalezy co robie, juz ruszam na boki glową lekko w dół a w gore staram sie jeszcze nie.
wiadomo czasami zaboli bark, miedzy lopatkami ale to wtedy ide i lezakuje
napewno u mnie inne odcinki odczuwaja bo bolą ledzwie ale tez nie zawsze.
od 28 stycznia zaczyna fizykoterapie a w kwietniu wyslali mnie do sanatorium wiec mam nadzieje ze po rehabilitacji bedzie lepiej.
essenza napisalas ze mialas 1,78mm przepukline to chyba blad bo jakbnyla taka mała to nien powinnas sie chyba operować?
napisz mi jakie te przepukliny miałas?
pozdrawiam szyjkowych i oby bylo nam lepiej.:)

Hej cwiety7 ,rzeczywiście może coś pomieszałam z tym opisem,chodziło mi dokładnie o to:"na poziomie c6-c7 lewostronna protuzja krążka wypuklona na głębokość 1,78 mm spłaszcza lewostronnie worek oponowy ,od strony lewej kontaktuje się z rdzeniem .Operację miałam 13 tygodni temu,na poziomie C567 implanty +stabilizacja,więc już trochę czasu minęło.Martwiłam się mrowiejącymi nogami ich pobolewaniem i takimi skaczącymi nerwami na całym ciele,wcześniej tak nie było.Ja mam jeszcze dodatkowo przepukliny na piersiowym,jedna jest znacząca i dokucza na ok 2mm modeluje rdzeń-poziom th 8 ,oczywiście każdy mówi ,że tego się nie operuje,ale zaczyna coraz bardziej boleć.Cały czas chodze do fizjoterapeuty, w sumie co tydzień,tydzień miałam rehabilitacji w szpitalu prądy,laser,pole ,krio ćwiczenia izometryczne,ale jeszcze bardziej bolało.Mnie szyjny nie boli tylko piersiowy i te mrowienia,oczywiście nikt nie wie z czego.....

Witam szyjki, obecnie jestem w sanatorium z prewencji ZUS jestem prawie 5 miesięcy po operacji mam 3 implanty c4-c7 płytę przednią i stabilizator, lekarz który mnie tu prowadzi zleca zabiegi stwierdził że skierowano mnie tu za wcześnie i że nie widzi możliwości bym od lutego wróciła do pracy - tak planowałam. No i zaczynam się zastanawiać co zrobić gdy lekarz medycyny pracy mnie nie dopuści? Zasiłek chorobowy kończy mi się w połowie lutego o zasiłek rehabilitacyjny nie ubiegałam się. Jest może ktoś kto miał podobny problem? Zosiu czy dasz namiary na osteopatę w Warszawie. Pozdrawiam serdecznie Iwona

Dziękuję Zosiu za odpowiedź. Może też " napiję się wody z kałuży " 😊 i poszukam osteopaty.
Z tą pogodą i zimnem też potwierdzam. Latem czułam się bardzo dobrze ale wtedy też nie pracowałam.
pozdrawiam serdecznie, Kamila

Iwonka74 wydaje mi się że możesz wystąpić o zasiłek rehabilitacyjny pod koniec chorobowego. Mnie proponowano takie przejście ale nie skorzystałam bo do pracy mi się spieszyło. 😉 No i niby nie miałam przeciwwskazań do pracy.
Kamila

No właśnie ja też bardzo chcę wrócić do pracy, siedzenie w domu bardzo mnie dołuje. A teraz jeszcze ten neurolog sanatoryjny mnie straszy że na zabiegi za wcześnie to na pracę tym bardzie. Ale myślę sobie że on chyba przesadza. Dziękuję Kamila

Iwonka ja byłam na rehabilitacji 6 miesięcy po zabiegu - w szpitalu rehabilitacyjnym. Powiedziano mi ,że 6 mcy po można już wykonywać pełną rehabilitację, jest mniej ograniczeń. Może dlatego lekarz mówi, że za wcześnie. Ja mam zrobiony tylko c5/c6 to pewnie też ma wpływ bo mniejsza ingerencja. Zaczęłam pracować 3 mce po ale tylko po kilka godzin w tygodniu. Powrót do pracy zależy też od tego czym się zajmujesz. I oczywiście od twojego samopoczucia.
Pozdrawiam ,Kamila