Witam.
Dziękuję bardzo za odpowiedzi.
Co do wydawania pieniedzy na zdrowie to zgadzam sie z tym i ciagle inwestuje i gdzie nie ide to poza nfz bo od lekarza rodzinnego żadnego skierowania nigdy nie dostalam....do neurologa tez nie dostalam a juz w podstawowce jak bylam pierwsze powazne wypadania dysku mi sie zdazaly -tak to określał lekarz....na manualna tez od 10miesięcy prywatnie chodze....badania wczesniejsze tez tylko prywatnie.....
Sam bol mi nie przeszkadza teraz az tak....choc sa nieukrywam dni bardzo zle....bol jest ciagle na co dzien ale jest slabszy po zabiegach manualnych....tabletki bralam i nadal biore jak ten mega nieprzyjemny bol trafia sie gdy zacZyna sie od
kręgosłupa szyjnego przez potylice i wedruje do przodu glowy do skroni oka ucho zeby szczeka -to wtedy juz nawet lezec z bolu nie mozna....,,-co tu duzo mowic kazdy z nas pewnie tak ma....
Martwia mnie jedynie te ciagle mrowienia...w. .stopach i dloniach mam od dawna odczuwalne tzw mrowki non stop ktore nie odpuszczaja ani na chwile....poza tym dretwienia calej reki to prawej to lewej na zmiane.....zawroty glowy daja mi ost popalic a takze ten tik kciuka i innych palcow mnie martwi....same sie ruszaja i po chwili przestaja tak wielokrotnie w ciagu dnia....ale mega ule przynosi lezakowanie jak po pracy sie polozyc mozna choc na chwile....wiele czynnosci jest poza moimi mozliwosciami niestety.....
Pawik -nie mialam badan neurologicznych wiec Ci nie odpowiem.....wiem ze juz od dawna mam obnizona sile miesniowa to mi ciagle neurochirurg stwierdzal nawet ten do ktorego kiedys chodzilam....sily po prostu nie mam za duzej....a fizjoterapeuta ?jak kazdy to samo tzn tj Pani wybor ale nie spotkalam zadnego fizjoterapeuty ktory poleca operacje.....
Noo i mrowki odczuwam w potylicy tj z tylu glowy non stop sa tylko przy wiekszym obciazeniu znacznie sie nasilaja....i do twarzy mi promieniuja tez te mrowienia i jefen z neurologow stwierdzil kiedys ze te
mrowienia twarzy moga byc od ucisku na rdzen skoro dlugo on wystepuje a wcześniej w kierunku mrowien twarzy w szpitalu bylam i rozne badania robiono mi ale wszystko bylo ok
Pozdrawiam was serdecznie
Pedze do pracy