Piotrze pozazdrościć Ci tylko kondycji :)
Szyjka trzymam kciuki za szybki i bezbolesny powrót do sprawności
Dagii jak już pisano nieszczęścia lubią chodzić parami. U mnie zdiagnozowano haszimoto - zapalenie tarczycy które będzie do końca życia, oczywiście mam niedoczynność bo tarczyca już ledwo żyje, niby uregulowaną ,ale objawy ,te szczególnie nastrojowo -depresyjne wracają jak bumerang. Poza tym lędźwiowy też boli ,na razie do wytrzymania raz mocniej raz mniej ,staram się go oszczędzać ,ale wszystko wskazuje na to że się sypie dół. Miałam złamanie kompresyjne ( wypadek ) L1 i bodajże nadpęknięty L3 i teraz to wszystko po 10 latach się odzywa i posuwa dalej. Po operacji szyi od czasu do czasu boli tez piersiowy ,który jest skrzywiony i wielka, czarna d***a :) bo już nie mam siły na to wszystko ,a życie miało zaczynać się po 30-stce ,mam 33 i co gdzie składać skargi i zażalenia ?? :)
Zazdroszczę wam czytając ,ze macie pomoc przy pracach domowych , ja jestem sama z 6 letnim synkiem ,maz jest 4 miesiące poza domem ,wraca na 2 miesiące i znów znika na cztery ,nie mam tu nikogo ,jestem jedynaczką, mąż też, moi rodzice na drugi końcu polski schorowani, mąż ma tylko mamę z którą kontakt jest ciężki . Wychowałam się w innym mieście zatem koleżanki daleko. Kidy mąż pracował na miejscu nie zauważałam tego, sama miałam pracę więc czas szybko mijał . Niestety mąż wyjechał ,niania okazało się ze lubi alkohol, więc opiekuję się synkiem sama od dwóch lat bo się zwyczajnie boję go powierzyć obcej pani, a pracę miałam zmianową często wracałam w nocy. I takim sposobem nie mam tak naprawdę z kim porozmawiać się wyżalić itp. Dlatego ciężko mi się podnieść po operacji ,poza tym okazało się, że tato ma raka z przerzutami, wiadomo jakie rokowania .....Ten rok to jakiś koszmar złych wieści, niech się już kończy. Pożaliłam się i ja ale niekiedy trzeba wyrzucić z siebie złą energię ,przepraszam ,ale dziś na domiar złego umarła mi ciocia też na raka, więc mam przedsmak co czeka tatę. I powiedzcie gdzie tu dopatrywać się "szklanki do połowy pełnej "..
operacja 10.07.13 stabilizacja międzytrzonowa c6/7