Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29017)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

Forumowiczka
09-02-2013, 16:07:00

Dana, we Wrocławiu proponuję zainteresować się dwiema placówkami rehabilitacyjnymi.
http://www.ckr.pl/placowki-medyczne/przychodnia-rehabilitacyjna-ckr-wroclaw-centrum/kontakt/
http://www.centrumleczeniabolu.pl/
CKR zatrudnia wysoko wyspecjalizowanych terapeutów.
Mają kontrakt NFZ.
Ja mam pozytywne doświadczenie ze stacjonarnym oddziałem rehabilitacji w Konstancienie i z filiami warszawskimi.
Myślę, że jako firma mają porównywalny standard rehabilitacyjny w swoich placówkach.
Centrum leczenia bólu może być przydatne w momentach pogorszenia samopoczucia.
Nie ma to nic wspólnego z inwazyjnym ,,nastawianiem'' więc nie podnosi ryzyka.
Ok. rok po drugiej operacji przy nieustających dolegliwościach poddałam się takiej terapii i jest to jak dotychczas jedyna metoda przynosząca okresową ulgę.
Ta terapia niestety tylko komercyjnie.
Z dyskopatią czy to operacyjną czy zachowawczą rehabilitacja powinna być systematyczna.
Warto korzystać z pobytów w stacjonarnych Oddziałach Rehabilitacji Ogólnoustrojowej.
Skierowania uzyskuje się w poradniach specjalistycznych -ortopeda,neurolog, neurochirurg,spec.rehabilitacji.
Skierowanie z xsero dokumentacji wysyła się bezpośrednio do wybranej placówki z pominięciem NFZ.
Wiele ośrodków prowadzących tego typu rehabilitacje szpitalną ma kadrę znająca się na rzeczy, prowadzi terapię indywidualną.
Najłatwiej wyszukać opierając się o tę mapkę
http://www.sanatoria.com.pl/mapa.php
Wybrać obiekty w miejscowości i dzwonić bezposrednio z pytaniem czy prowadzą szpitalną rehabilitację ogólnoustrojową.
Kontrakty z NFZ zmieniają się i takich oddziałów przybywa a z kolei te o ugruntowanej pozycji nieraz zmniejszają limit przechodząc na komercję.
Czas oczekiwania różnie długi.
Przed wypisem ze szpitala można poprosić neurochirurga o wypisanie skierowania poszpitalnego z adnotacją od kiedy można podjąć rehabilitację i to chyba najszybsza forma wyjazdu.
Karolina przed operacją podpisuję się świadomą zgodę na zabieg i znieczulenie.
Piszę teraz z pozycji operowanej dyskopatki ale i pielęgniarki na codzień wprowadzającej pacjentów w stan bezpiecznego ,,niebytu'' na czas operacji.
Na Twoje pytanie ,,bezpieczny na tyle co każdy inny zabieg chirurgiczny '' odpowiem-każde postępowanie zabiegowe niesie w sobie pewien elemnt ryzyka niezależny od wiedzy i talentu wykonujących.
Na pytanie ,,Czy na naszych oddziałach neurochirurgicznych to powtarzalny rutynowy i bezpieczny na tyle co każdy inny zabieg chirurgiczny ?''
- tak rutynowy w doświadczonych rękach i wybór powinien paść na neurochiruga,który to doświadczenie posiada. Poziom bezpieczeństwa taki jak w wielu innych operacjach.Nie jest to najwyższa półka ryzyka tak jak przy operacjach ze wskazań życiowych.
Możesz na youtube wrzucić wizulalizację takiej operacji jeżeli masz względną odporność na widok ludzkiego wnętrza. Lekkość przebiegu może Cię uspokoi.
W Twoim aktualnym otoczeniu możesz uznać nas za real
Cierpieliśmy, operowaliśmy się ,przeżyliśmy i w większości mamy się całkiem dobrze.
Piszę teraz na zimno po kilku latach ale przed pierwszą operacją mogłam prtendować do miana największego cykora
Mniejsze lub większe obawy są wpisane w psychikę ale uwierz-szkoda,, prądu'' na najtragiczniejsze wizje.
Ooo,witam koleżankę od malowania sufitów
widzę, że nie mnie jednej przysłuzyło się to tfffórcze zajęcie.
A po operacji jak większość z nas będziesz żyła NORMALNIE
Kodeks szyjek stworzyliśmy żeby od czasu do czasu otworzyła się jakaś klapka zwana rozsądkiem w głowie.
Wskazania powinny być bezwzględnie przestrzegane przez okres kilku miesięcy po operacji ale zwykle w tym czasie kondycja jeszcze daleka od doskonałości więc ograniczenia wychodzą same z siebie.
Nie sposób zaprzątać sobie myśli dyskopatią do końca życia. Z czasem przy dobrym samopoczuciu złe wspomnienia umykają a tryb życia wraca do normalnego. Jak strzeli bólem pamięć wraca i chodzi o to by strzelało jak najrzadziej.Tu już każdy sam musi przeanaliwozwać co mu najbardziej nie służy.
Moim zdaniem do końca dni naszychh warto przestrzegać
-higieny snu-dobra poducha ortopedyczna albo inny wspomagacz podparcia szyi
- ograniczenia dźwigania ale w te 2 kg sama nie wierzę i nie przestrzegam
-unikania pozycji ekstremalnie odgięciowych,przygięciowych głowy
-jak jest się kim wyręczyć to niech umyje okna i zawiesi firanki nawet jesli nie centymetr do centymetra. A jak nie ma kto to wejść na tyle wysoko żeby rąk za zbytnio nie unosić
- no i sporty nie koniecznie te co powodują dużą trzęsawkę wymagająca dobrej amortyzacji
Przy mojej stabiliazji na c4-5-6-7 szyja zachowuja wystarczająca ruchomość,juz od dawna nie obracam całego tułowia-ktoś pytał o sztywność-nie jest źle.
Bogna dziękuję ale zasługi utworzenia wątku nie należą do mnie. Pierwszego posta(wykasowanego) z pytaniami zamieściła Pirania. Ja tylko wtedy jeszcze anonimoowo odważyłam się na odpowiedź i tak zameldowałam się na wiele lat
Bogna nie wiem czy to tylko moje odczucia ale jak się pojawiasz to wieje wiosną, masz jakąś super pozytywną emergię.
Pozdrawiam Z.
Wtajemniczona
09-02-2013, 16:23:34

Hamer, Zosiu, zazdroszczę tej wiedzy np co do znieczulenia i przebiegu operacji i wszystkiego co sie wiąże z moją nową przyjaciółką na śmierc i zycie;) - D...
Choc mam namiary i ide w czwartek do rehabilitantki, która "specjalizuje się" w szyjach :) i stosuje także terapię cranio-sacralną, to czy znasz jeszcze może namiary na jakichś sprawdzonych rehabilitantów, fizjoteraputów w Bydgoszczy?
Pozdrawiam wszystkich
Ela
Wtajemniczona
09-02-2013, 17:08:42

Zosiu, Twoje wypowiedzi są jak zwykle bezcenne.
Elbo, mam przepukliny na 2 poziomach C4-C5 i C5-C6. Obie uciskają rdzeń kręgowy.
Co do moich objawów przez ostatnie lata, to były one bardzo różne i z różnym nasileniem. Jak pisałam w międzyczasie rehabilitowałam się, więc niektóre łagodniały lub okresowo zanikały. Odrętwiały kciuk pozostał mi po rwie przez cały czas. Czasami czułam także drętwienie odchodzące ok kciuka wzdłóż całego przedramienia i ramienia. Miałam (i mam)drętwienia rąk w nocy. Budziłam się nieraz całkowicie bez czucia w ręce, nieraz była spuchnięta, zimna. Miałam bóle pod łopatką. Często pojawiały się piski i szumy w uszach. Najczęściej przechodziły po zmianie pozycji szyi. Gdy musiałam coś napisać przy biurku, to po podniesieniu głowy miałam zawroty. Później zawroty pojawiały się niezależnie od tej pozycji. Miałam też bóle potylicy, promieniujące do czoła, bóle (ucisk) oczodołów. Doszły okropne napięcia mięśni w okolicy barków, ramion, szyi . Najgorsze dla mnie jednak były zasłabnięcia. Najpierw przy nagłym zwróceniu głowy w bok lub przy przygięciu w dół. Raz mi się to zdarzyło podczas jazdy samochodem . Przy odwróceniu głowy nagle zrobiło mi się ciemno przed oczami, szum w uszach i słabo. Na szczęście nie była to zbyt ruchliwa ulica i jakoś zatrzymałam się na poboczu. od tego czasu nie prowadzę już sama (od 8 miesięcy). Miałam również takie jakby dziwne prądy, bóle ramion, barku, drętwienia potylicy, nieraz ucisk w szyi, problemy z przełykaniem. BYło róznie. Oczywiście nigdy nie miałam wszystkich tych objawów naraz. Pojawiały się w różnym czasie. Większość dopiero w ostatnim roku. Obecnie nie mogę siedzieć z opartą głową (np. w samochodzie), ponieważ zaraz okropnie napinają się moje mięśnie szyi i barków, coś dziwnego robi się w szyi i robi mi się słabo. Nie mam także siły w ramionach. Są jak z waty, takie omdlałe, czasami drżą przy niektórych czynnościach (np. gdy próbuję je wyzej podnieść), nieraz drży mi także ręka. Szyją staram się nie za bardzo ruszać, aby uniknąć "atrakcji" czyli zawrotów, napięć i omdleń. Gdy mam się odwrócić, to odwaracm się całym ciałem. Gdy mam lepszy dzień i mogę np. coś ugotować, to zakładam do tego profilaktycznie kołnierz, tak aby nie przygiąć za bardzo szyi
Gdy decydowałam się na operację, byłam jeszcze dość dobrze funkcjonująca
Pozdrawiam
gość
09-02-2013, 17:11:58

hamer 2013-02-09 17:07:00
Warto korzystać z pobytów w stacjonarnych Oddziałach Rehabilitacji Ogólnoustrojowej.
Skierowania uzyskuje się w poradniach specjalistycznych -ortopeda,neurolog, neurochirurg,spec.rehabilitacji.
Skierowanie z xsero dokumentacji wysyła się bezpośrednio do wybranej placówki z pominięciem NFZ.
Wiele ośrodków prowadzących tego typu rehabilitacje szpitalną ma kadrę znająca się na rzeczy, prowadzi terapię indywidualną.
Najłatwiej wyszukać opierając się o tę mapkę
http://www.sanatoria.com.pl/mapa.php
Wybrać obiekty w miejscowości i dzwonić bezposrednio z pytaniem czy prowadzą szpitalną rehabilitację ogólnoustrojową.
Kontrakty z NFZ zmieniają się i takich oddziałów przybywa a z kolei te o ugruntowanej pozycji nieraz zmniejszają limit przechodząc na komercję.
Czas oczekiwania różnie długi.
Przed wypisem ze szpitala można poprosić neurochirurga o wypisanie skierowania poszpitalnego z adnotacją od kiedy można podjąć rehabilitację i to chyba najszybsza forma wyjazdu.
mam pytanie w związku z takim skierowaniem jaki jest wzór druku dla takiego skierowania? czy można je uzyskać gdzieś samemu? Pozdrawiam
EDI
Wtajemniczona
09-02-2013, 17:43:24

agachrab
Napisz jesli wiesz jaki szpital się specjalizuje w szyjach.Czy bylaś w Bydgoszczy .Ja byłam w przychodni w Gorzowie i nikogo z szyją nie spotkałam.Same glowy i lędźwiowe.Strasznie odległy masz termin , aż tyle miesięcy ?
Karolina
Wtajemniczona
09-02-2013, 18:08:02

Byłam w Opolu i tam też mam być operowana. Nie wiem czy oni się specjalizuja w szyjach. Widziałam kilka osób po operacji kręgosłupa szyjnego. Miały opatrunki-plastry na szyjach. Czekając kilka godzin na konsultację rozmawiałam z jednym panem, który był operowany na kręgosłup szyjny a teraz próbował ustalić termin na lędźwiowy. Dużo mi opowiadał i to on właśnie wskazał na osoby chodzące po korytarzach z rehabilitantami, że są pionizowane po operacji kręgosłupa szyjnego. Widziałm też 2 osoby wypisywane po operacji szyjki.
Co do mojego terminu, to miałam czekać ok 4-5 miesięcy. Juz 2 razy przekładali mi termin operacji. Pierwszy miałam na 19 października, drugi na 7 stycznia. Teraz czekam na wyznaczenie kolejnego.
W Bydgoszczy nie byłam, ale z tego co piszą na forum, to są tam dobrzy specjaliści.
Miałam jeszcze możliwość operacji w Szpitalu Wojskowym we Wrocławiu, ale byłam już zapisana na termin do Opola i stwierdziłam, że tam będzie szybciej. He,he... Jakże się myliłam.
Być może gdybym trafiła na o forum 9 miesięcy temu, to wybrałabym inny kierunek, choć z tego co wiem Opole cieszy sie też bardzo dobrą opinią jeżeli chodzi o operacje kręgosłupa.
Wtajemniczona
09-02-2013, 20:15:40

Agachrab..no to troche przeżylas tych róznych objawów;( ale zaraz po tej rwie - jakiś czas miałas spokój? Wiesz , ja tak drążę, szukam, czytam, konsultuję, bo to dopadło mnie znienacka;( i chciałabym odsunąc troche chociaz tę operację -wiem, ze Ci, którzy doświadczają teraz bólu, chcieliby zwyczajnie przyspieszyc ją...ja - może dlatego , ze te dolegliwości się trochę wyciszyły, co prawda po wizycie u neurochirurga mam schizę;) że coś mnie łaskocze i mam slabszą noge raz jedną raz drugą, ucisk w gardle szumy w uszach itd, ale wystarczy, ze przyjdzie ktos znajomy w odwiedziny, albi zwyczajnie zagramy rodzinnie w jakąs planszówkę;) to o tym zapominam...
ja mam C5C6 z uciskiem na rdzeń i niewielką, aczkolwiek rzadką i bardziej niebezpieczną C2C3
Forumowicz
09-02-2013, 20:45:32

Dobry wieczór PERYSKOPKOM.Karolina ,żaden operator nie daje 100% gwarancji-mój to mi mówił.Poza tym jest kwestia zaufania do operatora który nabyłem po rozmowie i opinii mojej rodziny,która byla operowana przez niego.Mimo tego moja decyzja trwała 2 minuty.Gdybym miał podjąć tą decyzję raz jeszcze to była by ta sama.Z resztą warto bys przeczytala: "Dlaczego nie powinniśmy sie bać operacji kręgosłupa" niedzy innymi autorstwa dr.Łątki.Co do noszenia to nosze na dwie ręce 2kg.Mam kolege który jest 2 lata po operacji kręgosłupa i nosil na działce sągi drzew tak więc o wiele więcej.W moim przypadku ortopeda powiedzial ,że za pewien czas będę nosil wiecej choć zapewne bedzie mniej niz przed operacją.piotr. Nocy bez bólu.
piotr19 C-5/C-6,C-6/C7,implanty ;Peek Prevail stabilizacja C-5-C6-C7,4 śróby operacja;13.11.2012.
gość
09-02-2013, 20:53:30

Dobry wieczór :)
Zosiu, bardzo dziękuję za miłe słowa. Jesteś dla mnie wiedzą chodzącą. Dziękuję to za mało, za to, co dla mnie zrobiłaś. Z moim dynamizmem, gdyby nie Twoje hamulce, pewnie implanty bym nosem wykichała hi hi. A tak, są i mają się dobrze a ja z nimi jeszcze lepiej.
Stokrotka Marzena zdrowieje w szybkim tempie. Szczebiocze jak skowronek wiosennym porankiem. Myślę, że idzie w dobrą stronę, skoro kilka minut temu umawiała się ze mną na drinkowanie. Więcej nie napiszę, Marzena zrobi to sama niebawem. Jedyne co mogę w jej imieniu jeszcze dodać, to to, że czuje się w Klinice Neurochirurgi jak w szpitalu w Leśnej Górze. Mogę jedynie potwierdzić, że jest profesjonalnie, może z racji tego, że są rezydenci i otaczają szczerą opieką pacjentów.
dudek113 napiszę do Ciebie ponownie jak mi zapodasz dobry adres e-mail. ten który podałaś coś jest nie halo :(. wraca jako error....
Irek jaki Ty super wyglądasz. ;) turnus, fajne zabiegi i mężczyzna kwitnie. :)
Pozdrawiam i nocy bez bólu dla Was.
Bogna
Forumowiczka
09-02-2013, 22:07:25

Ela, jestem pasjonatką swojego zawodu i choć na codzień jest to anestezjologia to staram się zgłębiać na własny użytek szerszą wiedzę medyczną.
Pracuję w szpitalu wieloprofilowym gdzie od kilku lat są przeprowadzane również operacje dyskopatii. Uczestnicząc w nich wałkowałam temat do oporu z neurochirurgami. Od jednego z nich usłyszałam,że technicznie operacje dyskopatii szyjnej sa stosunkowo proste ze względu na dostęp operacyjny- to na uspokojenie dla wystraszonych.
Podałam Danusi namiary na Wrocława bo korzystam skutecznie z osteopatii u ucznia dr. Mularczyka więc mam informacje z pierwszej ręki.
CKR znam z autopsji ale wiadomo, że wiele zależy od zaangażowania danego terapeuty.
Bydgoszcz jest mi zupełnie nie znana ale jeżeli osteopatia jako forma terapii byłaby dla Ciebie do zaakceptowania to może spróbuj dowiedzeć się tu
http://osteopatia.pl/osteo/index.php?ID=5
tu link do wywiadu z osteopatą
http://osteopatia.pl/osteo/index.php?ID=42
Zaznaczam,że jest to tylko informacja zaczerpnięta z netu i nie mam innej wiedzy na temat tego terapeuty.
Wiem natomiast, że Bogusia-Pawik ma sprawdzonego terapeutę w Toruniu. Zważywszy,że tego typu zabiegi nie odbywają się codziennie może odległość Bydgoszcz-Toruń jest do pokonania.

Agnieszko, czy miałaś badanie przepływów szyjnych-Doppler? Pytam o to w związku z nagłymi omdleniami przy zmianie pozycji.
Tu trochę informacji na ten temat
http://portal.abczdrowie.pl/kregoslup-szyjny-a-zawroty-glowy
Edyta, w wiekszości oddziałów rehabilitacyjnychobowiązują zwykłe SKIEROWANIA DO SZPITALA.
Niektóre wymagają odrębnych ściągniętych z ich stron-trzeba sprawdzić na autorskich stronach poszczególnych placówek.
Na zwykłym skierowaniu do szpitala lekarz wpisuje dane pacjenta, adres wybranej placówki plus Oddział Rehabilitacji Ogólnoustrojowej, kod choroby i rozpoznanie oraz ewentualne uwagi. Nie bez znaczenia jest dopisek CITO.
Pobrane druki zawierają podobne dane plus ocenę samodzielności itp.
Skierowanie z xero istotnej dokumentacji-wypisy szpitalne, wyniki MRI, Rtg jakieś aktualne zaświadczenie lekarskie trzeba wysłać poleconym żeby się nie zawieruszyło.
Takie skierowania są rozptrywaane bezpośrednio w placówce i nadawany jest tryb pilne lub stabilne.
Od tego zależny jest czas oczekiwania.
Z niektórych oddziałów otrzymuje sie odpowiedź zwrotną o przewidywanym czasie oczekiwania.
Jeżeli w ciągu miesiąca odpowiedzi brak trzeba zadzwonić bo bywa ,że powiadamiają z odpowiednim wyprzedzeniem dopiero jak jest już przyznany konkretny termin.
Można szukać nie tylko w obiektach mających w nazwie Szpital Rehabilitacyjny, często współistnieją obok pobytów sanatoryjnych, komercyjnych,prewencyjnych.
http://www.e-kurort.pl/Szpitale_uzdrowiskowe/szpitale_dorosli.htm
Nie wszystkie są tu uwzględnione. Z.

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: