Bogna, jestem Ci bardzo wdzięczna za mądrą radę. Myślę,że wstrzymam się z tym laserem do wizyty u mojego operatora 22.09.2012 i spytam co on o tym sądzi. Bardzo podziwiam Twoją determinację i konsekwencję w dążeniu do odzyskania zdrowia i gratuluję takiego empatycznego zakładu pracy (czy Ty na pewno pracujesz w Polsce?).
Pozdrawiam serdecznie wszystkie Szyjki.
Wiktoria

Bogna, może jakaś kawa w Warszawie?
U mnie w pracy: Ojej, pani Ewa chyba naprawdę jest chora ..
No cóż...
Ja mam osobiscie dość tej męczarnii i szukam jutro dobrego operatora. Inaczej w nieskończoność będę się rehabilitować i brać dalej leki, które nic nie pomagają.
Faktycznie po tych nadciśnieniowych poczułam się dużo lepiej.

witam
w skrócie po wizycie u operatora bogny, sprawy tak się mają, że mam w paźdierniku pozbyć się bólu kręgosłupa lędźwiowego metodą innowacyjną przezskórną laserową nukleotomią- jakkolwiek to brzmi, ale będzie dobrze, a po nowym roku, kiedy to jeszce nie wiem, robimy szyjeczke, musze zrobić badanie densytometryczne czy kostki odpowiednio gęste są i nie ma co zwlekać i odwlekać i jeszcze dr kazał mi zrezygnowac do operacji z jakiekolwiek fizjoterapii i rehabilitacji bo wiecej szkody przyniesie niż korzyści, jeśli chodzi o tabsy - ketonal 100 mg i da się żyć - ale potem po operacji będzie miodzio - w to wierze i tego się trzymam
zanzibar co do twojego zdj - pierwszy raz takie widzy wygląda jakbys kość biodrową miał przyrośnietą do kręgu...

Witam już weekendowo :)
Wiktoria - właścicielem zakładu jest osoba z Czech ale zakład jest w Polsce i ja pracuję w Polsce. Jak się okazuje, jest możliwe takie działanie, że pracownicy są wspierani podczas leczenia, rehabilitacji czy też zakupie sprzętu ortopedycznego, rehabilitacyjnego.
Co do determinacji w walce o odzyskanie zdrowia ...no cóż, ja po prostu kocham życie i lubię przeżyć każdy dzień na maxa. A to, że mam ADHD dodatkowo przyspiesza proces, który niekiedy u innych trwa odrobinę dłużej. Ponadto jestem już zaprawiona w boju tak więc idzie mi coraz sprawniej....kolejna operacja to już prosto z bloku pojadę do domu odkurzać hi hi ( żartuję oczywiście, lubię żartować)
Niunga kawa jest do zrobienia. Napisz gdzie masz najbliżej, może w Złotych Tarasach czy w Arkadii a może gdzieś w Twoim ulubionym miejscu ok?
Stokrotko Marzeno jak miło Cię widzieć na forum. Poukładałaś już plan działania. To dobrze. Miodzio będzie bo ja przeszłam drogę którą teraz Ty pójdziesz i jest miodzio.
Janusz wysłałam Twoje zdjęcie do mojego dr. czekam na odpowiedź. Napiszę na @ lub odbiję odpowiedź dr. może to być w przyszłym tygodniu dopiero niestety...
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie :)

Stokrotka trochę to dziwnie wygląda no nie?
Bogna będę czekał na wieści na @ Dzięki
Pawiku w opisie jakieś dziwadło jest napisane staw rzekomy Bóg raczy wiedzieć co to jest dla mnie to czarna magia byle tylko nie bolało.
Pozdrawiam

DUBEL

Bogna, ja mam do tarasów 2 przystanki, więc chętnie tam.
W Waw dziś zimno, ja mega ciśnienie i coś niechętna do siedzenia przy kompie. Wzięłam tabletki i odpoczywam.
Muszę jakoś wizytę załatwić do Wilka, bo nigdzie nie ma terminów :/
Janusz, a nie miałeś jakiegoś wypadku? Bo staw rzekomy to taki niefortunny zrost po niezbyt dobrze zagojonym złamaniu, albo w wyniku zwyrodnień. I niestety boli. Traktuje się to zazwyczaj operacyjnie
Stokrotka, jak ja też bym chciała mieć już jakiś cel do którego dąże. A tu nawet do lekarza nie idzie się umówić. Prywatnie na październik dopiero u dr. Skrzyńskiego.
Pozdrawiam i do miłego.

Witam Kochane Szyjki. Dobrego dnia dla Was
Niunga ok, spotkamy się w Złotych Tarasach. Poniedziałek i wtorek mam ostro zatkany w pracy ale środę mam dyżur w biurze więc wychodzę z pracy na umówioną z Tobą godzinkę.
Janusz jak tylko coś przyjedzie do mnie natychmiast odbijam do Ciebie na @. Mam nadzieję, że dajesz radę o brakuje Ciebie na forum bardzo.
Kochani ja rozumiem, że się zrobiło już jesiennie ale nie tyle byście się gdzieś w kątach pozaszywali. Smutno bez Was...Halinko, Irku...przynajmniej buźki pokazać...proszę, bez Was smutno i tyle.

niunqa Dziękuję za podpowiedź to samo powiedział mi neuro ale ja jakoś sobie nie przypominam złamania może w dzieciństwie ale jakoś ten fakt uszedł mojej uwadze .
Bogna ja jestem czuwam nad Forum ale zapewne sama wiesz że nie zawsze jest wena do pisania . Dziękuje Tobie bardzo sam jestem ciekaw co Ci lekarz odpisze .

Syn zrobił nareszcie prawo jazdy i prosi ojca o auto.
Ojciec ostro odpowiada:
– Popraw oceny w szkole, przeczytaj Pismo Święte i zetnij włosy, to wrócimy do tematu.
Po miesiącu chłopak przychodzi do ojca i mówi:
– Poprawiłem stopnie, a Pismo znam już prawie na pamięć. Pożycz samochód!
– A włosy?
– Ale tato! Przeczytałem że wszyscy: Samson, Mojżesz, nawet Jezus mieli długie włosy!
– O, widzisz synku! I chodzili na piechotę.

Bogna, mi tam godzina obojętna. Może być koło południa 13-14. Zgadamy się na PW ;)
Może wszystkich połamało, czy coś? U mnie słoneczko, ale zimno. Ciśnienie o dziwo dziś mam w normie, ale zawroty głowy wracają. Co za niefart.
Janusz, ale poprawiłeś mi humor ;):)
Mimo tego, to nie pociesza że musisz mieć ewentualną operację..