Ewa niunqa damy radę jak trzeba będzie to i w słoiku wytrzymam do puki tlenu starczy
cóż recydywiści tak maja .Mimo wszystko humor mi dopisuje
Jaś i Małgosia idąc przez las zgrzeszyli.
Pobożny Jaś postanowił, że pójdą do najbliższego kościoła wyspowiadać się.
- Proszę księdza zgrzeszyłem z Małgosią - wyznaje Jaś.
- Proszę księdza zgrzeszyłam z Jasiem dwa razy - mówi Małgosia.
- Jak to - mówi ksiądz - Jaś powiedział, że jeden raz?
- On zapomniał proszę księdza, że jeszcze będziemy wracać przez ten las...

Witajcie))
Jak wiecie ja tylko piszę co u mnie albo co ze mną:) Nie mam tego "czegoś" do pisania:( - i myślę,że tego bazgrania nie da sie czytać:)
Ale do rzeczy!...
Wczoraj wybrałam się do lasu na grzyby - szalona Halina - tak Zosieńko. Coraz częściej tak o sobie myslę...:)
Po 2 godzinach szaleństwa znalazłam 1 słownie jednego prawdziwka nafaszerowanego robaczkami...Chyba za sucho na grzyby:(
Ale zapłaciłam cenę za to schylanie i zaglądanie.Całe popołudnie stracone a i noc też do De...:)
Przekonałam sie ZNOWU...,że kodeks szyjek TRZEBA koniecznie przestrzegać....nawet 1,5 roku po operacji!!!
Bogna....bardzo dziękuję za przywołanie do tablicy:))
Wielebny....troszku sie zaniepokoiłam...
W środę będę wiedziała czy MOGę SIĘ SZYKOWAĆ na wyjazd do wARSZAWY....
Może?....może jakieś spotkanie ?.....
Uściski najserdeczniejsze i Dobrej Niedzieli bez szaleństw...typu wyjazdu do lasu i SZUKANIA grzybów...

Halinka mówisz mi i masz @
Bogna a ty gdzie się podzieliwszy brodzisz w Wiśle?

Irek a Ty gdzie nam zginąłeś ?
Zosia do Tablicy

Spinka a Ty co pojawiasz się i znikasz?
Pawik gdzie się zakopałaś?
Ludzie !!!!!!!!!!!! a wy czemu nie śpicie?

Dzień dobry popołudniowo
Jak miło Was zobaczyć. Halinko, jak będziesz w Warszawie no to koniecznie musimy się jakoś spotkać Co do Twojego pisania na forum - to brakuje bardzo Twojej obecności i koniec. Generalnie nie ma szyjek z mielopatią a więc wszystko co napiszesz jest bezcenne dla ludzi, którzy czytają forum i ważne, że widać Twoją obecność.
Wielebny chyba na porannej mszy zbyt dużo winka mszalnego łyknąłeś - taka radość z Ciebie bije. SUPER
Niunga odpowiem we wtorek o której godzinie się spotkamy. Trzymaj się dzielnie młoda Szyjko.
Pozdrawiam bardzo serdecznie
Zapomniałam dodać, że jak zwykle nic mnie nie boli tak więc wbrew ostrzeżeniom Halinki pojadę do lasu...grzyba nie znajdę ale borówki są przepiękne i kwitnie ślicznie wrzos.

A ja się pochwalę, że dziś lepszy dzień i nawet mąż zabrał do sklepu. W końcu wyszłam z domu, bo ile można. Pogoda piękna - aż się chce pospacerować. Długo nie mogłam, ale zawsze coś.
Wczoraj czułam się tak dobrze, że pomyślałam o powrocie do pracy. Mrożące spojrzenie mojego ślubnego mnie powstrzymało. I w nocy chyba jakaś kara mnie spotkała, bo rwa barkowa dała znać o sobie hehhe ;)
Bogna, mi pasuje jakkolwiek. Ja jestem Ewa, więc smiało piszcie w ten sposób. Mam trudny nick.
Janusz nam jak zwykle tryska humorem. Złoty człowiek :) to forum daje mi siłę w ciągu dnia ;)

Nie nie Bogna rano wielebny Tylko Areos wieczorem Metaxsa lub Hensey wina nie lubię .
Ewa coś pomyliłaś ja nie złoty jeno siwy no srebrem posypany
Tak dzisiaj śliczny dzień tylko spacerować i tworzyć jesienne wiersze ale anTosia o nas zapomniała

niunqa
ja do dr Wilka znalazłam kontakt przez neta - termin ma w Warszawie na fieldorfa no i w legionowie.
zapisałam się do niego na pazdziernik.
poszperałam w necie i znalazłam nawet jego prywatną komórkę:) zadzwoniłam nie wierzac ...i dał mi nr dop tej przychodni lekarzy wojskowych i bez problemu termin.
czy te tabsy na nadciśnienie bierzesz dorażnie w razie potrzeby czy cały czas?

Halinka mam nadzieje że teraz@?
Bogna jest ok

Janusz dziękuję Ty też jesteś spoko Men a Twoje wypieki nie mają sobie równych...
Czy piesek się znalazł?? Mam nadzieję, że tak.
Masz nieziemskie poczucie humoru
Upiekłam ciasto ze śliwkami - zapraszam

Szwendak pospolity się znalazł z Tym nie ziemskim poczuciem humoru poczekaj na razie zwykłe ziemskie
Ciasto super mniam