Witaj,

Ja miałem robiony RM i wyszła mi torbiel podpajęczynkówki ale nie szkodliwa. Kiedyś bardzo bolała mnie głowa. Teraz też od czasu do czasu mam okropne bóle głowy. Ale to może były zatoki i zrobie sobie prześwietlenie.
Ponadto mam na oczach tak jakby smieci , męty. Pozostałoś podobno po stanie zapalnym na obu oczach w różnej postaci. Wiec boje się co by to nie SM wkońcu wyszło bo istnieje korelacja w czasie z zmianami na oczach jak i z drżeniem.

Wiesz ja ostatnio biegam to mnie trochę relaksuje. Biegam bo muszę z tym walczyć i jeszcze raz walczyć. Strasznie jestem zmęczony po tym bieganiu ale i jakoś tak mi lżej że to wszystko choć trochę z siebie wyrzucam. Nie wolno się poddać. Kiedyś miałem problem był dla mnie olbrzymi nie aż taki jak ten, nie było sposobu by go rozwiązać. Po kilku latach okazało się że przegapiłem kilka lat mojego zycia bo nie walczyłem teraz mi tego żal bo rozwiązanie się pojawiło.


Pozdrawiam Cie.

czejsc powiedz mi czy ktos w twojej rodzinie na to choruje .Bo umnie chorowal tata i chyba mam to po nim .Jak sobie radzisz kiedy dopada cie lek kiedy jestes naprzyklad w towarzystwie masz na to jakis sposob. Ja nie potrafie z tym walczyc zaczynam zamykac sie w sobie, zaczynam unikac znajomych tylko praca to i tak duzo czasami tak sobie marze zeby obudzic sie rano i zeby to przeklenstwo zniklo dobrze ze moge porozmawiac z osobo ktor rozumie bo niektorzy tego nie rozumieja
czekam na odpowiedz pozdrawiam

Witaj,

Moja rodzina od strony matki jest tym obarczona, mojej mamie drża ręce . Jej tata też ma tę wadę. Ja dziedzicze tą wade.

Jak sobie z tym radzę. Czasami lepiej czasami gorzej. Teraz już nie staram się na siłe tego ukrywać bo mnie to zabija od srodka. Moim zdaniem mam nerwice tym wywołaną. Szlak mnie trafia poprostu że się trzęsę i nie mieśći mi się to w głowie!. Jest we mnie mnóstwo gniewu z tego powodu, a że w genach dostałem coś jeszcze w spadku to czara goryczy jest jeszcze większa.

Po piersze: muszę mieć punkt podparcia jak siedzę wtedy mieśnie nie są pobudzane ( siedzenie z oparciem łokcie na stole i ujdzie.
Łyżki nieznoszę za to widelec może być.
Nie urzywam dwóch rąk do jedzenia bo lewa ręka jest do kitu i widelcem bym się chyba skaleczył w oko( ha ha ha ). Aż się uśmiałem.
Proszę by mi nalewali pół płynu wtedy się nie boję że wyleję. Walczyłem z tym na siłę psychiką skupianiem się ale to tylko pogłębia stan.
Kiedyś się odsuwałem od ludzi i zamykałem teraz mówię jak ktoś pyta ze to takie *** schorzenie, albo ze tak juz mam. Jedni to starają się zrozumieć drudzy nie. Ja sam tego nie pojmuję, choć przeczytałem co było na ten temat w książkach i w necie. Czasami jak leżę i chce mi się spać to czuje się zdrowy. Ale jak się ruszę to "czuje te koła zębate ktore się przycinają".

Pozdrawiam,

Czejsc wkoncu pare dni wolnego mozna troche odpoczac od spojzen innych ludzi .A tak wogole jak mozna zapytac skad jestes . Pracujesz gdzies .Czekam na odpowiedz piszesz bardzo interesujaco pozdrawiam

Hej,
Jestem z Warszawy , pracuje. Co jakiś czas śledze to co jest w internecie na ten temat.

A tak apropo to w mojej opinii stymulatory dbs są jeszcze w powijakach niestety. Technologia wyprzedza je o 10-15 lat. Gdyby je opracowano na nowo nie przez firmę która je opatentowała i teraz ma z tego krocie, zapewne okazało by się, że mogą być mniejsze 10-krotnie, podładowywane bezprzewodowo i mieścić się niewidocznie bisko ucha bądz też w głowie. A tak to kable ciągną się kilkadziesiąt centymetrów i całość ma spore gabaryty. Zapewne z powodu sporej baterii wkoncu ma starczeć na ładne parę latek.

Pozdrawiam,

Witam
Cieszę się, że parę osób się jednak odezwało (2 pierwsze posty w tym wątku są moje).
Niedawno w necie wyczytałam wypowiedź osoby, która również choruje na drżenie samoistne i leczy się za granicą, m.in. przyjmuje suplement żywieniowy o nazwie GABA. Zetknęliście się z czymś takim?

Hej,

Do ElaCD,:
Rzuć ten link na post co przeczytałaś jak możesz.
Ja się z tym nie zetknąłem, a wszyscy by poczytali pewnie.

Pozdrawiam,

Ok, wrzucam: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3136820&start=660
Chodzi o posty Moniki.

Ja na drżenie samoistne choruję z kilkanaście lat, a dopiero dosłownie kilka miesięcy temu została postawiona konkretna diagnoza. Parę lat temu byłam prywatnie u innego neurologa, który twierdził, że na pewno to nie żadna choroba rodzinna (a takie samo drżenie mają u mnie w rodzinie ojciec i siostra).

Teraz od lekarza dostałam propranolol, ale mi zaszkodził, także musiałam go odstawić. Alkohol oczywiście na tę chorobę działa, ale przecież to żadne rozwiązanie...

Pozdrawiam

Hej,

Przeczytałem ale mniemam, że to jakiś suplement diety bo jakoś mi to nie wygląda na jakiś lek.
Czy jestem w błędzie?.
To samo i umnie było z lekarzami nie potrafiłem namierzyć problemu.
Mi lekarka kiedys powiedziala ze propranol mozna brac latami jest wiele lekow a w tym takie co znacznie znioslyby u mnie drzenie niestety maja skutki uboczne i uzalezniaja.

Pozdrawiam,

Czesc jak zdrowko czytales cos na temat tego nowego leczenia ;GABA: wchodzilam na ta stron ale nie bylo tam zadnych konkretow. Moze ty cos wiesz.Pozdrawiam Cie odax79 czekam na odpowiedz M