ja mam podobny problem z ojcem. Do tego mam 3 dzieci, oboje z mezem pracujemy i nie mamy warunków mieszkaniowych pozwalających na osobny pokój dla ojca. Wiec dwoje się i troje zeby sprostac wszytskim obowiazkom ale jest to awykonalne. Dlatego rozważam, choć boje się z myslami, opinią ludzi itd, zeby postarac się dla taty o mijesce w domu opieki pod Warszawą. http://www.domopiekigeravita.pl/galeria.html ma dobre opinie, wsyztsko wygląda fajnie, na poziomie i ok. opieka 24h na dobę, ludzie z kórymi moze przebywać, pogadac jak bedzie miał taką potzrebe i nie jets przede wsyztskim sam. Ja bym odetchnęła wiedzac ze nic złego się nie dzieje jak tylko od niego wychodze, ze moje dzieci zaopiekowane, nakarmione i dopilnowane z róznymi innymi kwestiami...jak uwazacie?