Reklama:

Czy można zrezygnować z miłosci- osoby, która jest chora na epilepsję? (70)

Forum: Padaczka

Początkujący
13-02-2012, 16:59:21

Może to co napiszę nie będzie romantyczne.
1. Każdy, w każdej chwili może mieć wypadek, zachorować. Jeśli decydujemy się na trwały związek to takie sprawy bierzemy pod uwagę.
2. Jeśli decydujemy się na związek z osobą chorą - to kochamy ją z całym "pakietem startowym" i nie liczymy na to, że jutro będzie lepiej. A jeśli się poprawi to super
gość
13-02-2012, 17:05:55

Wiesz to zależy jaki ma się punkt widzenia odnośnie osoby chorej na epilepsję.
Każdy kocha inaczej, nie można nikogo zmusić do miłości.Oczywiście ,że należy się zastanowić nad każdą decyzją w naszym życiu jeśli nawet dotyczy ona osoby chorującej na epilepsję:)
Początkujący
13-02-2012, 17:17:28

Głównie chodzi mi o to aby nie mylić miłości z chwilowym zauroczeniem. Aby nie ranić osoby chorej naszym zastanawianiem. Jeśli ktoś jest niezdecydowany to będzie mniej lub bardziej niezdecydowany przez całe życie. I mamy związek ludzi nie do końca szczęśliwych, niespełnionych - jedna trwa z litości, a druga ze strachu. Szkoda marnować życie na takie niespełnienie. Przecież wszyscy mamy prawo do szczęścia. Ale pełnego szczęścia, a nie plątaniny wyrzutów sumienia, pretensji i strachu. Warto poczekać na właściwą połowę. Pozdrawiam.
Początkujący
13-02-2012, 17:24:37

I jeszcze coś. Nie warto ukrywać epi przed osobą, którą darzymy uczuciem. Potem może pozostać duży niesmak. Każdy z nas ma naprawdę wiele do zaoferowania i padaczka nie jest tak wielkim problemem jak sobie ją wyolbrzymiamy bo nasze zalety obiektywnie zdecydowanie dominują. Bądźmy otwarci w Miłości. Przyjemnych Walentynek
gość
13-02-2012, 20:43:40

rafael 2012-02-13 17:59:21 Może to co napiszę nie będzie romantyczne.
1. Każdy, w każdej chwili może mieć wypadek, zachorować. Jeśli decydujemy się na trwały związek to takie sprawy bierzemy pod uwagę.
2. Jeśli decydujemy się na związek z osobą chorą - to kochamy ją z całym "pakietem startowym" i nie liczymy na to, że jutro będzie lepiej. A jeśli się poprawi to super
Rafael
To jest tak ja mam meza od dwoch lat po wypadku mozgowo czaszkowym,nie mowi nie chodzi nie ma swiadomosci a jednak jestem z nim bo bardzo go kocham nigdy w zyciu go nie zostawie nigdy,tu nie chodzi nawet o epilepsje kazda choroba moze sie przytrafic tak jak piszesz,wiem sa ludzie co juz dawno by uciekli i powiedzieli nie mam siły ale ja nie nalzeze do tych osob od poczatku bylkam z mezem i walczyłam o jego kazda minute zycia bo bylo bardzo zle,oczywiscie maz nabawił sie padaczki pourazowej i nawet nie sni mi sie go zostawic:)
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/961lepokc8l0zhtx.png[/img][/url] [url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5s6iye0m79bl23.png[/img][/url]
gość
14-02-2012, 07:18:46

Jesteś super Podziwiam Cię bo nie wiem czy potrafiłbym znaleźć w sobie taką siłę. I jeszcze dzieci, które potrzebują tak wiele uwagi. Szacunek
gość
14-02-2012, 19:14:58

"Kowalowa" bardzo pięknie to ujęłaś, oby tej siły wystarczyło Ci na wszystkie dni Waszego życia. Pozdrawiam gorąco Alicja
gość
14-02-2012, 23:03:51

W moim przypadku było inaczej. Nigdy nie mówiłam,że się poświęcam, lecz kocham za całokształt. Wystarczyło to by zrezygnował z mojej miłości do niego.Czy kocham go nadal? Pewnie tak, ale gdyby była szansa powrotu pewnie dala bym szansę. Nic na siłę.
gość
14-02-2012, 23:06:45

Karolina kocha swojego męża bez względu na wszystko. W tym przypadku zwyciężyła miłość. Mają 2dzieci, Karolina czerpie od nich silę. :)
Może czasem w paru kwestiach nie zgadzam się z Karoliną, ale podziwiam ją za hart ducha i siłę.
gość
15-02-2012, 19:35:04

Tak jest Kocham i kochac bede,tak jak napisałam Kochać to nie znaczy zawsze to samo,jestem i bede z nim do konca,udzwignełam na barkach duzo i moge wiecej,trzeba sie wspierac,nie mozna odrzucac własnie te nam bliskie osoby potrzebuja nas w tych krytycznych mometach,on własnie mnie potrzebował i nadal potrzebuje,uczymy sie wszystkiego od nowa jak ja to mowie mam trzecie dziecko ktore kocham bardzo,inna miłoscia oczywiscie niz moja dwojeczke dzieci ale kocham ponad wszystko,i bede o nie go walczyła bo warto walczyc o osobe ktora sie naprawde kocha:))))
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/961lepokc8l0zhtx.png[/img][/url] [url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5s6iye0m79bl23.png[/img][/url]

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

ZOBACZ INNE DYSKUSJE

gość
Torbiel rathkiego lub plata tylniego
Ratunku!!! Bole glowy i oczu mgla przed oczami coraz częściej bole glowy,wymioty co drugi dzień... Zaraz się wykończę w oczekiwaniu neurologa a gdzie jeszcze rezonans... Torbiel od 4 lat
gość
Rezonans głowy 15 latka
Chłopak 15 lat, z ASD, ADHD,zaburzeniami koncentracji i uwagi, dodatkowo drżenia kończyn dolnych i górnych najbardziej intensywne w obrębie dłoni. Dodatkowo homocysteina 25 oraz na zmianę powyżej normy wapń całkowity lub wapń zjonizowany.
gość
Rezonans głowy i angiografia bez kontrastu
Proszę o odpowiedź czy muszę się martwić wynikami? Kilka razy pojawił się ból głowy, dwa razy przestawałam widzieć i wrażenie wykręcania gałek ocznych, zawroty głowy. Narazie ustało. Pojawia się pisk lub szum w uchu. Okulista zapisał okulary. Poniżej wynik badania: Badanie angio-MR: hipoplazja odcinków A1 t. mózgu przedniej prawej i P1 t. mózgu tylnej prawej, wady naczyniowej ani ewidentnej niedrożności w obrębie tętnic koła Willisa badanie nie wykazało. Opis badania: Badanie MR głowy wykonane w sekwencjach FSE, SE, FLAIR, opcji DWI, SWAN w obrazach T1- i T2- zależnych w płaszczyznach czołowej, strzałkowej i poprzecznej wykazuje: Układ komorowy położony pośrodkowo, nieposzerzony. Przestrzenir podpajeczynówkowe prawidłowej szerokości. W nad namiotowej istocie białej okołokomorowej przy rogach czołowych komór bocznych pojedyncze drobne ogniska hiperintensywne w obrazach T2-zależnych i FLAIR o śr. do 3mm - zmiany o charakterze niedokrwiennym. Poza tym intensywność sygnału istoty białej i szarej prawidłowa. Struktury podnamiotowe prawidłowy obraz MR. Cech ograniczenia dyfuzji w badaniu DWI ani ognisk krwotocznych w SWAN nie stwierdza się. Czy muszę się martwić?
gość
Fasd
Witam serdecznie chciałabym porozmawiać z neurologiem dziecięcym na temat diagnozy u 3 letniego dziecka któremu zdiagnozowano po 2 latach od narodzin Fasd. Otóż przedstawię państwu moją historię. Byłam w toksycznym związku mój partner a ojciec naszego dziecka to specyficzna osoba. Podczas kłótni wyrzucał nas z domu . Ja po kilku dniach wracała z dzieckiem spowrotem. Ojciec dziecka jest wrogiem alkoholu nie pije i nie pali. Jak i również ja jestem wrogiem alkoholu. Tak owszem pale papierosy. Z naszych kłótni wyszła taka sytuacja że odebrano nam dziecko tymczasowo z powodu kłótni i niestebilizacji. Dziecko będąc w rodzinie zastępczej 10 miesięcy temu miało badanie pod kątem fasd. Z badań rozwoju dziecka wyszło że moja córka ma Fasd. Ja nie piłam w ciąży i nie pije alkoholu, ojciec dziecka również nie pije. . Czy na podstawie rozwoju można stwierdzić u dziecka Fasd. ? Jestem załamana ta diagnoza i wogole się z nią nie zgadzam. Czytając szukając po internecie wiem że wyszło by to na badaniach USG jak i po urodzeniu dziecka. Jednak takiego czegoś nie stwierdzono u mojej córki. Jestem przerażona ta diagnoza. Córka po swojej babci odziedziczyła w genach jedno większe ucho i odstające. Do tego badanie rynienki pod nosem miała wąskie przed podcięciem wędzidełka górnego pod górną warga. Jeżeli by się odezwała jakaś pani neurolog pediatra bo nawet nie wiem gdzie zaczerpnąć informacji może wysłać na priv wyniki badań. Gdzie dostałam je od pani opiekunki po 10 miesiącach od ich wykonania. Nawet nie wiedziałam że moja córka miała robione takie badanie. Dodam iż doktor rodzinny również potwierdził że to nie możliwe by dziecku po 2 latach stwierdzono Fasd gdy matka i ojciec nie pili alkoholu. Pani z opieki społecznej również potwierdziła i potwierdzi w sądzie że u nas alkoholu do domu nigdy nie było. Nie mogę sobie dać z tym rady że z mojego dziecka jest robione dziecko kaleka. Proszę o jakąś odpowiedź Email pani jakieś neurolog bym mogła uzyskać jakiej kolwiek informacji . Dziękuję
Reklama: