Reklama:

Clonazepam?? (167)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
09-03-2013, 18:45:43

Ludzie!!!! Ostrzegam nie bierzcie tego świństwa,bo jak się uzależnicie to ciężko z tego wyjść.Wiem coś na ten temat bo brałam przez 10 lat.Od 2 lat nie biorę nic i nie mogę dojść do siebie.Były dni, że nie wiedziałam jak się nazywam.Na razie zespół odstawienny jeszcze trwa jak długo nie wiem i jak długo to wytrzymam też nie wiem.Mam nadzieję, że wytrwam. bo już bliżej niż dalej i jestem szczęśliwa,że to rzuciłam z pomocą innego lekarza,a nie tego który mnie tym uzależnił.Sami nie próbujcie tych leków odstawiać,bo to grozi śmiercią tylko w porozumieniu z mądrym lekarzem.Życzę wszystkim kto to chce zrobić powodzenia...
gość
09-03-2013, 19:13:11

Witajcie ponownie, gdyż zapomniałam Wam napisać, że odwyk jest piekłem, którego nie wszyscy mogą wytrzymać.
Jeżeli jesteście gotowi i silni to próbujcie warto, bo życie bez clonów jest piękne powodzenia
gość
10-09-2013, 06:14:31

Gość 2009-03-01 00:39:00 To jest mozliwe zeby ktos bral 9 mg clonazepanu na dobe? Wydaje mi sie to zabojcza dawka
ZABÓJCZA????????????? HAHAHAHAHAHA
CZŁOWIEKU, WIDAĆ ŻE NIC NIE WIESZ O BENZO, JA BRAŁEM 3 PACZKI CLONÓW 2MG DZIENNIE, TO JEST 180MG, I RZUCIŁEM Z DNIA NA DZIEŃ BEZ OZNAK ZESPOŁU ODSTAWIENNEGO. BOŻE, LUDZIE, POMYŚLCIE ZANIM NAPISZECIE TAKIE BZDURY.....
POZDRAWIAM
gość
10-09-2013, 06:47:19

Zgadzam się całkowicie, że benzodwudiazepiny uzależniają. A objawy odstawienne są straszne. Twierdzenie, że to nieprawda jest błędne. A co do zabójczych dawek, to są są one bardzo wysokie i człowiek nie ma takiej ilości w domu, bo psychiatra tyle nie przepisze. Raczej sedno jest, żeby nie przekraczać dawek maksymalnych jakie podają w ulotce. Jak przekroczymy, to nie umrzemy, ale szkody fizyczne i psychiczne są po "końskich dawkach"- ogromne. A co do clonazepamu, to uważam, że to najgorsze świństwo wśród benzodwudiazepin.
Jola
gość
10-09-2013, 08:33:10

Zależy w jakim celu się bierze clony. Jeżeli leczniczo to trzeba się stosować do zaleceń lekarza, ale jeżeli z innych powodów, to można śmiało sobie działkować, jednakże spustoszenie mózgu jest nieodwracalne, to tyle.
gość
20-09-2013, 14:33:53

Człowieku jaki lekarz wypisał by 90 opakowań klonów miesięcznie, piszesz bzdury, po takiej ilości to byś padł,a ty piszesz że nie miałeś problemu z odstawieniem,dla mnie to ściema.
gość
20-09-2013, 16:45:38

Gość 2013-09-20 16:33:53 Człowieku jaki lekarz wypisał by 90 opakowań klonów miesięcznie, piszesz bzdury, po takiej ilości to byś padł,a ty piszesz że nie miałeś problemu z odstawieniem,dla mnie to ściema.
widać że nic nie wiesz o clonach, nie będę dyskutował, pewnie że lekarz nie przepisze, a czy trzeba iść do lekarza żeby mieć clony?????? hahahahahahahahahaha, jeżeli tak uważasz to jesteś naiwniakiem buahahahahahahaha.....
pozdrawiam wszystkich clonowych ludzików....
gość
22-09-2013, 12:34:54

Niestety wiem aż za dobrze bo jestem od klonów uzależniona,nie ma takiej siły żebym to rzuciła a biorę tylko 3,4 razy dziennie 0,5 mg,
gość
30-09-2013, 22:38:03

Ja jadę na tym 7lat pomyślcie jak ja to mam odstawić ;/
gość
01-10-2013, 07:07:24

clonazepam to straszne uzależnienie bardzo silnie na mxa. Mój ojciec były alkoholik zamienił alkohol na clonazepam i umierając był gotów zabic mojego brata kiedy mu zabrał ten lek i zaczął dawkować jak lekarz kazał 6 x 1mg, a ojciec brał nawet 10-15 mg dziennie. Był agresywny próbował bić brata, machał rękoma, wył, krzyczał przeklinał byle dostać swoje. Brat po prostu za to że był grzeczny przy jedzeniu, zmianie pampersa czy myciu dostawał tabletkę. Fakt że dzięki naszej opiece żył prawie rok więcej niż przewidywali to lekarze, ale koszmar uzależnienia był straszny, chcieliśmy by żył dlatego zabraliśmy mu leki i dawkowaliśmy bo inaczej zaćpał by się na śmierć. To nie było znęcanie, bo było dbanie o ćpuna na maxa zaćpanego clonazepamem a nie narkotykami!!!

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

ZOBACZ INNE DYSKUSJE

gość
Bardzo proszę o interpretację wyników eeg
Bardzo proszę o interpretację wyników eeg mojego syna
gość
Ciag daszy ...badania Mri glowy
Mam pytanie czy ten wynik MRI glowy jest do dalszej konsultacji lekarskiej tzn: neurologa czy neurochirga... Dostałam skierowanie na MRI glowy z kontrastem od laryngologa ponieważ od ponad 1 roku mam problem z lewym uchem bo słyszę cały czas pulsowanie nic poza tym i zaczynam się martwić czy to nie jest faktycznie tetniak?
gość
Problemy seksualne
Proszę o pomoc. Po tym neurotopie który boorebod 1.5 roku stałem się aseksualny. Małżeństwo mi się zaczyna sypać przez to . Co mogę zrobić? Mój testosteron spadł do niskiego poziomu. Proszę o pomoc. Dodam tylko że lekarz urolog przepisał mi leki które w ogóle nie działają. Tadalafil i sidenafil. Oraz andromen.
Czy waszym zdaniem może to być SM? Lekarz to podejrzewa...
Wszystko zaczęło się mniej więcej 1,5 roku temu. Najpierw zauważyłem, że po spacerach zaczynała mnie boleć głowa, czasem tak mocno, że miałem odruch wymiotny.W tym samym okresie pojawiło się bardzo silne zmęczenie, którego wcześniej nie miałem. Po przespanej nocy, wystarczy że rano wyjdę na zakupy, i wracam do domu zmęczony do tego stopnia, że muszę się położyć spać na około 2 godziny.Po pracy jest podobnie — pracuję na utrzymaniu ruchu maszyn, więc bywają dni, gdzie nie robię wiele fizycznie, a mimo to wracam i śpię kolejne 3 godziny, i dalej czuję zmęczenie. Później pojawiły się problemy z równowagą. Przez około 4 dni znosiło mnie w lewo, jak szedłem prosto, i czułem się przytłumiony, ogłuszony. Od tego czasu nie mam już takiego silnego znoszenia, ale do dziś mam: trudności z utrzymaniem równowagi po obrocie o 180°,Przy kucaniu (np. przy wiązaniu butów), gdy wstaje również mam problemy z równowagą zdarza się, że tracę równowagę nawet stojąc w miejscu. Najbardziej niepokojące są jednak okresowe epizody utraty wzroku w prawym oku, które pojawiły się później. Zdarzają się raz lub dwa razy w miesiącu i trwają około 5 minut. Zaczyna się od czarnych punktów w zewnętrznej części pola widzenia, które się rozlewają do wewnątrz, aż przestaję widzieć na to oko.Czasami widziałem tylko kontury np. mebli, reszta obrazu się zlewa. Czasem widzę też kreseczki, jakby promieniście rozchodzące się od środka do zewnątrz. Co ważne:Utracie wzroku nie towarzyszy ból głowy, ani zaraz przed, ani po.Czasem epizody pojawiają się po stresie, ale nie zawsze – zdarzały się też w stanie zupełnego spokoju.Dodatkowo: po wysiłku często odczuwam ból za prawym okiem – głęboko, jakby „od środka”.Często mnie też szczypie to prawe oko.Przy wysiadaniu z samochodu też mam problemy z utrzymaniem równowagi.Miałem wykonywane badania:Rezonans głowy z kontrastem - jedna zmiana niespecyficzna w płacie czołowym, która nie wzmacnia się po kontraście - EEG ok -Angio TK głowy ok -Badania u okulisty w tym OCT ok -Wzrokowe potencjały wywołane - lekarz napisał, że są wydłużone latencje fali P100 obu oczu. Dla OL 94 i 109 a dla OP 101 i 102. W internecie jak patrzyłem jednak gorzej wychodzą im te wyniki wzrokowych potencjałów. Bóle głowy nie pojawiają się przed ani po zaniewidzeniu, więc lekarz wykluczył migrenę oczną. Chciałbym wiedzieć jakie jest wasze zdanie na ten temat. Może też mieliście takie objawy albo ktoś z waszych bliskich? Muszę niestety czekać pół roku za kolejnym rezonansem...
Reklama: