Reklama:

Clonazepam?? (167)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
01-10-2013, 08:45:14

Ja odstawiam co będzie to będzie kiedyś 4mg brałem dziennie, zjechałem do 1, od dzisiaj zero
gość
01-10-2013, 08:49:16

Gość 2013-10-01 10:45:14 Ja odstawiam co będzie to będzie kiedyś 4mg brałem dziennie, zjechałem do 1, od dzisiaj zero
Wystraszyli mnie ostatnio lekarze, kto mi 7 lat dawał to, ale jak są lekarze którzy mówią "jest lekarstw będziemy próbować po kolei " to olewałem ich i lądowałem gdzieś gdzie to samo clona dawali albo propranolol
gość
09-10-2013, 09:28:51

Biorę już ponad 25 lat , zdarzało się że po 8mg dziennie .
Od roku jest to 1mg dziennie , gdy jestem niespokojny
zwiększam dawkę o 0,5mg . Mój neurolog nie ma
pewności czy kiedykolwiek będę mógł całkowicie
zrezygnować z clonazepamu
gość
14-10-2013, 13:19:05

Witam nie mam zadnej padaczki natomiast kiedys po probie samobojczej jakis dziad zapisal mi wlasnie clonazepam
no i ten clonazepam od 15 lat juz biore jest to bardzo uciazliwe bo moj problem polegal na tym iz przestalem brac narkotyki ( lsd) i pojawily sie u mnie paranoje z atakami (pseudo padaczki ) oczywiscie od 15 lat nie zazywam zadnych srodkow ( narkotykow ) i prowadze normalny tryb zycia - oczywiscie oprocz faktu iz jestem uzalezniony od clonazepamu i tak ostatnio moja tolerancja od kilku lat zaczalem byc chciwy i zaczalem brac wiecej - juz nie mowie o tym ze leki sam juz sobie kombinuje bo od lat mieszkam za granica i nikt oprocz mnie nie ma nad tym kontroli o ile ja w ogole sam moge powiedziec iz kontrole nad tym mam .
Dwa tygodnie temu zabraklo mi lekow - wiec musialem sie niezle natrudzic aby je zdobyc ( raz na jakis czas mi sie wlasnie zdarza ) ten problem no i postanowilem to w koncu rzucic - wiadomo ,ze jakies tam zaburzenia osobowosci mam do dzisiaj przez te dragi ktore kiedys bralem ale spokojnie zmniejszam dawke i to w pierwszym tygodniu juz od 1/2 dawki dziennej ktora przyjmowalem a przyjmowalem okolo 5 mg dziennie podzielone na 3 dawki czasami 4mg .
w tej chwili przyjmuje 3mg czyli 1 i 1/2 tabletki dziennie takze podzielone na trzy dawki jest to bardzo ciezka sprawa natomiast zamierzam przyzwyczajac organizm do jak najmniejszych dawek az w koncu zamierzam calkowicie odstawic ten lek . Mam dosc duze problemy z objawami abstynencji poniewaz zmienilem schemat podawania leku ale tak czy inaczej jestem na dobrej drodze odstawienia tego dziadostwa - leki i paranoje , nadwrazliwosc na swiatlo , to wlasnie jest to co czeka Cie gdy zabraknie Ci tego silnego benzodiazepin'u - wcale nie znaczy to ze nie mozna powoli odstawic go calkowicie - wiec na bierzaco bede wam tu pisal jak mi idzie . Pozdrawiam .
gość
04-11-2013, 17:48:18

Gość 2009-04-26 22:46:00 Marnujesz się przy tym leku moim zdaniem chyba że masz zamiar brac go do końca życia. Clonazepam jest strasznie uzależniającym lekiem i bardzo ciężko z niego zejsc gdy się bierze tak jak Ty 10 lat. Im dłużej go będziesz brac tym będzie gorzej z niego zejsc. Wiadome ze jeżeli teraz się zdecydujesz na zrzucenie go będzie to długa i mozolna robota ale inaczej przy schodzeniu nie będzie. Możliwe nawet że przy zrzucaniu dojdziesz do clonazepamu w formie kropli żołądkowych bo taki też bywa i będziesz schodził po 1 kropli na tydzień/misiąc bo taka osoba też bywała tutaj na forum a brała krócej niż Ty bo jakieś 4-5 lat więc sam widzisz że to bardzo ciężka praca/zadanie/wyzwanie/sprawdzenie siebie samego, swojej woli.
Tak czy tak życzę Ci zdrowia a cała reszta przyjdzie sama.
Pozdrawiam
Witam
Czy ktoś może mi powiedzieć jak bardzo zmienił go clonazepam- chodzi i relacje z ludźmi, komunikatywność, agresje, miłość. Czy ten "lek" lek wpływa na Wasze relacje z bliskimi ??
Bardzo proszę o jakieś informacje.
Pozdrawiam
gość
08-11-2013, 11:41:32

...te ku(...)wy eugeniczne jeszcze tym trują ? - powyrywajcie im z piz(...)dy nóżki !
gość
08-11-2013, 19:19:29

Niestety ja też do biorę clonazepam 02mg 2 razy dziennie i lamotrin 3 razy dziennie na padaczke. Czy ten neurolog nie wie,że ten lek uzaleznia.?Czy nie ma obecnie innych leków?
gość
12-11-2013, 12:15:00

Gość 2010-07-02 21:37:20 Witam Wszystkich! Ja biorę CLONAZEPAM, 13 lat. Pomógł mi uciszyć stany depresyjno lękowe, i wyjść z innych uzależnień! Jest b.dobrze tolerowany przez mój organizm. Nie zauważyłem u siebie żadnych skutków ubocznych. Biorę 3mg dziennie, i taka dawka jest dla mnie na miarę! Na początku stopniowo rosła u mnie tolerancja. Raz zdarzyło mi się zamiast 22mg, wziąć 60mg. Byłem wtedy po kilku browarach, i tylko dobrze się wyspałem! Później zszedłem stopniowo na 3mg. Zrobiłem po 1 roku brania, przerwę przez 2 tygodnie. Leżałem w szpitalu, i bałem się wziąć CLONY, mając na względzie ewentualne powikłania. Przez ponad tydzień nie spałem, i co najgorsze, nie wiedziałem że jestem już wtedy uzależniony! Myślałem że to skutki choroby. Po 2 tygodniach wystarczyło 3 mg i po niecałej godzinie odżyłem! Na początku najadłem się do syta, bo przez te 2 tygodnie nie mogłem nic jeść. Nie pamiętałem nawet kiedy zasnąłem. Nie życzę nikomu takich tortur nie do opisania! Niestety próby odstawienia leku w moim przypadku są na razie niemożliwe. Tolerancja już dawno temu pozostała na stałym poziomie! Te 3 mg. Większa dawka nie nastraja mnie do życia. Zbyt duże u mnie zamulenie! A mniejsza powoduje nieprzyjemne pobudzenie, i agresję! Niech lepiej tak na razie zostanie! Cześć!
gość
12-11-2013, 12:17:51

Biore Clonazepam od 18 lat oczywiscie z polecenia lekarza....prosze niech ktos do mnie napisze...czuje ,ze jestem tu sama.....
gość
05-12-2013, 22:27:41

Gość 2010-07-02 21:37:20 Witam Wszystkich! Ja biorę CLONAZEPAM, 13 lat. Pomógł mi uciszyć stany depresyjno lękowe, i wyjść z innych uzależnień! Jest b.dobrze tolerowany przez mój organizm. Nie zauważyłem u siebie żadnych skutków ubocznych. Biorę 3mg dziennie, i taka dawka jest dla mnie na miarę! Na początku stopniowo rosła u mnie tolerancja. Raz zdarzyło mi się zamiast 22mg, wziąć 60mg. Byłem wtedy po kilku browarach, i tylko dobrze się wyspałem! Później zszedłem stopniowo na 3mg. Zrobiłem po 1 roku brania, przerwę przez 2 tygodnie. Leżałem w szpitalu, i bałem się wziąć CLONY, mając na względzie ewentualne powikłania. Przez ponad tydzień nie spałem, i co najgorsze, nie wiedziałem że jestem już wtedy uzależniony! Myślałem że to skutki choroby. Po 2 tygodniach wystarczyło 3 mg i po niecałej godzinie odżyłem! Na początku najadłem się do syta, bo przez te 2 tygodnie nie mogłem nic jeść. Nie pamiętałem nawet kiedy zasnąłem. Nie życzę nikomu takich tortur nie do opisania! Niestety próby odstawienia leku w moim przypadku są na razie niemożliwe. Tolerancja już dawno temu pozostała na stałym poziomie! Te 3 mg. Większa dawka nie nastraja mnie do życia. Zbyt duże u mnie zamulenie! A mniejsza powoduje nieprzyjemne pobudzenie, i agresję! Niech lepiej tak na razie zostanie! Cześć!
Witam
Czy ktoś może mi powiedzieć jak bardzo zmienił go clonazepam- chodzi i relacje z ludźmi, komunikatywność, agresje, miłość. Czy ten "lek" lek wpływa na Wasze relacje z bliskimi ??
Bardzo proszę o jakieś informacje.
Pozdrawiam Na początku 16 lat temu było coś w tym stylu http://adf.ly/aLI78 dopóki nie doszły dragi z kopem euforia, stymulacja, dysocjacja, haluny...

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: