Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29018)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

gość
11-05-2012, 12:16:58

hamer... Szyjeczki, ciepłe pozdrowienia przed ogrodniczym ochłodzeniem Z.
... i przed "Zimną Zośką"
anTosia O wartości życia rozstrzygają nie czyny, choćby wielkie, ale miłość, choćby mała.
gość
11-05-2012, 12:55:34

Witam.
Niestety umieram, ze szczęścia, że nasze forum działa i będzie działało na najwyższym poziomie.
Zosiu, masz rację 2010-11-02 październik, termin operacji, ja przesądny jestem. W dzień zaduszny nie dam się kroić, niech sobie kroją sztywnych.
I wybrałem to co zaleca nasz nowy przyjaciel, REHABILITACJA. Marcinie, co sądzisz o manipulacjach na kręgosłupie szyjnym. Pierwszy raz wykonał na mnie ten zabieg Grzegorz Gałuszka z Bielska- Białej. Stwierdził, obejdzie się bez operacji, Następnie pokierował mnie do odpowiedniego Człowieka w Kraku. Łatwo nie było, podczas zabiegów, traciłem świadomość , odjechałem trzy razy na sekundy. Myślę, że jetem w dobrej kondycji, jeśli chodzi o szyjkę, w porównaniu z operowanymi, jest super. Wiadomo łyknę czasami jakiś środek przeciw bólowy.
Przyczepił mi się tylko lędźwiowy, ten daje w tyłek, ale myślę ,że z moim rehabilitantem też go ujarzmimy.
Super,że wśród nas znalazł cię człowiek, który ma mój i moich opiekunów punkt widzenia na operację szyjki.
Marcin moje mr jest na jakieś 150 stronie forum. Jeżeli nie znajdziesz, podaj priv, to przylepię.
============================
Zapytano kilku lekarzy co myślą o proponowanym przez NFZ remoncie szpitala, w którym pracują, za część ich wynagrodzeń. Oto co nam powiedzieli:
- Alergolog powiedział, że kicha na to.
- Anestezjolog powiedział, że nie czuje różnicy.
- Kardiolog powiedział, że nie miałby serca odmówić.
- Dermatolog od razu dostał wysypki.
- Gastrolog powiedział, że nie trawi takich głupich pomysłów.
- Internista powiedział, że to musiałby specjalista ocenić.
- Neurolog powiedział, że nie ma na to nerwów.
- Położnik nie mógł uwierzyć, iż taka koncepcja mogła się narodzić i powiedział, że jest jej stanowczo anty.
- Okulista powiedział, że nie widzi różnicy.
- Ortopeda powiedział, że lekarze i tak już kuleją finansowo
- Laryngolog był głuchy na pytania.
- Patolog krzyczał: "po moim trupie!".
- Pediatra powiedział: "Ludzie, dorośnijcie wreszcie!"
- Chirurg plastyczny powiedział, że to będą zmiany tylko kosmetyczne.
- Rehabilitant powiedział, że to zbyt duży krok na przód.
- Proktolog powiedział, że ma to w d...
- Psychiatra dodał, że to jest szaleństwo!
- Radiolog powiedział, że on takie zagrywki już dawno przejrzał na wylot.
- Chirurg stwierdził, że on umywa ręce od tego.
- Mikrochirurdzy stwierdzili, że za bardzo skupiono się na szczegółach.
- Urolog po prostu olał sprawę.
- Seksuolog stwierdził, że jego to wszystko i tak p...
- Psycholog chciał jeszcze o tym porozmawiać.
- Kierowca karetki powiedział, że NFZ koniecznie chce być w uprzywilejowanej sytuacji.
- Jeden z pracowników laboratorium dodał, że pomysł wymaga dogłębnej analizy.
...a ja nie wiem co o tym myśleć??? :
irek
=============================
Modlitwa kobiety przed posiłkiem:
"I spraw, Panie Boże, by te wszystkie kalorie poszły
w cycki!"
==============================
Jaka jest najczęściej spotykana wada postawy u
żonatych facetów?
O: Dupa na boku.
===============================
Rano w szpitalu.
- Cześć Zośka. Coś taka smutna ?
- Widzisz Jadziu, wczoraj po pracy poznałam super faceta, poszliśmy do niego i przeżyłam trzy godziny wprost niebiańskiego seksu.
- Więc tym bardziej pytam czego jesteś taka smutna ?
- Bo wieczorem wróciłam do domu i mąż mnie po swojemu ***
Miłego, Irek
krak62 Poczucie zdrowia zdobywamy tylko przez chorobę.
Wtajemniczony
11-05-2012, 15:39:06

Witajcie:
Informacji użytkowych ciąg dalszy
Sennson: odpowiadając na Twoje pytanie:
"Dlaczego jak siedzę w prawidłowej pozycji dla kręgosłupa to ten mnie napieprza a jak wygięty jak "paragraf" to jest ok ? SKANDAL ."
jeżeli wygięty jak paragraf tzn zgięty to sprawa jest taka: jeżeli ktoś ma uwypuklony dysk to podczas prostowania się ( czy też przybierania prawidłowej postawy) może go „ściskać” co generuje ból – tak jakby przygryźć sobie język. A jak się zginasz to ten ucisk zwalniasz. Problem w tym, że ściskając możesz go wsunąć na miejsce, a rozluźniając wysunąć;)
Lonio:
Ciekawy z Ciebie przypadek, ale ...
"Od kilku lat (ok. 5) zaczęły mi po jakimś dużym wysiłku fizycznym drętwieć ręce (kopanie ogródka przed domem, jazda na rowerze). Z reguły po kilku dniach to przechodziło. Ale zdecydowanie objawy te się nasilają (obecnie od ok. 3 m-cy mam cały czas lekkie mrowienie od ramion do dłoni, w nocy często budzę się z powodu zdrętwiałych dłoni raz lewej raz prawej). Zacząłem więc chodzić po lekarzach."
gość
11-05-2012, 15:55:17

Ale mnie dziś wkurzyła pani neurolog
Poszedłem po skierowanie na MRI. Z uwagi na fakt, że mam prywatne ubezpieczenie medyczne tego typu zabiegi mam za darmo. Więc na pytanie co mi jest wyrecytowałem tej pani fachowym słownictwem nauczonym z internetu
W odpowiedzi usłyszałem :
- Rozumiem, że wujek google powiedział panu co panu jest ?
Ja w szoku mówię, że i owszem zaczerpnąłem trochę informacji nt. temat
- To może zacznie się pan leczyć sam skoro pan tyle wie ? Tacy są właśnie pacjenci. Jeden mądrzejszy od drugiego ! Czego pan właściwie ode mnie chce ?
- Chcę skierowania na MRI
- Po co panu przecież pan ma.
- Tak mam ale robiony 2 lata temu. Poza tym widzę że moje objawy się powiększają i chciałbym rehabilitantowi zanieść świeży obrazek.
- To głupota ! Pan sobie nie zdaje sprawy, że MRI szkodzi.
- Nie bardziej niż RTG na które masowo wysyłacie ludzi !
Tu już mój ton był stanowczy.
- Jak pan sobie chce.
Wypisała mi skierowanie i podała mi je z wielką łaską.
Nie miałem ochoty na dalszą dyskusję z tą panią choć chciałem jeszcze jej dowalić na koniec.
Tak więc mam już to skierowani i w poniedziałek lecę się badać. A później rehabilitacja.
Dalej zobaczymy mam nadzieję że pomoże.
Pozdrawiam Paweł
Forumowiczka
11-05-2012, 17:50:48

AnTosiu,serce me gorące i mam nadzieję ,że na wtorek prognostycy naprostują długoterminową
A jak nie to gorące wino,śpiew .....
Ireczku,Twoją szpitalną sondę wydrukuję i chyba powieszę na drzwiach swojej dyrekcji
Może weźmie sobie do serca opinię gastrologa,położnika i patologa
Paweł a nie miałeś pokusy żeby zapytać o tę niszczącą,tajemną moc MRI?
Mnie na komisji orzeczniczka powiedziała,że tak boleć nie może bo,,ja jestem neurolog i ja wiem"
Twoja nie jest odosobniona w swoim zadufaniu.
gość
11-05-2012, 18:00:45

MRI jest tak samo szkodliwe jak USG.
Jak mnie wkur.... takie zadufane panie doktorki.
Dzięki temu, że interesuję się tym co mi dolega wiem z czym mam się mierzyć i na co liczyć.
Mało tego, że człowiek płaci to jeszcze się nasłucha, ze jest za mądry. To co mam pójść i rżnąć głupa ? Zapewne wtedy dostałbym receptę na apap i do domu
Pozdrawiam Paweł
Wtajemniczony
11-05-2012, 18:22:25

Może takie stanowisko wynika z obawy przed stale powiększającą się "wszechwiedzącą książką" zwaną internetem? Pacjenci często przychodzą znając już swój problem, szukając potwierdzenia. Ja sam miałem taki przypadek - cierpiałem na klasterowe bóle głowy- szukałem szukałem aż znazłem, bardzo dobry neurolog to potwierdził, dostałem zalecenia, leki i przeszło:).
Wracając do niedokończonej wypowiedzi dotyczącej Lonio:
gość
11-05-2012, 19:05:01

hamer 2012-05-11 19:50:48 AnTosiu,serce me gorące i mam nadzieję ,że na wtorek prognostycy naprostują długoterminową
A jak nie to gorące wino,śpiew .....

Zosieńko chuchaj i dmuchaj swym ciepełkiem, żeby się nie sprawdziło porzekadło...
Ireczku,Twoją szpitalną sondę wydrukuję i chyba powieszę na drzwiach swojej dyrekcji
Może weźmie sobie do serca opinię gastrologa,położnika i patologa
Ja już sobie wkleiłam i zapisałam, bo świetna sonda i powieszę na głównej tablicy ogłoszeń również i mojej dyrekcji
super niech się doktory pośmieją nieco...
Marcinie, czyżby Twój komputer dostał czkawki?
Pozdrawiam
anTosia O wartości życia rozstrzygają nie czyny, choćby wielkie, ale miłość, choćby mała.
Wtajemniczony
11-05-2012, 23:36:06

Fakt- to chyba czkawaka:)
3cie podejście:
Czasami się tak zdarza, że pewne rzeczy które wychodzą na mri są bezobjawowe, a pewne które dają objawy nie są widoczne na mri... i tu niestety pojawia się pytanie, na czym bardziej polegać?
Ja zawsze staram się zachować ostrożność ze względu na np paskudne MRI pomimo, że objawy nie są jakieś rozbudowane (bo wystarczy jeden mm, ruch wykonany za daleko i mamy niespodzianke w postaci objawów których się spodziewaliśmy, a ich nie było). Odwlekanie operacji z założonymi rękami jest bez sensu, bo jeżeli nie zmienisz sposobu funkcjonowania, postawy, nawyków to niestety sprawa będzie postępować. Ale jeżeli zaczniejsz nad tym pracować... kto wie. Twoje objawy mogą mieć różną przyczynę. Zastanawia mnie tylko czy to mrowienie jest faktycznie w całych kończynach (od barku do dłoni) czy tylko w dłoniach, a jeżeli tak to na całych czy tylko jakaś ich okolica. Spróbuj zaobserwować w jakich pozycjach drętwieje prawa a w jakich lewa ręka, bo to dosyć istotne.
Niepokojący jest fakt że mrowi cały czas (chyba że to uogólnienie, i chodzi raczej o to że np codziennie pojawia się to mrowienie ale nie jest 24h/dobę)
Czy masz jakieś objawy w kończynach dolnych?
Pozdrawiam Marcin S.
Początkujący
12-05-2012, 08:03:29

Bardzo dziękuję forumowiczom za odpowiedzi na moje dylematy zdrowotne.
Otóż pochodzę z okolic między Łodzią a Warszawą i szpital w którym mam planowaną operację to Szpital Wojskowy na ul. Szaserów w Wa – wie.
Co do wypowiedzi specjalisty Marcina S. to uzupełnię opis moich objawów i ewentualnie poproszę o dalsze Twoje opinie co z tym fantem robić? (operować czy jeszcze próbować rehabilitować).
W zasadzie to najbardziej drętwiały (czy też mrowiły) mi dłonie. Częściej prawa i np. przy tak prozaicznej czynności jak obieranie ziemniaków czy odkurzanie. Często są to tylko 3 palce licząc od kciuka. Niestety tak jak opisałem od ok 2 -3 m-cy czuję teraz jakby cały czas jakieś osłabienie mrowienie (jest to trudne do opisania uczucie) w obu rękach i to w zasadzie już od miejsca ich wyrastania z tułowia. Nie powiem żeby mnie to bolało, ale tak jak już niektórzy forumowicze opisywali swoje objawy jest to ***. No i oczywiście często się budzę w nocy z silnie zdrętwiałą dłonią (raz jedną, raz drugą). Wtedy kręcę się w łóżku (trochę nieświadomie) i zmieniam pozycję.
Co do nóg to też niestety ok 3 – 4 m-ce temu zacząłem odczuwać w nich mrowienie, głównie podczas leżenia i częściej w prawej nodze (i to też nie boli tylko jest *** i niepokojące).
P.S.
W moim wcześniejszym wpisie gdzie opisałem wynik MRI, pominąłem fakt, że obie moje wypukliny oczywiście uciskają rdzeń kręgowy)
Pozdrawiam.

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: