Witaj Darku, dopiero wyszedłeś spod noża, wszystkie objawy, które przedstawiłeś mogą się pojawić w tak wczesnym stadium pooperacyjnym. Gardło boli po intubacji, w czasie zabiegu do tchawicy mialeś wsuniętą rurkę- dostarcza się w ten sposób narkozę i tlen. Chrypka i ból gardła mogą utrzymywać się przez tydzień albo i dłużej, w zależności od tego na ile sprawnie poszło wprowadzanie tejże rurki. Objawy neurologiczne i bólowe mogą być jak najbardziej prawidłowe, ale można je zniwelować lekami przeciwbólowymi, które zazwyczaj dostajemy bez proszenia ze szpitala, od lekarza operującego. Może tam mógłbyś się zwrócić o pomoc?
Szybkiego powrotu do zdrowia
Pozdrawiam. Joa

Krak62- świetnie że terapia pomaga:) oby tak dalej!
Inne szyjki nie powinne mieć nic przeciwko bo Twoja koleżanka też ma problem z szyją;) tak na 99%. Być może towarzyszy temu jakiś problem ze stawem ale fakt który opisałaś - ból łopatki, ból aż do łokcia itd to najbardziej pasuje do szyi:) Jeżeli chodzi o wczesne stadia zapalenia stawu niestety odpowiedź nie jest prosta, bo wszystko zależy od tego co obejmie stan zapalny - czy np kaletkę podbarkową, zapalenie kaletki mięśnia kruczo-ramiennego, czy np urazowe zapalenie stawu.
Zapalenie stawu powinno mieć objawy zapalenia czyli ocieplenie, zaczerwienienie, ból podczas spoczynku który nasilałby się pod wpływem ruchu itd.
Przy zapaleniu stawu ramiennego często pojawia się tzw. wzorzec torebkowy - czyli pewien schemat bólowy, ograniczenie ruchomości i spcyficzne czucie końcowe.
jeżeli jest to np urazowe zapalenie stawu - czyli zrobiła coś czego niepamieta, jakiś dziwny ruch, może naciągnięcie, to w pierwszych 10 dniach (około) rotacja zewnętrzna stawu ramiennego ograniczona powinna być o ok 20stopni, odwodzenie ok 5, a rotacja wewnętrzna (ruch zapinania zapięcia na plecach) nieograniczony.
Po miesiącu odpowiednie oraniczenia 60stopni, 20 i 10
a po 3-4 80, 45, 15 - tak około bo każdy pacjent jest inny. Czasami zdarza się że problem w stawie ramiennym daje ból promieniujący, ale jest to bardzo żadkie, dużo żadsze niż ból promieniujący z powodu problemu w kregosłupie. Dlatego stawiam na szyje, dolne segmenty (poniżej c4).
Mam nadzieję że mój bełkot jest w miarę zrozumiały:) te ruchy - odwodzenie i rotacje można wpisać w googlu bo ciężko byłoby mi je słownie opisać;)
Pozdrawiam
Marcin S.

Dzień dobry
Dołączam do grona grzeszników.
Przedłużony łikend spędziłam w bliskim kontakcie z wnukami- młodszy 8 kiliogramów,starszy plus minus 14 Ulubionym miejscem młodszego są babcine ręce a starszy mówi- babcia fruu co oznacza kładę ci się na ręce i udaję ptaka w locie a ty kręć się w kółko. W porywie delikatnie mówiąc braku rozsądku młodszy wylądował na moim ,,baranie"
Nie polecam, wręcz odradzam
Przeżyłam, mam się dobrze
I pewnie nie raz jeszcze takie numery powtórzę bo w teorii to ja mocna jestem
Janusz tylko nie próbuj....bo Cię wkopię
A jak kiedyś znaczę wylewać tu swoje żale to z pokorą przyjmę zadaną pokutę
Raf,cierpliwości
Każdy przechodzi to na wlasny sposób i w swoim tempie.Asia,jak złapie pewny grunt pod nogami to też odpuści.
Asiu-NIE DRAP W GŁOWIE
Halinko, mam nadzieję że nastrój z przed kilku dni poszedł sobie na bezpowrotny spacer.
Pooperacyjne Nówki nie dokazywać proszę i trzymać swoje nieokiełznane temperamenty na wodzy
Smus,na opatrunek możesz się zgłosić do gabinetu zabiegowego. Rozsądna pielęgniarka powinna Ci zmienić bez problemu a jeżeli biurokratka to weź sprawy we własne ręce.
Kup kilka pakietów jałowych gazików, buteczkę spirytusu lub octinoseptu(drogi) więc spiryt wystarczy i rolkę plastra hypoalergicznego (teraz gorąco ,potliwie wiec lepszy)
Nie napisałeś czy jesteś kołnierzowy czy nie.
Siadasz przed lusterkiem, zdejmujesz kołnierz starając się nie majtać szyją,zdejmujesz stary opatrunek.
Bierzesz jałowy gazik tak by nie zbrudzić środkowej warstwy,przemywasz albo spryskujesz ranę ,kładziesz jałowy gazik,przyklejasz i cała filozofia.
Rana jest juz zamknieta i nie musisz się z nią bardzo ceregielić. Chodzi o to by była sucha. Olej ortopedę w tej kwestii,niech się buja formalista.
Gardło boli po intuabcji i dojściu operacyjnym z przodu. Troszkę trzeba bylo poprzesuwać żeby dostać się do kręgosłupa.
Objaw przejściowy, zrób sobie dietkę półpłynną jeżeli jest to bardzo dokuczliwe.
Kręgosłup może jeszcze boleć ale to do weryfikacji w stosunku do tego jak było przed operacją. Czy jest typowy ból samego kręgosłupa czy raczej mięśniowy?
Jeżeli jesteś bez kołnierza może wykonujesz zbyt aktywne ruchy?
Pozostałe objawy nie są typowe po operacji. Jeżeli masz możliwośc skontaktuj się neurochirurgiem choćby telefonicznie.Może Cie uspokoi.
Słońca dla duszy i ciała Z.

Marcin, dzięki zawsze na terapię idę z ochotą i nadzieją.
Słyszałem, że niekiedy zwyrodnienia kręgosłupa są pomocne przy dyskopatii. Blokują dysk przed dalszym wysunięciem
=============================
- Dlaczego blondynka poprzestała na trzecim dziecku?
- Bo słyszała, że co czwarty urodzony człowiek to Chińczyk.
=============================
Lecę na rehabilitację.
Miłego,
Irek

Smus - masz typowe objawy pooperacyjne. Myślę, że niebawem to minie. Nie nakręcaj siebie dodatkowo i będzie z każdym dniem lepiej. Znam z autopsji to, przez co teraz przechodzisz. Mam na myśli zmianę opatrunku oraz wizytę u pierwszego kontaktu po środki przeciwbólowe oraz zdjęcie szwu. Byłam operowana w Olsztynie (tam pracuje mój neurochirurg, przeniósł się z Warszawy) wychodząc z Kliniki otrzymałam niezbędne na kilka dni "wyposażenie pacjenta" - kiedy nadszedł termin usunięcie szwu to pani w gabinecie zabiegowym odpowiedziała, że powinnam pojechać do Olsztyn gdyż to nie jej obowiązek. Nadmieniam, że miałam skierowanie....ale nic to, poprosiłam i ...nadal problem gdyż pani nigdy nie "rozbrajała" szwu wewnętrznego....rety...poprosiła starszą panią pielęgniarkę i jakoś się udało. Jeśli chodzi o przełykanie czy też zwyczajnie ból gardła to tak jest jak napisała Zosia. Przejdzie niebawem. Jestem 5 tygodni po i już nic a nic mnie nie boli w gardle jak też w kręgosłupie. Dzięki Kofanym Szyjkom z forum nie narozrabiałam i pilnuję przykazań szyjek i jest z każdym dniem naprawdę dobrze.
Zgrzeszyłam jedynie dzisiejszej nocy ale to było super przyjemne grzeszenie - spanie na ukochanym....jaśku
Pozdrawiam

Marcin bardzo dziękuję!
Koleżanka pewnie ma coś i z szyjka (a tak w ogóle to kto dziś nie ma po 30-tce :)) ale po rehabilitacji i zabiegach na staw barkowy, fakt że wykonywanych prawie 4 miesiące, przeszło jej wszystko. Jak już się jej ten stan zapalny zaognił, to na USG miała już widoczne wysięki ale początkowo szukali wszędzie a najbardziej przy kręgosłupie szyjnym. Pomogła właśnie terapia na ten staw. A pierwsze objawy miała takie wędrujące po ręce, łopatce, raz były, raz znikały, ogólnie coraz bardziej się to nasilało, aż w końcu ból się konkretnie umiejscowił.
Marcin pytałam z ciekawości, bardzo dziękuje!
Zosiu ja celowo odwracam swoją uwagę. Skoro nie potrafię Nie MYŚLEĆ jak zaboli, to przynajmniej nie będę myśleć o tym o czym nie powinnam :). Myślę sobie więc o czymś, co mnie nie przeraża. To też jest wyjście.
a pochwalić się też pochwalę. W końcu zrzuciłam te nadwymiarowe 3 kg z okresu chorobowego. Jak już zaczęło spadać, to teraz leci..... aż miło :)
Asia

Joa Myś♦lę że jesteś w błędzie tu nie chodzi o przekupstwo spowiedzi bo spowiedź to spowiedź nie zawsze za kasę daje się rozgrzeszenie Ale datki na zbożne cele mile widziane
Zosia przecież nic nie mówię tylko jak będziesz wkopywała mnie to masz strasznego pecha 187 cm Cię czeka a pamiętaj że jeszcze czymś przysypać musisz
Z żalami poczekaj jeszcze trochę na ucho mi opowiesz a w tedy pomyślimy o rozgrzeszeniu .
Wszak i święci popełniali grzechy a ja nie jestem święty więc i swoje mam tylko czemu biskupowi zawsze uszy więdną?

SENSSON, DLA CIEBIE i dla wszystkich zresztą którzy wola widzieć świat w czarnych barwach
http://www.dailymotion.com/video/x7rcm0_monty-python-always-look-on-the-bri_shortfilms
Asieńko, nie bój się tak wszystkiego. Jak boli, to duża część tego bolenia bierze sie z Twojego strachu i przewidywaniu najgorszych rzeczy. Głowa do Góry
Smus takie pooperacyjne objawy sa udziałem nas wszystkich. Mnie gardło dokuczało pół roku z okładem, może dlatego, że zdarte przy niesieniu kagańca oświaty.
Pomagaja i to bardzo kleiste picia - kisielki, budynie, a także tabletki do ssania Isla moss, sa rewelacyjne.
Opatrunki możesz sobie śmiało robic sam, kupisz spokojnie wszystko, co do nich potrzebne. Pokaż pani w aptece do czego Ci potrzebne, a z pewnościa doradzą.
Swoja droga ciekawe, jak Was wyrzucaja z tego szpitala ze szwami i z niezagojonymi ranami. Ja za każdym razem wychodziłam zagojona i wolna od szwów.
Zosiu, pewnie teraz cierpisz za milośc do wnuków. Ja nie wiem, jak to będzie, kiedy sama zostanę babcią, ale juz zapowiedziałam, że do opiekowania się jest tamta druga babcia, a ja tylko do kochania i bajek opowiadania.
Szczerze mowiąc, nie pali mi sie do tego etapu życia, choć córcia ma 28 lat i ostatnio ginekolog powiedział jej, że nie hest juz pierwszej swieżości i powinna sie rozmnażac zamiast bawić w naukowca.
Może nastapi we mnie odmiana , ale poki co...
Wielebny, tak strasznie nagrzeszyłam tymi niekontrolowanymi lotami wczoraj, ze chciaabym natychmiast odpękac pokutę. Pod moim oknem aż czerwono od slodziutkich truskawek, więc jestem gotowa na nalot

Słuchajcie mam pytania.
Co doprowadza do powiększania się wypukliny ?
Zakładając, że pacjent dba o kręgosłup ( zachowanie postawy ), śpi na poduszce ortopedycznej, ćwiczenia od czasu do czasu czy wypuklina będzie się samoistnie powiększać ?

Paweł, ty na prochach jesteś. Ja to co innego, jestem od Palikota, nasiona na promocji to zioło w dobrej cenie hula. Sobie gimnastykę robię, o operacji nie myślę.
Przestrzegaj i się głupocie nie daj:
1. Nie dźwigać a ewentualny ciężar nie przekraczający 2-3 kg rozkładać równomiernie na obie ręce
2.Unikać czynności wymagających wysokiego unoszenia rąk (mycie okien, wieszanie prania, firan)
3.Spanie na profilowanej poduszce albo z bardzo dobrym podparciem szyi
4.Unikanie biegania, jazdy na rowerze po nierównym terenie -brak amortyzacji
5. Jeśli rower to z dobrze ustawioną kierownicą względem siodełka, tak żeby nie trzeba było nadmiernie odchylać głowy
6. Zwróć uwagę czy praca z mikserem w ręku albo rozbijanie kotletów tłuczkiem nie powoduje pogorszenia samopoczucia
-takie mikrowstrząsy też nie służą uszkodzonym dyskom.
7.Silne naciskanie na rączkę odkurzacza połączone z pochyloną pozycją, długie prasowanie z pochylona głową-rób przerwy
8.Ja od jakiegoś czasu za radą doświadczonej osoby i zaleceniem neurologa do pisania na komputerze zakładam kołnierz-trochę pomaga gdyż nie pozwala na pochyloną pozycję głowy podczas pisania
9. Przy oglądaniu tv, czytaniu unikaj pozycji leżącej z szyją ugiętą ku przodowi na małej poduszce, jeśli uniesiona głowa to razem z podparciem tułowia
10. Zmywanie naczyń i gotowanie, obie czynności w wychylonej do przodu pozycji.
11. Mysie kafelek na ścianach w łazience i kuchni.
12. Mycie zakamarków na podłogach wymagających skręcania ciała w pochylonej lub kucającej pozycji
13. Otwieranie okien wymagających podniesionych rąk (lepiej stanąć na podeście)
14. Podnoszenie czegoś z podłogi w pochylonej pozycji (należy kucnąć i podnosić z prostymi plecami)
15. Spanie na zbyt miękkim materacu.
===============================
Człowiek jest niedoskonały i radzi sobie z tym doskonale.
================================
Prawda jest jak dupa, każdy ma swoją.
================================
Miłego, Irek