asiu buraczku, no jak zwykle trafiasz w moje sednowłaściwie to tylko powinnam do twoich postów dodawać - ja też, ja też, chyba jesteś moją siostra dyskopatyczno-meteopatkową
objawy te same, dolegliwosci te same, nawet przed operacją jak opisywałas co ci bylo to juz tylko moglam postawic kropke i gotowe
a ja własnie od 2-3 dni zastanaawiam sie czy to nie rehabilitacja tak sie na mnie odbija, jeszcze wczoraj ten masakryczny ból glowy, az mnie oczy bolaly i powieki i skóra na glowie, dzis juz lepiej, ale mam cały czas jakby cos mi chrupało w potylicy, a przeciez na pewno nic sie nie dziej
takze ty pisz a ja dodam kropke